Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szulu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    275
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez szulu

  1. Przecież kondensat możesz powiesić sobie zarówno w pokoju jak i kuchni czy łazience. Nie musi być nawet dopływu powietrza do spalania z zewnątrz więc tym bardziej możesz połączyć kotłownię z wiatrołapem czy nawet salonem U mnie kominiarz przy odbiorze (mam piec gazowy atmosferyczny) sprawdzał tylko czy są nawiewy i prawidłowy ciąg i żadne drzwi go nie interesowały (zresztą pomiędzy garażem a pomieszczeniem gospodarczym nie było wtedy nawet ościeżnicy)
  2. Ja u siebie dałem otwierane na zewnątrz ale najzwyklejsze, takie jak mam z wiatrołapu do garażu. W domku jednorodzinnym możesz sobie nawet kotarę zawiesić i będzie ok
  3. Niesamowite tempo No i już wiem kto zamówił w tym roku taką zimę Za taką pogodę dziękują Ci pewnie wszyscy budujący a również ja i mój licznik od gazu
  4. To kolego dotyczy instalacji wewnątrz budynku Na zewnątrz przecież rury są zakopane i niekiedy nawet pod asfaltem więc to na pewno nie jest łatwo usuwalna masa tynkarska Tym bardziej nie będzie przeszkadzać ocieplenie na tych rurach
  5. Zgadzam się w 1000% Pomimo tego, że kuchnia od razu wydawała się nam mała postanowiliśmy w projekcie nic nie zmieniać. Teraz, gdy już czekamy na meble widać, że rzeczywiście miejsca jest tylko na 1 panią domu i nawet kochający mąż, zawsze chcący pomóc, nie będzie mógł pomagać żonie w kuchni
  6. Dokładnie I powiem szczerze, że próbowaliśmy zlikwidować ten pion i jakoś nie za bardzo szło uzyskać odpowiedni spadek od wanny i umywalki do pionu w kotłowni Koniec końców zostawiliśmy pion na rurze 50mm.
  7. Najlepiej budować z tego z czego potrafią budować Twoi murarze Jak nie znają technologii to mogą więcej szkód narobić niż dobrego
  8. Wannę wstawimy do łazienki u góry, mała wcale nie jest A na dole będzie samo WC ;] Metrów u góry jest ok. 12 przy podłodze (chyba) a na dole ok 5-6, teraz nie pamiętam
  9. Grzeję gazem, kocioł Broetje Energy Top, dwufunkcyjny, otwarta komora spalania. Dziennie spala ok. 8-10m3. Temperatura w dzień 20, w nocy 19. Jest ciepło (wskaźnikiem jest moja ciepłolubna żona ). Grzejniki płytowe, 0 podłogówki, na całym parterze płytki. Dziwnie teraz wygląda kominek, ciemno w nim a w domu ciepło
  10. Nie wyobrażam sobie aby mój komin miał być jeszcze większy, a taki by był gdybym dał klinkier Mam systemowy, nad dachem otynkowany, na to płytki na plusa, co trzeba wysmarowane delfinem. Podobno problem odpadających płytek dotyczy przeważnie kominów murowanych, bez wkładów gdzie jest duża różnica temperatur, ale tak tylko słyszałem
  11. U mnie używali do tego celu Atlasa Plus. Inni producenci też mają odpowiedniki takiego kleju.
  12. Ja budowałem z bloczków Leiera (grubość 24) z wkładkami styropianowymi na to styropian 12cm. Na razie jestem zadowolony z wyboru materiału Ja budowałem w czasie gdy te bloczki były tańsze od zwykłego "pustaka" (wiosna 2007).
  13. szulu

    Nasza Iskierka :)

