Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urszulala

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O Urszulala

  • Urodziny 08.10.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Urszulala's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Nie jesteś upierdliwy, potrzebne mi takie właśnie inne spojrzenie, o tunelu przy wejściu nawet nie pomyślałam. Wyspy na środku raczej raczej tam nie widzę, chociaż na tej wizualizacji wygląda bardzo dobrze (jestem pod wrażeniem ) bardzo Ci za nią dziękuję. A kuchnia w planach miała być szersza, ale okazało się,że szerokość budynku jest za duża i plan zagospodarowania na taki nie pozwala i poszło po kuchni, więc jest teraz jak jest. Jakbyś wpadł jeszcze na jakieś szalone pomysły to chętnie obejrzę
  2. alicyja, też myślałam nad wsunięciem barku do kuchni, bo trochę się obawiam kolizji krzeseł barowych i tych przy stole, ale nie tak mocno, bo siedząc przy barku chcę mieć możliwość zerkania na telewizor w salonie. arek570, moje wygibasy wynikły z faktu, że chciałam mieć dużo blatu i szafek przy kuchence i miejsce blisko wejścia do postawienia toreb z zakupami. Chciałabym mieć w kuchni coś ciekawego, innego, ale na pewno nie kosztem wygody użytkowania. Nie mam pojęcia jak i co tu zrobić
  3. arek570 nie wyjdzie mi coś takiego, bo kuchnia ma 3,5 metra (ściana z oknem) 60cm przy ścianie + 120cm przerwy+ 60cm szafek wyspy+ (dajmy na to) 30cm wystający barek zostaje 80cm na hokery, nawet jak się zmieszczą, to nikt za nimi nie przejdzie, nawet za samą wyspą byłoby nie za wygodnie
  4. alicyja, dzięki wielkie za piękną wizualizację, czytasz mi chyba w myślach, bo zlewik mały chcę tam w tym kąciku umieścić, a bok lodówki chce zakryć albo płyta meblową, albo rantem z materiału takiego jak będzie barek wtedy ten bok i na górze coś jak tu: http://images37.fotosik.pl/1610/41dad09b56e9102fgen.jpg , i dodatkowo zabudowę wysoką koło komina tak samo, żeby to spójne było. No i barek musi być, bo to mój mąż chce mieć i nie ma dyskusji:) Co do jeżdżącej wyspy, to może jest to jakieś rozwiązanie, ale wolałabym mieć coś stałego, bo raczej nie będzie mi się chciało wkółko tego przesuwać. Wejście niby da się przesunąć, bo gołe mury na razie, to jeszcze dużo można zmienić, ale jest już wymurowane i dolać by trzeba jeszcze nadproża, wolałabym już tego nie robić.
  5. Tak, kuchnia jest otwarta, za barkiem jest jadalnia. Nie upieram się,że ma być tyle wszystkiego, tylko mam kilka założeń, które próbuje tu zrealizować. Chciałabym barek, wysoką zabudowę i żeby jak gotuję wszystko mieć pod ręką, dlatego zrobiłam 2 strefy: strefę gotowania i strefę barowo-kawową, półwysep też miał służyć rzuceniu toreb z zakupami zaraz po wejściu do kuchni i wygodnemu rozładowaniu wszystkiego po szafkach dookoła. Nie uważam tego "projektu" za idealny, bo jakby tak było, to już bym tym nikomu głowy nie zawracała. Mam nadzieję,że może ktoś mi tu poradzi.
  6. Dlaczego brak ergonomii? Zachowany ciąg lodówka-zlew-płyta i odległości zalecane między nimi (zlew pod oknem, tylko w programie jakoś go nie widać). Wyspa na środku ma być łącznikiem między różnymi częściami kuchni. Za wyspą kącik barowo-kawowy. Jeśli mimo tego nadal nieergonomicznie, to co i jak powinnam przestawić, żeby było wygodnie z niej korzystać?
  7. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od jakiegoś czasu próbuję zaplanować rozkład w mojej przyszłej kuchni. Siedziałam i myślałam i wyszło coś takiego. Chcę Was zapytać czy będzie wygodnie i praktycznie, może coś ważnego mi umknęło. Bardzo proszę o opinie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...