Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

T-o-m-a-s-z

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez T-o-m-a-s-z

  1. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    Witajcie... braciaszkowie, fajnie się z wami gawędzi boorg, przyjacielu, gratuluję opowieści... prawie jak "Stara Baśń", zastanów się, czy nie rozwinąć talentu i nie zrobić kariery? Harry Potter świetnie się sprzedaje, może i Ty zarobiłbyś miliony dolarów? Ja życzę Ci powodzenia! Jeśli chodzi o zainteresowanie, kolegi MARIO345, oknami to przypuszczam, że najszczęśliwszy będzie kupując okna fabrycznie lakierowane- wielo-warstwowo i utwarddzane UV. Sądzę MARIO345, że wtedy będziesz mógł spać spokojnie, nie myśląc o tym, czy te okna wytrzymają panujące na zewnątrz warunki atmosferyczne i kiedy trzeba znowu zacząć je odnawiać. Jeśli ktoś chce mieć ten problem z głowy to jedynie okna aluminiowe, ewent. plastikowe mogą go rozwiązać. Naturalna konserwacja drewna to coś więcej niż tylko "malowanie drewna". Zaczyna się już w naszej świadomości, w akceptacji naturalnego procesu starzenia się, przemijania. Ludzie, którzy akceptują Naturę, nie decydują się np. na operacje plastyczne, lifting itp. lecz wybierają aktywny i zdrowy tryb życia, który wymaga przecież wysiłku. Ludzie, którzy nie decydują się na super trwałe- wieczne wręcz produkty np. z tworzyw sztucznych, lecz wybierają te naturalne, zmieniające się wraz z wiekiem... jak oni sami sami- ludzie ci wybierają wyższą "jakość" życia. Do produktów naturalnych trzeba po prostu dojrzeć- niekiedy, zrezygnować z dotychczasowego, konsumpcyjnego trybu życia, a nie każdego na to stać. Jak to boorg słusznie zauważył, niektórzy są po prostu "niereformowalni" a na siłę nie można nikogo uszczęśliwić- ta chęć, pragnienie zmian musi wypłynąć od nas samych. I jeszcze jedno, ciekawe spostrzeżenie: tzw. "fachowcy" jeśli czegoś na oczy nie widzieli, albo o czymś nie słyszeli, to od razu twierdzą, że to jest "jakaś nowość". Natomiast normalni ludzie, jak to nazwał MARIO345, "z pokorą" wyznają, że jeszcze tego, po prostu nie znają. Historia produktów na bazie oleju roślinnego jest bardzo długa... Pozdrowienia! braciaszkowie mili...
  2. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    ...ale się ktoś napracował, a raczej "nawysilał", a ile w tym zgrzytania zębami, tylko poco? Prawdopodobnie po to, (jak już to zauważyłem wcześniej) żeby tylko zaistnieć na forum, bo nic nowego te treści nie wnoszą, po za tym, że nie zgadzają się z rzeczywistością. Nie oblałem drewnianych okien plastikiem, bo się czymś takim po prostu brzydzę! ciekaw jestem skąd te sensacyjne informacje? bejca? akryl? Widzę Mario 345, przyjacielu, że dedukujesz niczym Sherlock Holmes, ale kariery detektywa to Ci nie wróżę- kolor okien pochodzi od oleju i naturalnego pigmentu koloryzującego... taka kompozycja mineralnych składników. Najstarsze malowidła w jaskiniach malowane były tym samym pigmentem. Co do konstrukcji drewnianych schodów, to nie będę polemizował- możesz robić je tak solidne, jak umiesz najlepiej... Co do pokory... to chyba masz rację- chyba mi jej brakuje- tak, jak i większości mieszkańców tej Ziemi, poprawiających Naturę! Pozdrawiam
  3. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    ...okienka mam drewniane, w kolorze jasny dąb
  4. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    Dzięki Sebo za uwagę, nie patrzyłem na to z Twojego punktu widzenia, być może masz racje- każdy niech mówi co mu się żywnie podoba! ...tylko, z drugie strony, jak każdy zacznie pleść co mu tylko ślina na język przyniesie, aby tylko zaistnieć na forum- (analogia do wczorajszej ewangelii- o uzdrowionym trendowatym), to sam chyba przyznasz, że odpowiedzialność za swoje słowa ponosi osoba wypowiadająca się na forum, a odpowiedzialność za czyny, za korzystanie z owych rad, ponosimy sami. Dlatego ponawiam apel: zachowajmy umiar i zdrowy rozsądek w stosowaniu się do proponowanych rad na forum... nie każdemu służy to samo co innym. Pozdrawiam, Tomasz.
