hurtowniczka

Bardzo dziękuję za wyczerpująca wypowiedź. Czyli najlepiej podejść do tego na spokojnie i poprosić o wyjaśnienia. W odpowiedzi na Państwa pismo informuję, że z dniem "tu data" została zawarta umowa prawna dotycząca przyłącza wodnego „umowa” "tu numer" Powyższa umowa, która z tą chwilą nabyła mocy prawnej skłoniła inwestora do podjęcia dalszych decyzji mających na celu zabudowę działki budowlanej nr "tu numer" W umowie tej nie określono kosztów za wyrażenie zgody na przyłączenie się do sieci, ani też nie ma mowy iż takie ustalenia odnośnie płatności nastąpią w późniejszym terminie dlatego też inwestycja została podjęta, w innym przypadku inwestor skorzystałby z innych dostępnych rozwiązań. Proszę o przedstawienie pełnej dokumentacji na jakiej podstawie domagacie się płatności, mimo iż w zawartej umowie nic na ten temat nie wspomniano. Nadmieniam iż dotychczas nie została mi przedstawiona kalkulacja co wchodzi w skład tych kosztów, oczekuję również faktury która również nie została wystawiona.

Szanowni Państwo, Proszę o poradę w następującej sprawie : daty podaję przykładowe 1 stycznia Wspólnota Mieszkaniowa podpisała zgodę na przyłączenie się do sieci wodnej na co posiadam dokument. Jednym słowem nie ma tam mowy o kosztach za wyrażenie zgody ani że jakiekolwiek kiedyś będą po za rachunkami za wodę z licznika. Poczynam więc inwestycję, wkładam kilka tyś zł żeby się przekopać i położyć instalację do mojej działki. 1 luty wszystko zrobione = mam wodę na działce budowlanej 1 marzec wzywają mnie i oznajmiają że się pomylili dając mi zgodnę na przyłącze bez żadnego wynagrodzenia, każą teraz zapłacić i straszą odłączeniem wody. Mam na piśmie umowę z wyrażeniem zgody na podłączenie się do ich wodociągu i nie było mowy o kosztach, zrobiono mi przysługę mówiąc że i tak ta Wspólnota Mieszkaniowa się lada chwilę rozpadnie i przejmie ją gmina lecz do tego nie doszło. Jakim prawem teraz wyłudzają pieniądze, przecież to przestępstwo z artykułu 286 k.k - dodatkowo popełnili taki błąd że przysłali mi pisemne wezwanie do zapłaty z groźbą odłączenia wody. Proszę aby ktoś mi pomógł napisać stosowne pismo do nich w tej sprawie Przytoczę pismo jakie osobiście szykuje lecz nie wiem czy jest dobrze sformułowane: proszę o ewentualne korekty W odpowiedzi na Państwa pismo informuję, że z dniem "tu data" została zawarta umowa prawna dotycząca przyłącza wodnego „umowa” "tu numer" Powyższa umowa, która z tą chwilą nabyła mocy prawnej skłoniła inwestora do podjęcia dalszych decyzji mających na celu zabudowę działki budowlanej nr "tu numer" W umowie tej nie określono kosztów za wyrażenie zgody na przyłączenie się do sieci, ani też nie ma mowy iż takie ustalenia odnośnie płatności nastąpią w późniejszym terminie. Przesłane przez Państwa pismo narusza prywatność oraz Art. 286. § 1 k.k. w związku z czym jeśli w terminie 7 dni nie zostanie przedstawione Państwa stanowisko w tej sprawie wszczęte zostanie postępowanie mające na celu ustalić w jakim stopniu naruszono dobre imię oraz prywatność Pani "tu dane osobowe". Natomiast Art. 286. § 1 k.k. jest sprawą ściganą z urzędu od momentu powiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Proszę o przedstawienie uzasadnienia prawnego na jakiej podstawie domagacie się płatności mimo iż w zawartej umowie nic na ten temat nie wspomniano.

Zależy jak się szuka, ja buduje w Manowie i mam za 20 tyś ekipe stan surowy Fundament, sciany wraz z działowymi. ocieplenie fundamentu, wylewka podłogowa wstepna, kominy, taras, doprowadzona woda 60 metrów- pełny kompletny dach z rynnami, starałem się znaleść drożej to rekordowo 26 tys za to co powyżej - drożej nie znalazłem. Dom 120 mertów, parterowy plus garaż, dach około 300 metrów

Jesteśmy na etapie nadproży, niemal że 100% osób budujących się pod nadproża zanim zostaną wylane podkłada cegły i na nie leje nadproża. Dlaczego nie można bezpośrednio na suporeks ? Co w tym jest, proszę o poradę

Projekt ze strony http://www.archeton.pl o nazwie Allegro Inspektor przerobił dach stosując się do tych 50% Teraz okazuje się, że wcale nie może być kopertowy i zwrócono papiery do poprawki. Jak to prawnie wygląda ? Zapis jest jaki jest lecz kto go odczyta poprawnie i zgodnie z prawem powie co mogę a czego nie mogę Pozdrawiam

Witam W warunkach zabudowy jest dla mnie wszystko jasne po za jednym punktem dotyczącum dachu. Cytuje dosłownie : Na odcinku min. 50% długości kalenicy dach dwuspadowy, dopuszcza się naczółkowy. Co przez to rozumieć ? mam w projekcie dach kopertowy, przeszedł adaptacje itp.. teraz przy złożeniu wszystkiego o zwezwolenie na budowę twierdzą, że nie może być kopertowy. Mój inspektor "ponoć jeden z lepszych w okololicy" dziwi sie jak oni to interpretują. Proszę doświadczonych o poradę co oznacza powyższy cytat i jak się stosować do wskazań. Dziękuję