    20.01.2008 Dziś bez zdjęć, za to trochę tekstu Od prawie miesiąca mieszkam (niestety na razie sam) w Iskierce :) Do 15.01.08 domek ogrzewałem tylko kominkiem, natomiast od 15 stycznia grzejemy już gazem :) Do soboty grzanie to był koszmar. Kocioł (Broetje Energy TOP) ustawiony na 40 stopni, w domu ok 22 stopni a licznik kręcił się z prędkością światła W sobotę udało nam się kupić sterownik i teraz wreszcie palenie dostaje rąk i nóg Po domu można chodzić na krótki rękaw (20.5 stopnia), piec się włącza rzadko, licznik więcej stoi niż się kręci W nocy 19 stopni, do spania w sam raz :) Domek powoli, bardzo powoli się wykańcza. Aktualnie położyliśmy płytki ścienne w kuchni i mamy już projekt mebli :) W połowie lutego meble będą już stały na swoim miejscu :) Po kuchni ruszamy z pracami schodami (również płytki) do góry. Sądzimy, że do maja cała góra będzie już ostatecznie wykończona. No chyba, że wpadną jakieś pieniążki extra to pójdzie szybciej. Od kilku dni mamy przed domem prawdziwe bagna Niestety wszystkie prace, kopanie rowów pod instalacje elektryczną, gazową itp. spowodowało, że na wierzchu mamy sporo gliny, po której bardzo ciężko się chodzi (obuwie wyjściowe powinno być wykonane z gumy i sięgać do kolan ). Na dodatek cały czas pada więc na poprawę nie ma co liczyć Czekam na niewielkie mrozy albo upały żeby to wszystko już wyschło Cóż, na dziś to chyba już wszystko, kolejne sprawozdanie z prac (tym razem ze zdjęciami) postaram się wrzucić jak coś się we wnętrzu zmieni
  14. 20.01.2008 Dziś bez zdjęć, za to trochę tekstu Od prawie miesiąca mieszkam (niestety na razie sam) w Iskierce Do 15.01.08 domek ogrzewałem tylko kominkiem, natomiast od 15 stycznia grzejemy już gazem Do soboty grzanie to był koszmar. Kocioł (Broetje Energy TOP) ustawiony na 40 stopni, w domu ok 22 stopni a licznik kręcił się z prędkością światła W sobotę udało nam się kupić sterownik i teraz wreszcie palenie dostaje rąk i nóg Po domu można chodzić na krótki rękaw (20.5 stopnia), piec się włącza rzadko, licznik więcej stoi niż się kręci W nocy 19 stopni, do spania w sam raz Domek powoli, bardzo powoli się wykańcza. Aktualnie położyliśmy płytki ścienne w kuchni i mamy już projekt mebli W połowie lutego meble będą już stały na swoim miejscu Po kuchni ruszamy z pracami schodami (również płytki) do góry. Sądzimy, że do maja cała góra będzie już ostatecznie wykończona. No chyba, że wpadną jakieś pieniążki extra to pójdzie szybciej. Od kilku dni mamy przed domem prawdziwe bagna Niestety wszystkie prace, kopanie rowów pod instalacje elektryczną, gazową itp. spowodowało, że na wierzchu mamy sporo gliny, po której bardzo ciężko się chodzi (obuwie wyjściowe powinno być wykonane z gumy i sięgać do kolan ). Na dodatek cały czas pada więc na poprawę nie ma co liczyć Czekam na niewielkie mrozy albo upały żeby to wszystko już wyschło Cóż, na dziś to chyba już wszystko, kolejne sprawozdanie z prac (tym razem ze zdjęciami) postaram się wrzucić jak coś się we wnętrzu zmieni
  15. Mi zamontowali przepustnicę, sterowana jest cięgnem, którego "gałka" jest na froncie "fundamentu" kominka Przepustnica jest na końcu rury wychodzącej z podłogi.
  16. Nie Mam tylko kratkę w czopuchu w salonie Z rozprowadzaniem powietrza byłoby pewnie wszędzie dużo cieplej, ale kominek docelowo będzie tylko okazjonalnie rozpalany, więc zdecydowaliśmy się na najprostsze rozwiązanie Poza tym dól jest "otwarty" i ciepło sobie wędruje spokojnie po całym domku (robiąc coś na drabinie na dole można zasłabnąć od gorącego powietrza )
  17. szulu

    Nasza Iskierka :)