  5. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    "...uderz w stół, a nożyce się odezwą!" Zdaje się, że co niektórzy mają jakieś "podświadome poczucie winy", skoro się tłumaczą, a przecież ja nikogo do niczego nie namawiam, przeważnie, ludzie i tak "wiedzą lepiej!" Wszystkim sympatykom DOMALUXA radzę, aby czem prędzej zrobili sobie jakiś spory zapas tego produktu, ponieważ już wkrótce, jego sprzedaż zostanie oficjalnie zabroniona, a produkcja wstrzymana... przynajmniej dla potrzeb rynku unijnego. Każdy ma prawo robić ze swoim parkietem co zechce, nawet może "zatopić" klepki w tworzywie sztucznym pod nazwą lakier. Tylko proszę nie używać w stosunku do takich "tworów" określeń jak parkiet naturalny... czy drewno w ogóle, bo to już jest... nieporozumienie. Proszę się nie obawiać, nie prowadzę polowań na czarownice! niech każdy sam odpowiada za siebie przed Bogiem i prawem w Polsce, niech każdy sam rozważy w swoim sumieniu co czyni drugiem człowiekowi oferując ten czy inny towar, usługę itp. Pozdrawiam... Tomasz.
  6. Zauważyłem, że w dalszym ciągu mała jest wiedza użytkowników forum o technologii olejowania i woskowania podłóg. Bardzo często ludzie mają jakieś nieuzasadnione obawy i uprzedzenia(...być może jacyś niekompetentni "fachowcy", albo zwykli naciągacze popsuli komuś podłogę tanim badziewiem i psują opinię prawdziwym, markowym produktom). Na szczęście jest również sporo pozytywnych komentarzy- ludzi, którzy doświadczyli dobrodziejstwa tej prostej i bezpiecznej technologii impregnacji drewna, u siebie we własnym domu. Z czystym sumieniem i całą odpowiedzialnością mogę polecić produkty niemieckiej firmy LEINOS Natrfarben. To wysokiej klasy produkty w przystępnej jak na naszą kieszeń cenie. Informacje dostępne są na stronie: http://www.ambiente.net.pl/ Osobom zainteresowanym służę radą i pomocą drogą mailową lub przez telefon- informacje na stronie. Pozdrawiam wszystkich miłośników zdrowego stylu życia i... zdrowego rozsądku! Tomasz.
  7. Zauważyłem w odpowiedziach, że wielu użytkowników ma wątpliwości do oleju czy wosku, martwi się zapachem albo nie wie gdzie kupić w korzystniej cenie jakiś porządny produkt. Jeśli mogę coś dodać z własnego doświadczenia, to olejowane i woskowane podłogi zdecydowanie są ładniejsze i ciekawsze, pod warunkiem, że używamy produktów naturalnych!. Praca z tymi produktami jest prosta i przyjemna- nie mają przykrego zapachu, lecz pachną woskiem pszczelim. Są też praktyczne w utrzymaniu- łatwo się regenerują i nie ma potrzeby ciągłego latania ze szmatką! Jeśli więc mog coś polecić to sprawdzone od lat, niemieckie produkty LEINOS Naturfarben. Z zakupem nie ma problemu- można zrobić to nawet przez internet: http://www.sklep.ambiente.net.pl/ a ceny są nie wielkie, jak na tego typu, wysokiej klasy, naturalne produkty do konserwacji drewna. Dodam, że są w pełni bezpieczne dla ludzi i otoczenia, a wiel z nich spełnia normę DIN 71-3, dopuszczającą je do produkcji mebli dziecięcych i zabawek. Pozdrawiam wszystkich zwolenników zdrowego stylu życia i... zdrowego rozsądku! Tomasz.
  8. Schody czy podłogi to akurat ten najbardziej eksploatowany obszar w domu. Jeślizdecydujemy się na bejcownie, to nawet przy super, hiper, chemo-utwardzalnym-niezniszczalnym lakierze, wszelkie kanty, zaokrąglenia a nawet powierzchnie "pierwszego natarcia" będą się wycierać i rzecz jasna odbarwiać. Ja osobiście odradzam stosowania jakiej kolwiek chemii budowlanej w domu mieszkalnym, za wyjątkiem produktów naturalnych, ekologicznych( nie chodzi tu wcale o lakiery wodne, bo one też nie do końca są takie przyjazne dla człowieka). Jeśli musi być już kolor na schodach, to należy dobrze załagodzić papierem ściernym kanty i i brzegi. Najlepiej używać produktów, które już z natury nadają się do regeneracji- powtórnego, bez problemowego powlekania drewna jak oleje i woski. System olejowania i woskowania, oprócz tego że jest bezpieczny dla ludzi i otoczenia, jest bardzo trwały i łatwo się odnawia, bez konieczności remontu całych schodów- polecam i pozdrawiam, Tomasz.
  9. T-o-m-a-s-z

