PawełS.

Zastanawiam się też jak wykończyć poddasze, by wykorzystać również krokwie z więźby dachowej jako element dekoracyjny. Jednak chciałbym jakoś połączyć styl drewniany z nowoczesnym, co może nie być łatwe ale jak się uda będzie robiło niezłe wrażenie. Myślę że odpowiednie dobór oświetlenia, zarówno LED-owego jak i tradycyjnego może dużo tu wnieść. W moim projekcie jętki stężające całą krokiew są na wysokości ok 235 cm, więc jest to niżej niż standardowa wysokość sufitu jaką mamy na parterze, ale z drugiej strony powyżej tych jętek jest wolna przestrzeń gdzie będzie można puścić rury od rekuperacji i odejdzie wykonanie sufitu powieszanego, co będzie miało miejsce na parterze. Tak jak wspominałem w jednym z wcześniejszych wpisów mam też zaprojektowaną pustkę nad salonem i w zasadzie jeszcze zastanawiam się czy murować ściany w części komunikacyjne do samej góry, czy może zostawić je niższe, by była widoczność na salon. Efekt myślę byłby fajny, jednak boję się hałasów jakie będą przenosić się z góry na salon, no a druga kwestia to ciepło jakie z salonu z podłogówki będzie unosić się ku górze i rozchodzić po całej powierzchni. Ten efekt w zasadzie można potraktować jako wadę, albo jako zaletę, zależy jak na to spojrzeć

W dalszym temacie co do akustyki pomieszczeń ciekawy jestem jak sprawdzi sie u mnie pustka nad salonem. W zasadzie nie będzie ona jakaś duża, bo tylko nad częścią wypoczynkową, ale z drugiej strony raczej za dużo meblościanek i wielkich szaf w salonie nie planuję, więc nieco echo może się nieść. Chciałbym by mimo tej wysokości na jaką się zdecydowaliśmy (pomysł jest taki że zamontowane będą okna połaciowe w dachu, które mam nadzieje fajnie doświetlą całość) salon sprawiał wrażenie ciepłego i przytulnego. Nie jest on zbyt wielki patrząc pod kątem powierzchni, więc ta przestrzeń w górę chyba wizualnie będzie powiększać. Myślę że można fajnie taki salon wykończyć ciekawym oświetleniem czy jakimś fotelem zawieszonym na linie, co da nieco oryginalności. Może ktoś z forumowiczów też ma podobne rozwiązanie w salonie i mógłby się podzielić jakimś pomysłem na wykończenie i poradzenie sobie z echem ?

Kontynuując temat okien dachowym oczywiście kolejny dylemat przyszedł do rozwiązania. Mianowicie okna z jakim otwieraniem wybrać? Obrotowe, uchylno-obrotowe, czy może takie z zawiasami w górnej części ościeżnicy? Z jednej strony te ostatnie wydają się najwygodniejsze i widok z nich najlepszy, bo nie trzeba uważać na głowę, ale tak naprawdę jak długo wygląda się przez takie okno Myślę że tu nie będziemy zbytnio szaleć, bo dopłata do takich zawiasów wydaje mi się lekko przesadzona. Co do samego montażu to jeszcze z pewnością zwrócę uwagę na montaż fartucha i obróbkę blacharską wokół okna by mieć pewność że zachowana będzie szczelność i gwarancja.

Ocieplenie fundamentów już za mną. Wydaje się że budowlańcom poszło całkiem sprawnie. Nie generowali za dużo odpadów i w jednym miejscu mały kawałem styropianu się odkleił więc poprawili. I tak jak patrzyłem na ten etap przekonałem się że prosta bryła budynku to naprawdę dobry wybór. Gdybym miał jakieś wykusze, wnęki i inne wymysły to z pewnością odpadów na materiale byłoby więcej a i dokładność mogłaby być mniejsza. Za jakiś czas przyjdzie ocieplać ściany i muszę zwrócić uwagę by tu dołożyć wszelkich starań nad dokładnością. Przy tym etapie zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia a mianowicie listwa startowa jaką montuje się na dole i od niej zaczyna się układanie styropianu. Taka listwa to ponoć piękny liniowy mostek cieplny, ktoś ma może pomysł jak go uniknąć ?

