Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bada62

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Bada62's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Czadro, z tego co mi w gazowni powiedzieli koszt sieci pokrywa gazownia, bo do niej należy sieć. Właściciel płaci za licznik i coś tam jeszcze - w sumie niepełne 2000 zł. W umowie nazywają to opłatą za przyłączenie Za przyłącze wewnetrzne ( czyli od ulicy do domu) zapłaciłam 2800 ( czy coś koło tego - finansami u nas zajmuje sie mąż . Płaciliśmy np. za sieć wod- kan i to jest duży koszy: 24.000 za samą sieć w ulicy.( na 4 rodziny - po 2 po każdej stronie drogi). Sieć należy do inwestora tak długo, jak długo nie wykupi jej gmina. Teoretycznie ma taki obowiazek Praktycznie jak nie ma w gminie na ten cel pieniędzy, to nikt gminy nie zmusi ))
  2. U mnie jest jeszcze weselej, bo mam pozwolenie na zbudowanie sieci gazowej - 12 metrów! Wyznaczonego przez gazownię wykonawcę. Gazownia sama w podpisanej umowie o przyłączenie wyznaczyła sobie termin ( pół roczny!), który minął w czerwcu. A ja jestem bezsilna . Pójdę pyszczyć do gazowni, to jeszcze bardzo długo mogę gazu nie dostać. bo nagle może się okazać, że materiałów brakuje albo wykonawca chory, a inni baaardzo zajeci....ech! szkoda gadać [/img]
  3. Witam. Dawno minął termin umowy z gazownią o wykonanie przyłacz zewnetrznego, a wykonawca ciągle chory, zajęty, "już zaraz po niedzieli"..... jestem bezsilna. Mam gotowy dom i nie mogę się wprowadzić albo wprowadzę się na udręczona z powodu braku ciepłej wody. Gazownia jest monoplistą, do którego chodzi sie prawie na klęczkach/ Lekceważenie ludzi , umów , terminów jest chyba wieksze w gazowni niż w TP SA. Jakie macie doświadczenia z rejonu Poznania i okolic? Może macie jakis sposób? Nadmieniam, że nawet w łapę nie ma jak dać bo telefon wykonawcy wyznaczonego przez gazownię jest ciągle wyłączony
  4. Witam. W zasadzie skończyliśmy budowę pod Poznaniem. Nie możemy się wprowadzić, bo podłączenie gazu przedłuża się przez niesolidnych wykonawców. Gazownia to monopolista i nie dotrzymuje żadnych umów, terminów. Wprowadziliśmy kilka zmian w projekcie: 1. Podnieśliśmy poziom poddasza o jeden rząd porotermu- koszt nieduży a sporo zwiększyła się powierzchnia użytkowa pokoi na poddaszu 2. pokoje na górze połączylismy tak, że powstały dwa duże i łazienka. W prawym pokoju na poddaszu "wciągnęliśmy" stawiając ścianę ,niby holik. W ten sposób pokój znacznie się powiększył, ma dwa okna połaciowe i balkonowe 3. Przedłuzyliśmy garaż o 1,5 metra po to by stworzyć " na plecach" garażu dodatkowe pomieszczenie - pralnię z wejściem z garażu wprawdzie ale za to mamy pralnię i suszarnię 4. Dwa pokoje na dole (10 i 12 metrów) połączyliśmy tworząc dużą sypialnie dla rodziców ( którą potem zmniejszyliśmy ))) zabudową szaf - ale mamy wreszcie szafy z prawdziwego zdarzenia) Z tego pokoju zrobiliśmy wejście do łazienki rodziców. 5. Tam, gdzie w projekcie jest wc zrobiliśmy garderobę na odzież wierzchnią. A tam, gdzie garderoba wc . Tym sposobem z odzieżą i zaśnieżonymi buciorami ))) nie wchodzi się przez salon 6. Okno na taras "wyprostowaliśmy" pozbywając się pięknego łuku, ale za to umozliwiając założenie rolet zewnętrznych ( to za zgodą projektanta oryginalnego projektu) 7. Wydłużyliśmy zadaszenie tarasu o 1,5 metra, by meble tarsowe w całości znalazły sie pod dachem Zarówno z przodu, co z tyłu, od ogrodu, są piękne wyoblone schody. Zwracam jednak uwagę, że za wyłożenie takich "okrągłych" schodów kafelkarze wezmą dużo więcej pieniędzy niż za schody proste (dwukrotnie). Jednak efekt jest wspaniały )) A projekt gorąco polecam. Wiadomość z dn. 20 marca 2008: przepraszam ale nie odpowiadam na maile dotyczące projektu i budowy. Informacje w poscie są sprzed ponad pół roku i temat budowy jest juz poza mną ))))
  5. Mam w Śląskim kredyt hipoteczny od roku ( teraz na szczęście w większości spłacony-po sprzedaży mieszkania) Moim zdaniem jest OK, może nie najtaniej, ale przejrzyście. Mam konto on-line, wiec na bieżąco widzę narastające co miesięczne odsetki. Gdy spłacałam większość nie czekali by ściągnąć całą ratę tylko oddali nadpłacone odsetki. Jedna tylko uwaga: BARDZO DOBRZE przeczytaj harmonogram budowy, który jest załącznikiem do umowy. Miałam tam wpisaną ewidentną bzdurę: najpierw transza na wykończenie dróżek, infrastrukturę, a ostatnie zapisane były przyłącza. Walczyłam 3 tygodnie żeby ktoś wreszcie poszedł po rozum do głowy, że żeby dostać ostatnią transzę musiałabym miec najpierw położoną kostkę brukową, a następnie to rozkopać by połozyc przyłącza. Absurd! Ale podpisany! Oparło się o kierownika rejonu.Wypłacono mi obie ostatnie transze równocześnie. Pozdrawiam
  6. Dzięki za info i czekam co z tego wyniknie. W międzyczasie znalazłam jeszcze jeden dobry projekt - LAPIS 2. Od Delikatnego lepszy o tyle, że łazienka ma okno. Teraz mam ślepą łazienkę i odczuwam to - po praniu, po prysznicu 2 osób można się tam udusić. Pozdrawiam
  7. Witam. Bardzo, ale to bardzo proszę, żeby odezwał się ktoś, kto rozpoczął realizację albo chociaż adaptację projektu "Delikatnego", bo......delikatnie rzecz ujmując dostałam obsesji, że muszę mieć dom....ten szczególnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...