    01.01.2008 Witam wszystkich w 2007 roku Dawno nie pisałem bo nie było zarówno czasu jak i chęci Od kilku dni mieszkam już w naszym domku a Ania czeka aż popłynie gaz (mam nadzieję, że potrwa to jeszcze maksymalnie 1,5 tygodnia :) ). Na razie uzbroiłem sie w tymczasowe meble żeby nie spać na podłodze i mieć gdzie piwo postawić gdy siedzę wieczorami przed telewizorem grzejąc się kominkiem W tym albo przyszłym tygodniu planujemy wreszcie ruszyć z wykańczaniem góry, która na razie poza ociepleniem i płytami gk nie doczekała się niczego Powoli pojawią się u góry płytki, panele i kolorowe ściany Do marca powinien być już z tym koniec, a na razie pozostaje nam mieszkanie na dole :) Poniżej wklejam fotki, które dziś na szybko zrobiłem, kolejne wrzucę na pewno w tym roku Sylwestrowa noc: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=abd3cba4365656fb" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/134/abd3cba4365656fbm.jpg Salon (plamy są na obiektywie a nie na ścianach ): http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b6bf80da08a5feac" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/94/b6bf80da08a5feacm.jpg Jest nawet choinka: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a9d45449f562dce0" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/94/a9d45449f562dce0m.jpg Tymczasowo pomalowana kuchnia (zabrakło farby i będzie potrzebna kolejna warstwa ): http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a275a9d7081e4d76" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/133/a275a9d7081e4d76m.jpg Łazienka (trochę brudno ale to w końcu budowa ): http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=16329978ccd2cc7c" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/134/16329978ccd2cc7cm.jpg Wiatrołap: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=afdfb34a261173db" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/94/afdfb34a261173dbm.jpg Strasznie zaśmiecony garaż: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e604d43f467ad240" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/133/e604d43f467ad240m.jpg
  18. 01.01.2008 Witam wszystkich w 2007 roku Dawno nie pisałem bo nie było zarówno czasu jak i chęci Od kilku dni mieszkam już w naszym domku a Ania czeka aż popłynie gaz (mam nadzieję, że potrwa to jeszcze maksymalnie 1,5 tygodnia ). Na razie uzbroiłem sie w tymczasowe meble żeby nie spać na podłodze i mieć gdzie piwo postawić gdy siedzę wieczorami przed telewizorem grzejąc się kominkiem W tym albo przyszłym tygodniu planujemy wreszcie ruszyć z wykańczaniem góry, która na razie poza ociepleniem i płytami gk nie doczekała się niczego Powoli pojawią się u góry płytki, panele i kolorowe ściany Do marca powinien być już z tym koniec, a na razie pozostaje nam mieszkanie na dole Poniżej wklejam fotki, które dziś na szybko zrobiłem, kolejne wrzucę na pewno w tym roku Sylwestrowa noc: http://images30.fotosik.pl/134/abd3cba4365656fbm.jpg Salon (plamy są na obiektywie a nie na ścianach ): http://images34.fotosik.pl/94/b6bf80da08a5feacm.jpg Jest nawet choinka: http://images34.fotosik.pl/94/a9d45449f562dce0m.jpg Tymczasowo pomalowana kuchnia (zabrakło farby i będzie potrzebna kolejna warstwa ): http://images25.fotosik.pl/133/a275a9d7081e4d76m.jpg Łazienka (trochę brudno ale to w końcu budowa ): http://images30.fotosik.pl/134/16329978ccd2cc7cm.jpg Wiatrołap: http://images32.fotosik.pl/94/afdfb34a261173dbm.jpg Strasznie zaśmiecony garaż: http://images25.fotosik.pl/133/e604d43f467ad240m.jpg
  19. Hej Zaczęliśmy budowę w kwietniu, aktualnie od kilku dni ja już mieszkam a żona czeka na meble kuchenne i podłączenie gazu Mam nadzieję, że w styczniu będziemy już mieszkać i powoli wykańczać górę
  20. szulu

    Nasza Iskierka :)

