
Mjuf
Użytkownicy-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
O Mjuf
- Urodziny 10.11.1990
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Kraków
-
Kod pocztowy
31-637
-
Województwo
małopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Mjuf's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Śnieżka Grunt - bardzo uciążliwy smród
Mjuf odpowiedział Radar41 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Dziękuję za odpowiedź! Powiedz tylko jeszcze czy potem powinnam nakładać farbę nawierzchniową, jeżeli chcę użyć bejcy dekoracyjnej, bo na stronie LM znalazłam coś takiego W sklepach powinni ostrzegać, by za malowanie nie brali się amatorzy. Miałam tylko nałożyć farbę i bejcę, a potem cieszyć się ładnym pokojem. Teraz czeka mnie gruntowanie, a wcześniej i szlifowanie, ponowne malowanie i bejcowanie... Dobrze, że trafiłam na ten wątek przed użyciem Śnieżki, bo byłoby jeszcze gorzej!- 671 odpowiedzi
-
- artur pałasz
- bardzo
-
(i 11 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Śnieżka Grunt - bardzo uciążliwy smród
Mjuf odpowiedział Radar41 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
W temacie założonym przeze mnie nikt nie chce mi pomóc, więc może tu ktoś odpowie. Zgaduję, że potrzebuję gruntu do ścian (już pomalowanych, ale źle, na jedną nałożona bejca dekoracyjna, więc mam nadzieję, że tylko grunt wystarczy...), kupiłam Śnieżkę, ale jeszcze jej nie użyłam, bo zobaczyłam ten wątek. Zwrócę ją, ale nie wiem co kupić zamiast. Takie produkty znalazłam na leroymerlin, któryś z nich jest wart uwagi: http://www.leroymerlin.pl/farby/przygotowanie-podloza/farby-podkladowe-scienne/farba-gruntujaca-alpina,p186597,l851.html http://www.leroymerlin.pl/farby/przygotowanie-podloza/grunty/farba-podkladowa-designer-primer-beckers,p180663,l1787.html http://www.leroymerlin.pl/farby/przygotowanie-podloza/grunty/farba-lateksowa-gruntujaca-sentic,p337772,l1787.html ? LM mam najbliżej mieszkania, ale jak coś lepszego mogłabym znaleźć w Obi czy innej sieciówce to też mogę się tam wybrać. I czy po nałożeniu farby gruntującej powinnam jeszcze nałożyć "zwykłą" farbę, jeżeli to biel mnie interesuje? Na to będę kłaść potem bejcę dekoracyjną, a już raz w tym tygodniu zepsułam malowanie, nie chcę tego drugi raz uczynić. Jest też coś takiego jak grunt szczepny pod efekty dekoracyjne, więc może tego też powinnam użyć? W moim temacie można przeczytać jaki miałam problem z bejcą i farbą (w skrócie: smugi, bejca za szybko wysychała i widać ślady nakładania), nie chcę przechodzić przez to drugi raz, bardzo proszę o pomoc, bo wśród znajomych i rodziny nikt nigdy nie stosował bejcy i nie miał tak beznadziejnie chłonnych ścian, a w sieciówkach pracują "doradcy", którzy na pytanie o bejcę do ścian odesłali mnie do działu z bejcami do drewna, i zastanawiali się jak mogłam to nałożyć na ściany- 671 odpowiedzi
-
- artur pałasz
- bardzo
-
