Witam. W zasadzie skończyliśmy budowę pod Poznaniem. Nie możemy się wprowadzić, bo podłączenie gazu przedłuża się przez niesolidnych wykonawców. Gazownia to monopolista i nie dotrzymuje żadnych umów, terminów.
Wprowadziliśmy kilka zmian w projekcie:
1. Podnieśliśmy poziom poddasza o jeden rząd porotermu- koszt nieduży a sporo zwiększyła się powierzchnia użytkowa pokoi na poddaszu
2. pokoje na górze połączylismy tak, że powstały dwa duże i łazienka. W prawym pokoju na poddaszu "wciągnęliśmy" stawiając ścianę ,niby holik. W ten sposób pokój znacznie się powiększył, ma dwa okna połaciowe i balkonowe
3. Przedłuzyliśmy garaż o 1,5 metra po to by stworzyć " na plecach" garażu dodatkowe pomieszczenie - pralnię z wejściem z garażu wprawdzie ale za to mamy pralnię i suszarnię
4. Dwa pokoje na dole (10 i 12 metrów) połączyliśmy tworząc dużą sypialnie dla rodziców ( którą potem zmniejszyliśmy ))) zabudową szaf - ale mamy wreszcie szafy z prawdziwego zdarzenia) Z tego pokoju zrobiliśmy wejście do łazienki rodziców.
5. Tam, gdzie w projekcie jest wc zrobiliśmy garderobę na odzież wierzchnią. A tam, gdzie garderoba wc . Tym sposobem z odzieżą i zaśnieżonymi buciorami ))) nie wchodzi się przez salon
6. Okno na taras "wyprostowaliśmy" pozbywając się pięknego łuku, ale za to umozliwiając założenie rolet zewnętrznych ( to za zgodą projektanta oryginalnego projektu)
7. Wydłużyliśmy zadaszenie tarasu o 1,5 metra, by meble tarsowe w całości znalazły sie pod dachem
Zarówno z przodu, co z tyłu, od ogrodu, są piękne wyoblone schody. Zwracam jednak uwagę, że za wyłożenie takich "okrągłych" schodów kafelkarze wezmą dużo więcej pieniędzy niż za schody proste (dwukrotnie). Jednak efekt jest wspaniały ))
A projekt gorąco polecam.
Wiadomość z dn. 20 marca 2008: przepraszam ale nie odpowiadam na maile dotyczące projektu i budowy. Informacje w poscie są sprzed ponad pół roku i temat budowy jest juz poza mną ))))