Brzozowiak

Dziękuję za szybką odpowiedź. Podsumowując: Jeśli znam zużycie ciepłej wody i korzystam z zależności podanej przez kolegę Myjka, wiem, ile potrzebuję energii do podgrzania wody. Znając COP pompy, wiem ile ona zużyje energii, co przemnażam przez koszt prądu. Jeśli natomiast chciałbym szczegółowo wyliczyć dla całego okresu, musiałbym wyznaczyć COP z dokumentów dostarczonych przez producenta, ewentualnie z jakieś interpolacji, w zależności dla jakich warunków podany jest COP.

Witam wszystkich serdecznie Z góry chciałbym przeprosić, jeśli temat się powtarza, ale nie znalazłem podobnego, a stoję przed dylematem. Interesuje mnie pompa ciepła, ale jest ich tyle, że ciężko się połapać. Jest wiele czynników, które wpływają na jej wybór, ale mnie interesuje chyba jeden z najbardziej podstawowych czyli koszt podgrzania konkretnej ilości wody. Chodzi mi o metodologię jak, bez względu na producenta i model, wyznaczyć koszt podgrzania CWU przez dowolnie wybraną pompę ciepła. Zakładając, że chodzi o 1000L wody, którą chcę podgrzać od 15C do 60C, przy czym ilość wody i zakres temperatur jest przykładowy, równie dobrze mógłbym napisać 100L dla temp. od 10C do 45C itp. Producenci zwykle podają przy swoich produktach COP, moc grzewczą oraz elektryczną i nie wiem, jak na podstawie tych parametrów otrzymać miesięczny koszt podgrzania wody. Rozumiem, że wydajność pompy zależy od warunków pogodowych (skupiam się na pompach typu powietrze-woda, ale jeśli dla innych rodzajów pomp obliczenia wyglądają podobnie to tylko lepiej). Wiem, że w internecie jest wiele kalkulatorów, ale większość przeze mnie znalezionych należy do producentów poszczególnych marek, dlatego nie mam zaufania, poza tym pokazują oszczędności, a nie realne koszty. Podsumowując, chciałbym wiedzieć, jak policzyć sobie zużycie prądu do podgrzania konkretnej ilości wody, w zadanym przedziale temperatur, ewentualnie wyznaczenie mocy pompy dla danych warunków (wiadomo, temperatury na zewnątrz zmieniają się, więc i wydajność jest inna). Mam nadzieję, że moja prośba jest zrozumiała. Pozdrawiam

@Zigobar: Pompę chce podłączyć do CO, CWU i podłogówki w tym jednym pomieszczeniu. Myślę, że tak do 50-60 stopni musi wyciągnąć.

@jbloch: Łoo, muszę zdecydowanie doczytać, bo znalazłem na razie pompy gruntowe zaczynajace się od jakiś 30 tyś. Pompa powietrze-woda? No to się pomyliłem, co do typu. Przy okazji chciałbym sprostowac, że w poprzednim wpisie napisałęm o pompie viekersonna, a miało być viesmanna. Cena akurat pozostaje bez zmian. Przy okazji wielkie dzięki za info. Dobra, to biorę się do czytania

No, suma jest olbrzymia, ale pompy gruntowe kosztują podobnie, jak nie więcej. A jeśli ma to chodzić cały rok, to suma nie jest wcale tak wygórowana, przynajmniej tak mi się wydaje. Dzisiaj np. znalazłem pompę viekersonna, którą można postawić równiez na zewnątrz i kosztuje podobnie, z tym że ona ma chyba wentylatory, więc pewnie jest głośna.

Myślę, że nie robiliby takiego numeru i wypisywaliby bezczelnie klamstw, ale teraz znalazlem info, ze według jakiejś tam normy COP wynosi 4,3. Pytanie: jak się to ma do rzeczywistości, bo przecież normy zakładają pewne konkretne warunki. A cena? Znalazłem wpis na innym forum sprzed roku, gdzie ktoś sugerował ok. 40 tyś zł. Ale wiadomo, ktoś coś gdzieś usłyszał czy zobaczył, nic konkretnego. Skontaktuję się z nimi, może coś powiedzą odnośnie ceny.

Witam Jestem nowy, dopiero zaczynam zapoznawać się z tematyką pomp, a niedawno trafiłem na urzadzenie w tytule. Z opisu przypomina powietrzną pompę. Producent chwali się cop od 2 do 5 w zależności od temperatury. właśnie dlatego zainteresowałem się urządzeniem, gdyż potrafi pracować cały rok, a szczerze powiedziawszy nie bawi mnie tworzenie układu skałdajacego się np. z pompy i gazu czy węgla. Szukałem po forum, ale nic nie znalazłem, dlatego tworze nowy temat. Jeżeli ktoś coś wie o tym urzadzeniu, bardzo chętnie wysłucham opinii, ewentualnie może ktoś zaproponuje zamienniki dla transformatora. Interesują mnie pompy bez ingerencji w grunt. Chcę zmodernizowac dom, jakieś 150 m2, z poddaszem użytkowym i ogrzewaniem podłogowym tylko w łazience (dom zbudowany jakieś 11 lat temu). Obecnie grzejęmy weglem, a rodzice już nie w sile wieku, żeby rzucać łopatą. Pozdrawiam