Otrzymałem decyzję o warunkach zabudowy, mimo wielu ograniczeń jakoś się z tym pogodzę. Nurtuje mnie jednaj jedno : Urbanista nakazał w warunkach położenie dachówki w kolorach brąz lub wiśnia Ja chcem mieć kolor grafitowy - anthrazit Jak to obejść lub wpłynąć na zmianę pokrycia dachowego. Nie podoba mi się żaden z narzuconych kolorów, cały dom straci estetykę jaką sobie marzymy Pozdrawiam

Szukam - najchętniej kompleksowo całości materiałów na budowę domku Beton, stal, bloczki fundamentowe, suporeks itd... Lokalizacja budowy w Manowie - okolice Koszalina w zachodnipomorskim Tel 502 82 83 84 - lub na email Pozdrawiam

Właśnie jechaliśmy po odbiór warunków zabudowy.... Niestety niespodzianka... Teren, który ma służyć jako dojazd "przyszłościowo w planach droga" jest prywatną własnością. Gmina wyda warunki zabudowy dopiero gdy podpiszemy umowę notarialną z właścicielem na służebność drogi, inaczej nigdy nie dadzą warunków zabudowy. Początek : Ziemia była własnością osoby X i została podzielona przez gmine na małe działki i sprzedana. Wszystkie działki otacza teren prywatny. Uważam iż gmina powinna przy podziale wyznaczyć drogę ? Czy przypadkiem to nie jest wina gminy że nie wyznaczyła terenu na drogę ? To przecież jest pomieszane - to tak jakby sprzedać komuś posiadłość a nie ma jak na nią wejść bo w około teren prywatny. Nie ma nigdzie centymetra aby przejść po gruncie gminy, wszędzie w całym kwadracie prywatny teren a w środku działki budowlane sprzedane różnym ludziom z całej polski.

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanie do "KOMORNIKÓW" )) Jak się ustrzeć jednego i drugiego...... oto przykład Działka jest na kobietę i niebawem stanie na niej dom, ze względu iż mam pewne zadłużenia nie mogę mieć nic na siebie. Jak to zrobić aby mieć udziały w gruncie i domu tak aby komornik nie położył na tym rączki. Życie życiem i każdy dobrze je zna więc chcę też mieć zabezpieczenie aby za pare lat się nie okazało że kobieta odejdzie a ja zostanę z ręką w nocniku na ulicy. Całość to mój wkład lecz niestety nic nie jest na mnie. Czy jest sposób abym był jakoś współwłaścicielem lub miał prawo dożywotniego korzystania z domu ? bez narażenia na zabór części mienia przez firmy windykacyjne ps. a jak jest z użytkowniem wieczystym ?

Zwracam się z zapytaniem czy można kupić sam dom bez działki na której stoi ? Ja będę właścicielem domu a ktoś inny właścicielem działki - czy tak można ? Kolejna sprawa : jeśli jestem współwłaścicielem działki bydowlanej i zostanie na niej postawiony dom a jeden ze współwłaścicieli będzie miał zadłużenia komornicze to jak wygląda zabór części mienia przez komornika ? Dziękuję i pozdrawiam

26 tyś ? to lepiej dołożyć parę zł i montować pomę ciepła, zero kłopotu z opałem, cena moim zdaniem katastrofalna

Z tym szukaniem to nie ma końca, wiem jedno napewno !!! Biorąc jedną ekipę za całość wyjdzie drożej niż dzieląc na etapy i różne ekipy. Przeprowadziliśmy negocjacje z kilkoma firmami i ekipami prywatnymi, cena za stan surowy wynosi od 40 do 25 tyś. i ani grosza taniej. Kombinując od innej strony po przeprowadzonych rozmowach z firmami i ekipami prywatnymi wychodzi to w etapach nastepująco : Fundament z tarasami zrobią mi za 4 tyś zł. praktycznie każda firma Postawienie ścian do wieńca 4 - 5 tyś zł. praktycznie każda firma Konstrukcja dachu wraz z ociepleniem 10 tyś zł. jedna z leprzych firm w rejonie Więc gdzie tu logika - kto tu próbuje oszukać ? Za całość chcą najmniej 25 tyś. z dachem bez ocieplenia a w etapach wychodzi około 20 tyś. Złapaliśmy firmy na haczyk.... podstawiłem kilku znajomych i każdy zadzwonił w innej sprawie. Mi wycenili na 25 tyś. całość koledze podstawionemu za etap "fundamenty dali cenę 4 tyś. kolejnemu za sciany 4 tyś kolejnemu za dach 10 tyś Czy to nie idiotyczne ? za całość w takim razie powinni skasować nie więcej jak 15 tyś czy ja czegoś nie rozumię ? Pozdrawiam

Nie mam jeszcze doświadczenia, są to moje pierwsze kroki ale już widzę że lepiej wynająć ekipę gdzieś z polski i zapłacić im za wynajem mieszkania i wyjdzie dużo taniej. Ja bym więcej nie dała jak 30 tysięcy Pozdrawiam

Ekipa postawiła 10 domków, jade porozmawiać z właścicielami. Obok mojej działki postawili sąsiadowi już stan surowy i jest zadowolony, jak to przy budowie mało się spotyka aby chwalono robotników nawet gdy robią dobrze i tak klient marudzi. Tutaj jak narazie same pochwały. Pozdrawiam