Cześć. Jestem tu świeża, więc z góry przepraszam, jeśli zakładam temat w złym dziale albo powielam wątek, ale wydaje mi się, że bez Waszej pomocy nie dam rady. Kilka dni temu założyliśmy w łazience bambusowy blat, który kupiliśmy w LeroyMerlin. Spytaliśmy sprzedawcę o to, czym mamy go pomalować, a on polecił nam "Lakier do kuchni i łazienek" z firmy Syntilor. Powiedział nam, że to obecnie jedyny lakier dedykowany specjalnie dla blatów łazienkowych. Jako że jesteśmy prawdziwymi amatorami, uznaliśmy że taka forma ochrony wystarczy. Pomalowaliśmy drewno czterema warstwami tego lakieru. W jego opisie na opakowaniu stoi: "Lakier na bazie żywic poliuretanowo-akrylowych w fazie wodnej o wysokiej wytrzymałości". Blat jest gładki i błyszczący, ale w dalszym ciągu bardzo chłonny. Krople wody przez jakiś czas utrzymują się na powierzchni, po czym wtapiają się w drewno, zostawiając mokrą plamę, która po wyschnięciu zostawia swój widoczny zarys. Używamy tego blatu dopiero od dwudziestu czterech godzin, a już trafia mnie szlag. Sąsiedzi również mają drewniany blat, tyle że w kuchni, ale u nich woda zatrzymuje się na warstwie lakieru jak na szkle. O taki efekt mi chodziło. Czy mogę na ten lakier, który już jest, nałożyć inny lakier? No i JAKI? Bardzo proszę o odpowiedź, bo ja jestem zielona. Pozdrawiam.