szumer

Witam tych co zamierzają rozpocząć budowę swojego domku jak i tych bardziej doświadczonych będących w trakcie lub po zakończeniu wymarzonej inwestycji Moja budowa miała docelowo rozpocząć się na w sezonie zimowym 2016, niestety, ze względu na wybór dobrej ekipy trzeba było poczekać do wiosny. Na początek zbiorcze zestawienie robót. 1. Budowa dojazdu, utwardzenie drogi ( wrzesień 2016) 2. Wiercenie studni ( marzec 2017 ) 3. Blaszak 3 x 5 m ( marzec 2017 ) 4. Geodeta oraz wykop ( marzec 2017 ) - bardzo dobry operator koparki się trafił 5. Szalowanie fundamentów pod szkody górnicze, wylanie chudziaka - chudziak 10 cm, 2x papa antypoślizgowa (kwiecień 2017) 6. Zbrojenie fundamentów - wg. projektu, prawie bunkrowe ławy 70cm , 8 x fi.12 plus ściągi 4 x fi. 12 , ( kwiecień 2017) 7. Zalewanie ław (kwiecień 2017 ) 8. Rozszalowanie ław + krycie ław środkiem Icopal Siplast Primer (kwiecień 2017 ) - bloczki przyjechały 9 palet 12' tek pod zamówienie z certyfikatem 20MPa.

Witam szanowne grono ! Mam problem z przedmiotową ZT'ką. Stoi sobie połową swojej szerokości na i tak dość już wąskim wjeździe, jest problem z wjazdem sprzętem budowlanym o dłużycy nie wspomnę np. z prętami etc. wjazd jest długości 40 m. jest moją własnością. Było złożone w tutejszym oddziale energetycznym, ale dostałem uzgodnienie, iż to ja we własnym zakresie mam sobie ja przestawić, nie muszę pisać, że nawet niewielka odległość, to są ogromne koszty. Dostałem decyzję negatywna na moje kolejne pismo, iż to zakład energetyczny ma na swój koszt ja przenieść w miejsce niekolidujące, oni odpowiedzią, że poprzedni właściciel wyraził zgodę na takie usytuowanie skrzynki. Najchętniej kazałbym im to usunąć, czyli całą tą ZT z wjazdu, ale bez sądowej decyzji pewnie nie ma szans na całkowite usunięcie jej z tego miejsca. Co można zrobić z tą sprawą aby nie zabrnąć w koszty. Ostatecznie będe musiał zrezygnować z budowy, mimo iż planowane roboty ziemne miały ruszyć wiosną :/