Witam, fajnie, że ktoś wspomniał o wymiennikach przeciwprądowych. Mam w tym względzie pewne doświadczenie. Czytałem na ten temat i rozmawiałem z fachowcami przez ok. 1 rok, aż kupiłem. Rzeczywiście reku. przeciwprądowe są dużo bardziej sprawne i odporne na zamarzanie od krzyżowych, jakimi są przedmiotowe Mistral i Koss. Z tego co wiem, a mam u siebie w domu centralę BARTOSZ 350/160 o wydajności ok. 350 m sześć. - to jest on na bazie rekuperatora spiralnego przeciwprądowo-krzyżowego. Jak podaje producent łączy on w sobie najlepsze cechy znanych do tej pory rekuperatorów. Odzysk ciepła tej zimy (była to pierwsza u mnie zima z tym urządzeniem) wynosił przy moich prostych wyliczeniach ok. 90%. - temp. na zewnątrz wynosiła nawet ponad -20 st C (okolice Warszawy). Nie zamarazł i dzięki temu nie musiałem kupować nagrzewnicy, a co za tym idzie płacić za jej eksploatację. Podawana przez producenta sprawność 85% jest w praktyce jeszcze lepsza. Co do wielkości urządzenia, to nie jest ona uciążliwa ze względu na jego kształt, ktore wyglada przy całóści instalacji jak grubszy kawałek kanału. Co do hałasu, to ani ja ani nikt z mojej rodziny wogle nie słyszą pracy tego reku - myśle, że to zależy od instalatora. Jeżeli mogę mieć jakieś zastrzeżenie, to do automatyki, ale podobno jest już nowa. Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru TW