    schody drewniane

    Witam serdecznie wszystkich zwolenników tzw. zdrowego rozsądku , ponieważ w opowiedziach na pytania użytkowników najczęściej go po prostu brakuje. Każdy chce zabłysnąć jakimś oryginalnym rozwiązaniem albo powiela prastare i nie aktualne już dziś rozwiązania. Dlatego proponuję zachować dystans i wspomniany już zdrowy rozsądek w korzystaniu z porad... "fachowców". Zanim przedstawię mój własny pogląd na temat schodów w domu, chciałbym podkreślić iż nie zamierzam nikogo krytykować i obrażać, lecz jedynie zwrócić uwagę na istotę sprawy. Dom to przecież nasze schronienie, miejsce odpoczynku w którym chcemy być bezpieczni! Nie mogę zrozumieć, jak można "faszerować" ten tak szlachetny surowiec, jakim jest drewno- jakąś ordynarną chemią?! Nie dość, że szpeci to po prostu wygląd, niekiedy rzeczywiście pięknych schodów, to jeszcze zatrówa atmosferę w domu przez dziesiątki lat! Jedynym, wartościowym produktem do impregnacji drewna, zwłaszcza w intensywnie eksploatowanych obszarach jak schody i podłogi, jest produkt naturalny- bazujący na olejach, woskach i żywicach roślinnych. Tylko takie składniki, które uprzednio znajdowały się w żywym drzewie, potrafią wydobyć na wierzch przepiękny, naturalny charakter drewna i ochronić je przed warunkami zewnętrznymi jak: woda, brud i zadrapania. Do tego są to zupełnie bezpieczne produkty- zarówno w trakcie pracy jak i przez dziesiątki lat użytkowania mieszkań. Jeśli ktoś chce zapewnić zdrową przyszłość swoim dzieciom i sam nacieszyć się jeszcze zdrowiem to służę informacją: gdzie i za ile można to kupić... zresztą, od czego są wyszukiwarki internetowe? Najpiękniejsze są oczywiście gatunki drewna- wzorzyste, nie wyselekcjonowane, lecz sękate, pokręcony rysunek, kolorowe. Takie drewno nie tylko jest tańsze, ale i ładniejsze. Żeby nakleić stopnie czy przykręcić do podłoża betonowego, nie potrzeba 4 cm grubośći. Wystarczy 19, 22 mm. Jeżeli chcieli byśmy poprawić optykę i pogróbić czoła takich stopni, wystarczy nabić, nakleić ozdobne listwy czy coś podobnego. Takie materiały są o połowę tańsze od 4 cm dech! Dopiero gdy rzeczywiście stwierdzimy, że gruby stopień będzie dla nas najodpowiedniejszy, możemy z czystym sumieniem rozrzucać się na grube dechy. Pozdrawiam, Tomasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...