Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

prz3m3k

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

O prz3m3k

  • Urodziny 22.08.1985

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Kod pocztowy
    53-134
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

prz3m3k's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Cześć. Zakupiliśmy od dewelopera dom o powierzchni ok. 134 m (wraz z garażem 19m). Dom jest na etapie stawiania ścian zewnętrznych na piętrze i mamy jeszcze trochę czasu by zmienić układ ścian wewnętrznych. Wszystko w tej inwestycji nam odpowiada prócz braku jakiejkolwiek spiżarni / schowka (ostatecznie można na te cele przeznaczyć powierzchnię pod schodami (ok. 1,5m) ale może, jako osoby bardziej doświadczone macie jakiś inny pomysł ? W załączniku rzut parteru (powierzchnia łączna bez garażu ok. 58m). Dodam tylko, że już prawie na pewno zdecydowaliśmy się na usunięcie pokoju na dole w celu powiększenia salonu - jednak możemy część tej powierzchni przeznaczyć na wyżej wspomniany cel. Cierpię na totalny brak "wyobraźni wizualnej", nie mam pomysłu co zrobić by te 2-3m wygospodarować. Jakieś pomysły ?
  2. Witam. Poprzedni właściciele mojego domu położyli kilka lat temu kostkę na podjeździe. Kostka ta jak widać na zdjęciu opadła trochę przez co zrobiła się niemiła dla oka szczelina między elewacją a ziemią. Elewacja jest ocieplona. Czy dobry rozwiązaniem będzie wypełnienie tych szczelin zaprawą Ceresit CX5 (zaprawa szybkowiążąca, wodoszczelna)
  3. Witam Panowie mam olbrzymi problem. Dziś przez Wrocław przeszła spora ulewa i podczas jej trwania usłyszałem szum wody w piwnicy. Okazało się, że woda wlewa się przez dziurę / rurę w ścianie. Nie mam pojęcia co to za rura, jakie ma przeznaczenie ani z czym jest połączona. Faktem jest natomiast to, że chwilę wcześniej żona zawołała mnie do łazienki bo woda z muszli nie chciała spłynąć - wydaje mi się, że może to być powiązane. Zagrożenie jest spore, bo w pomieszczeniu obok mamy piec i zasobnik wart sporo pieniędzy... dodatkowo często wyjeżdżamy. Taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz (mamy ten dom od roku - rok budowy ok. 1930). Wody leciało tyle, ze nie nadążałem z jej wyrzucaniem wiadrami, gdybym nie zrobił kilkudziesięciu rundek to pewnie byłoby do kolan. Mam w zasadzie jeden pomysł... rozkuć to trochę (bokiem też się leje), zapianować jak najgłębiej się da, a następnie zabetonować z 10-15cm warstwą zaprawy. Pytanie tylko czy to nie spowoduje np. wybijania wody w łazience skoro podczas tego zdarzenia woda w muszli stała wysoko ? Cały przebieg tej rury jest pod korytarzem który nie jest podpiwniczony, jest wkopana pod podłogą... tylko w jakim celu ? Po co w piwnicy coś takiegi ? Czy zna ktoś kumatego hydraulika we Wrocławiu który będzie w stanie pomóc mi z tym problemem ?
  4. prz3m3k

    Spalanie koksu

    Panowie przeleciałem ten wątek i jest tu tyle różnych opinii, że zgubić się idzie. Jaka jest recepta na poprawne, wydajne spalanie koksu w zwykłym kotle ? np. moim UKS Pleszew ? Na innym forum Panowie sporo mi pomogli, bo od kilku tygodniu jestem posiadaczem przedwojennego domu wyposażonego w instalację grawitacyjną z tym właśnie kotłem. Poprzedni właściciele palili tylko koksem. Ja robię tak: komin otwarty, klapka od powietrza uchylona znacznie, rozpałka (gazety, drewno, opony:rotfl: [żart]), po dobrym rozpaleniu drewna wrzucam z 2 szufelki koksu, po ok. 20 minutach kiedy w piecu czerwono zarzucam do mniej więcej połowy kotła koksem. Przymykam komin do połowy, klapkę od powietrza lekko tylko uchylam (na ok. 0,5cm). No i tak mi się przez ok. 6h spokojnie spala, bez szału - na piecu 40-50 stopni, ale przy obecnych temperaturach nie ma potrzeby więcej. Czy robię to źle ? Czy da się to robić inaczej, bardziej wydajnie ? Zauważyłem, że jak komin otworzę na max to niestety koks za szybko się wypala, dając za wysoką temperaturę. A mi zależy na stale ciepłym ale nie gorącym piecu.
  5. hmm dzięki za radę. Chyba rzeczywiście kupię coś większego co przykryje tą puszkę i obetnę tył. Sam nie wiem - nie widziałem nigdzie czegoś odpowiedniego....
  6. Witam Potrzebuję w jakiś sposób przykryć tą puszkę. Jak widać podczas otwierania drzwiczek uszkodzeniu uległ regips (ekipa remontowa nie wzięła pod uwagę, że trzeba zostawić zapas dla drzwiczek które "zachodzą" przy otwarciu. Myślałem o rewizji 30x30cm ale nie wchodzi one w grę bo i tak po usunięciu drzwiczek zostaje wystająca część puszki telekomunikacyjnej... czy istnieją rewizje które mają np. 2 cm zapas ? tak by to co pod nią mogło wystawać ze ściany ?
  7. Witam Szukam mieszkania/domu i w natłoku ogłoszeń znalazłem coś co mnie zaciekawiło, jednak mam kilka wątpliwości. Sprawa dotyczy domu szeregowego (skrajny szereg) wykonanego w następujący sposób: - konstrukcja drewniana typu kanadyjskiego ze ścianami szkieletowymi i stropami żebrowymi, - segmenty szeregu oddzielają ściany murowane, ogniowe o grubości 25 cm, - oblicowanie zewnętrzne samonośne z cegły klinkierowej i częściowo siding aluminiowy. Budynek jest 2 kondygnacyjny, niepodpiwniczony. Problemem jest ogrzewanie elektryczne. W każdym pokoju są grzejniki konwekcyjne o nieznanej mi mocy. Obecny właściciel twierdzi, że dom jest bardzo ciepły i rachunki za prąd w sezonie grzewczym nie przekraczają 700zł - czy to możliwe ? Jak sądzicie, czy w przypadku ogrzewania elektrycznego możliwe jest by ogrzać taki dom za 700 zł / mc ?
  8. Witam Szukam mieszkania we Wrocławiu ale trafiła mi się opcja kupienia domku szeregowego zbudowanego w systemie kanadyjskim. Mam sporo wątpliwości co do takiego rozwiązania. Zwłaszcza, że jest tam ogrzewanie elektryczne - grzejniki w każdym pokoju + termostat. Czy mógłby ktoś z Was rzucić okiem w plik z opisem inwestycji i okiem fachowca określić czy jest w ogóle sens interesowania się tą nieruchomością ? http://sendfile.pl/pokaz/427586---C3kV.html pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...