Pan T. on

Drewno to izolator? Czy może przewodnik ciepła? To tylko słowa. Drewno, jak wszystko, przewodzi ciepło. Gorzej niż np. kamień, lepiej niż np. styropian. A taka warstwowa podłoga to z czego jest zrobiona? Też z drewna przecież. Tyle że większa jej część jest na ogół zrobiona ze sklejki np. brzozowej. Im drewno ma większą gęstość, tym lepiej przewodzi ciepło. Lita deska z porządnego drewna jak dąb, jesion czy merbau przewodzi ciepło znacznie lepiej niż brzozowa sklejka. Niektórzy producenci podłóg podają przewodność cieplną swoich wyrobów. Tarkett podaje dla swoich podłóg warstwowych 0,11 W/mK. Barlinek: 0,14 W/mK dla deski trójwarstwowej Professional, 0,17 W/mK dla deski litej (chyba dębowej). Lity merbau według Maharajah ma 0,19 W/mK (przy okazji dane dot. styropianu 0,036 i cegły 0,8 – według Wikipedii). Co z tych danych wynika?

Szczeliny w zimie to są zawsze, tylko w przypadku merbau znacznie mniejsze. Na ogrzewanie podłogowe chyba nie ma problema. Wygląda na to, że takie 15 mm merbau lepiej przewodzi ciepło niż dykta i sklejka. Mowa o merbau Kolega pewnie ma na myśli nie dąb błotny tylko taki naturalnie czarny, co kilka wieków w jakimś błocie (czy raczej torfie) przeleżał. No ten chyba w cenie złota jest. Sprzedaje to ktoś? Chętnie bym obejrzał.

Oglądałem tego Maharadżę. Kokos ma zaskakujący wygląd. Cenę też Merbau to najlepsze drewno, jest u mnie na topie. Rozważam jeszcze czarny dąb ze względu na cenę, ale merbau jest dużo twardszy.

Szukam czegoś extra na podłogę. Może orzech. Może jakiś egzotyk. Ale nie wiem, czy warstówka czy lity. Mam ogrzewanie podłogowe w części domu. Wicandersa można użyć, a co z litym orzechem?

Czy kolor naprawdę przez lata pozostaje taki sam? Przecież pod wpływem światła trochę się zmienia. Coś tam producent piszr o tym na swojej stronie. Jak to jest po kilku latach?