    Do tej pory poszło (nie licząc działki) ok 210k zł. Stan surowy (z pokryciem blachodachówką) kosztował nas 104 tysiące (czy jakoś tak ). To cena za materiały i robociznę (wszystko robiła jedna firma, cena robocizny 26k zł). Aby można było tam naprawdę wszystko skończyć potrzeba nam jeszcze z 10k zł Nie licząc oczywiście ogrodzenia i urządzenia terenu dookoła domku Aha, następne pytanie poproszę w komentarzach
  21. Do tej pory poszło (nie licząc działki) ok 210k zł. Stan surowy (z pokryciem blachodachówką) kosztował nas 104 tysiące (czy jakoś tak ). To cena za materiały i robociznę (wszystko robiła jedna firma, cena robocizny 26k zł). Aby można było tam naprawdę wszystko skończyć potrzeba nam jeszcze z 10k zł Nie licząc oczywiście ogrodzenia i urządzenia terenu dookoła domku Aha, następne pytanie poproszę w komentarzach
  22. szulu

    Nasza Iskierka :)

    13.12.2007 Ufff.... Dawno nic nie pisałem bo i czasu mało no i nie było za bardzo o czym A więc - nadal nie zamieszkaliśmy ;( Niestety, tempo prac spadało proporcjonalnie do spadku funduszy na koncie Teraz wykańczamy resztkami kasy domek, tak aby móc zamieszkać :) Niedawno zrobiono nam instalację gazową i teraz czekamy aż z rur popłynie nam gaz. Kociołek już zakupiony i czeka na przywiezienie z"magazynu" na budowę i podłączenie do instalacji. Podobnie sprawa wygląda z grzejnikami. Kociołek to Broetje Energy Top z otwartą komorą spalania. Pozostało mi jeszcze zakupić w tym roku sterownik do kociołka i być może niedługo będziemy grzać już czymś innym niż kominek W chwili obecnej kończymy płytki w kotłowni, na poddaszu wszędzie są już płyty k-g czekające na szpachlowanie. Przed Bożym Narodzeniem może już pomalujemy ściany na dole i wreszcie ściany nie będą tak raziły Czekamy jeszcze aż elektryk skończy nam montować gniazdka w kotłowni oraz kuchni, bo przerwał sobie robotę ponad miesiąc temu i powiedział, że skończy później Może po etapie malowania postaram się wrzucić jakieś zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie to jeszcze w tym roku
  23. 13.12.2007 Ufff.... Dawno nic nie pisałem bo i czasu mało no i nie było za bardzo o czym A więc - nadal nie zamieszkaliśmy ;( Niestety, tempo prac spadało proporcjonalnie do spadku funduszy na koncie Teraz wykańczamy resztkami kasy domek, tak aby móc zamieszkać Niedawno zrobiono nam instalację gazową i teraz czekamy aż z rur popłynie nam gaz. Kociołek już zakupiony i czeka na przywiezienie z"magazynu" na budowę i podłączenie do instalacji. Podobnie sprawa wygląda z grzejnikami. Kociołek to Broetje Energy Top z otwartą komorą spalania. Pozostało mi jeszcze zakupić w tym roku sterownik do kociołka i być może niedługo będziemy grzać już czymś innym niż kominek W chwili obecnej kończymy płytki w kotłowni, na poddaszu wszędzie są już płyty k-g czekające na szpachlowanie. Przed Bożym Narodzeniem może już pomalujemy ściany na dole i wreszcie ściany nie będą tak raziły Czekamy jeszcze aż elektryk skończy nam montować gniazdka w kotłowni oraz kuchni, bo przerwał sobie robotę ponad miesiąc temu i powiedział, że skończy później Może po etapie malowania postaram się wrzucić jakieś zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie to jeszcze w tym roku
  24. Na korytarzu
  25. 90-ka się zmieści, nie ma sprawy, ale przejście będzie baaardzo niewygodne w stronę okna Niedługo wrzuce fotki skończonej łazienki z pralką w środku to może trochę rozjaśni się wielkośc tego pomieszczenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...