Pierwsza moja wątpliwość do strop. Poddasze będzie użytkowane ale może w późniejszym czasie, tak więc na początku będzie ono wykończone tylko w wersji podstawowej. Doprowadzone będą instalacje i przygotowane ściany, ale ostateczne wykończenie zostawiam sobie na później i planuję już zrobić we własnym zakresie. Nie mam żadnych lukarn czy innych załamań, wnęk więc mam nadzieję że wykończenie będzie dość proste. Idealnie byłoby zrobić z tego poddasza miejsce na relaks gdzie można by wrzucić stół bilardowy, jakiś barek i może jakąś plazmę czy rzutnik Jednak zanim to najpierw trzeba pociągnąć wszystkie instalacje, włącznie z rekuperacją i ogrzewaniem podłogowym. Choć jeszcze zastanawiam się czy podłogówka jest tu wymagana, może zwykłe grzejniki by również dały radę? W zasadzie na poddaszu przeważnie jest zbyt gorąco niż zimno. Ktoś ma może doświadczenie w takim temacie ?

Zarówno ściany zew i wew planuję z ceramiki. Rozmieszczenie pokoi mam takie że sąsiadujące ze sobą na parterze dodatkowo oddzielone są garderobą więc zakładam że ta przestrzeń też będzie nieco tłumić odgłosy. Co do otoczenia wokół domu szczęśliwie wydaje się że nie będzie tu dużych problemów gdyż droga przed działką jest tylko dojazdową a pozostała przestrzeń to działki innych sąsiadów i las. Zastanawiam sie jeszcze jak wielka jest różnica w stropach teriva a drewnianego i czy hałasy w przypadku tego drugiego faktycznie są dość znaczne. Różnica w kosztach wykonania będzie pewnie znaczna i tą kasę można by było zainwestować w lepsze okna czy drzwi. Ktoś mi kiedyś powiedział że budowa to sztuka kompromisu i chyba się właśnie do tego przekonuję.

Hmm szkoda, bo właściwości XPS-a wydawało mi się że mogłoby to być całkiem ciekawe rozwiązanie a koszt byłby zdecydowanie inny niż bloczka isomur.

Ta przygoda jeszcze przede mną. Planowane jest by w momencie krycia dachu zamontować od razu okna i chyba dogadam się z dekarzem tak by wykonał tylko odpowiednie otwory pod okna, a sam ich montaż zlecę firmie gdzie będę je kupował. Według mnie dwie kwestie za tym przemawiają, mianowicie to że zakup okien będzie można policzyć z 8% vatem, gdyż będzie też usługa, no ale co ważniejsze to zakładam że odpowiednie osadzenie okna i właściwe zabezpieczenie go przed wilgocią i ucieczką ciepła powinno być już odpowiednio wykonane. Nie jestem jeszcze pewien czy od razu montował będę siłowniki do okna, bo takowe też są przewidziane, ale na pewno będzie trzeba już przewidzieć doprowadzenie odpowiednich przewodów zarówno sterujących, jak i zasilających. Co do samych okien to najprawdopodobniej będą to albo produkty FAKRO, albo VELUX-a, zobaczymy gdzie oferta będzie bardziej atrakcyjna

Dzięki za podpowiedź, muszę dowiedzieć się więcej o tym perlicie jak piszesz. Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł choć nie wiem czy ma to w ogóle sens, no ale nie myli się tylko ten kto nic nie robi, może ktoś już zastanawiał się na podobnym rozwiązaniem albo ma jakaś fachową wiedzę na ten temat. Mianowicie zastanawiałem się nad zakupieniem najtwardszego XPS-a (700 kPa) i ułożenia go właśnie na warstwie bloczków fundamentowych i dopiero na tej warstwie zacząć murować ściany. Wydaje mi się że byłaby to niezła bariera jaka zabezpieczałaby ucieczkę ciepła przez ściany do ściany fundamentowej i dalej do gruntu. Z tym że nie bardzo wiem jak wyliczyć obciążenie ścian i czy taki polistyren wytrzymał by takie obciążenie?

Póki co rozpoczęła się u mnie izolacja ścian fundamentowych. Wstępnie myślałem o XPS-ie jednak po dłuższym rozważeniu tematu i porozmawianiu z kilkoma osobami uznałem że jednak zastosowany będzie styropian aqua EPS 150. Zdecydowałem się na niego ponieważ grunt na którym buduję jest piaszczysty, działka jest na lekkiej górce a wody powierzchniowe są głęboko. W planach jest zastosowanie ciepłych bloczków startowych na styku ścian fundamentowych i ścian nadziemia i to one mają odciąć drogę ucieczki ciepła z pomieszczeń przez ściany do ścian fundamentowych i dalej do gruntu. Lekkim problemem jest to, że póki co znalazłem tylko jednego producenta takich bloczków Stahlton, a jak nie ma konkurencji to wiadomo że z ceną można poszaleć i wydaje mi się, że póki co faktycznie cena jest przesadzona. Co do ścian to będzie 20 cm styropianu grafitowego. Na podłogę zaplanowane mam 30 cm ubitego piachu, do tego dojdzie 20 cm betonu, hydroizolacja i 25 cm EPS 200. Zobaczymy jak wyjdzie ekipie pierwsze ocieplenie fundamentów i będę mógł ocenić czy wiedzą jak to robić by nie było za dużo odpadów i wykonać robotę dokładnie i precyzyjnie.

Ostatnio próbowałem znaleźć nieco nowych informacji odnośnie skutecznych metod ograniczenia nagrzewania się poddasza, ale w zasadzie wszędzie powtarza się temat dobrego ocieplenie i wyposażenia okien w markizy lub rolety. Myślę także że w przypadku dachu dwuspadowego montaż okien po obu stronach dachu i później ich otwierania by wymusić przeciąg też nie zaszkodzi i nieco przewentyluje poddasze.

Jakie pojawiły się problemy? Jeszcze w zasadzie nie zaczęło się na dobre, bo dopiero jutro wchodzi ekipa zabierając się za fundamenty, a już dziś była obsuwa w dostarczeniu stali na zbrojenie. Okazało się że gdzieś zawieruszyła się kartka na jakiej zapisywane było moje zamówienie i gdy po 40 minutach oczekiwania zadzwoniłem zapytać czy moje zamówienie już wyszło, okazało się to sporym zaskoczeniem dla pracowników hurtowni. Na szczęście udało się wyjaśnić lekkie zamieszanie i jeszcze dziś na koniec dnia cały materiał został dostarczony. Najlepsze jest chyba to że na takie problemy trzeba się nastawić już na początku i nie traktować tego jako pecha tylko spokojnie wliczyć to w cały proces budowy i potraktować jak każdy inny problem/temat jaki trzeba rozwiązać będąc inwestorem

To pewnie jeden z trudniejszych tematów do ogarnięcia podczas budowy. Począwszy od samego materiału na docieplenie (tradycyjna wełna mineralna, czy może styropian rozprężny a może pianka PUR) a skończywszy na prawidłowym i dokładnym wykonaniu. U nas pewnie skończy się na styropianie rozprężnym między krokwie + warstwa na krokwie. No a kolejny element to zabezpieczenie okien dachowych odpowiednimi roletami. Powiem szczerze że nie wiem co więcej można zrobić, choć zastanawiałem się na także nad montażem klimatyzatora właśnie na poddaszu. Wydaje mi się że gdyby warstwa ocieplenie i zasłonięcie okien nie wystarczało, to taki klimatyzator mógłby być jedynym rozwiązaniem. I pewnie w pierwszej wersji skupimy się właśnie na prawidłowym ociepleniu i jak okaże się po pierwszym sezonie że zupełnie nie radzi sobie z ciepłem, dorzucimy klimatyzator.