(i 11 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W dziale "Zrób to sam" nikt mi nie odpowiada, może tu szybciej otrzymam odpowiedź. Kupiłam bejcę dekoracyjną (matującą) firmy Primacol, którą wymieszałam z kilkoma kroplami czarnego barwnika tej samej firmy i tym pokryłam wcześniej pomalowaną ścianę (kilka dni temu, jasnoszary odcień, nie pamiętam dokładnej nazwy). Chciałam uzyskać efekt "podrapanych ścian", taką kombinację http://www.valsparpaint.com/export/pics/steps/Faux/LinenWeave.jpg http://www.decomania.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_edfaee35f1565732ec58c754981cff5b.jpg i http://www.valsparpaint.com/export/pics/steps/brushedpearl3_458x300.jpg (link do konkretnej inspiracji zaginął wśród miliona innych pomysłów). Niestety, to co otrzymałam to smugi. Owszem, wymarzone rysy są widoczne, niestety bejca przede wszystkim zostawiła mnóstwo smug po pędzlu, którym ją nakładałam. Najbardziej przypomina coś takiego http://www.instaldekor.strefa.pl/images/p006_1_02.jpg Robiłam wszystko według zaleceń na opakowaniu i porad przeczytanych w internecie. Bejcę nakładałam pędzlem równo ją rozprowadzając i zbierając nadmiar, potem szorowałam szczotką,a zostałam z okropną ścianą, na której widać fragmenty warstw nakładanej bejcy. Czemu tak się stało? Czy to wina zbyt chłonnej ściany czy czegoś innego? Czy da się to w jakiś sposób naprawić? Może powinnam bejcę wymieszać z farbą zamiast z barwnikiem (tak jak np w produktach Behr czy Benjamin Moore ) lub kupić coś takiego http://benjaminmoore.pl/produkty/wnetrza/efekty-dekoracyjne-74/studio-finishes-reg-latex-glaze-extender-408.html ? Chociaż wolałabym, żeby nie był to produkt BM, bo jest drogi, a nie chcę tyle inwestować w tymczasowo wynajmowane mieszkanie, tym bardziej że już wydałam miliony na farby, narzędzia i dekoracje. Mogę załączyć zdjęcia, ale pewnie przyprawią niektórych o zawał Wszelka pomoc mile widziana! Zastanawiałam się czy bejcę przykryć farbą (białą, by wzór był bardziej widoczny) i potem rozprowadzić ją (bejcę) drugi raz, wymieszaną z farbą (tą oryginalnie położoną)- tylko w jakich proporcjach? Na 3l bejcy 1l farby? 0,5l? Mniej? A może najpierw podłoże zagruntować lub użyć farby podkładowej? Jest ono wyjątkowo chłonne, bejca wysycha szybko, więc to ściany mogą być odpowiedzialne za tę katastrofę. Przy okazji: jest jeszcze druga ściana, na którą chcę nałożyć bejcę. Po pomalowaniu pojawiły się okropne smugi, widoczne mniej lub bardziej, zależnie od kąta patrzenia. Czy to kwestia wysokiej chłonności podłoża? Ściana nie była zagruntowana przed malowaniem, bo teść stwierdził, że nie ma takiej potrzeby... No właśnie, chyba jednak była. Jak te ściany uratować? Jakby ktoś napisał mi co zrobić krok po kroku z tak spartaczoną robotą to byłabym bardzo wdzięczna! Tu zdjęcie ściany ze smugami (bez bejcy) http://i62.tinypic.com/24l7m7m.jpg
-
- bejca
- dekorowanie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kupiłam bejcę dekoracyjną (matującą) firmy Primacol, którą wymieszałam z kilkoma kroplami czarnego barwnika tej samej firmy i tym pokryłam wcześniej pomalowaną ścianę (kilka dni temu, jasnoszary odcień, nie pamiętam dokładnej nazwy). Chciałam uzyskać efekt "podrapanych ścian", taką kombinację http://www.valsparpaint.com/export/pics/steps/Faux/LinenWeave.jpg http://www.decomania.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_edfaee35f1565732ec58c754981cff5b.jpg i http://www.valsparpaint.com/export/pics/steps/brushedpearl3_458x300.jpg (link do konkretnej inspiracji zaginął wśród miliona innych pomysłów). Niestety, to co otrzymałam to smugi. Owszem, wymarzone rysy są widoczne, niestety bejca przede wszystkim zostawiła mnóstwo smug po pędzlu, którym ją nakładałam. Najbardziej przypomina coś takiego http://www.instaldekor.strefa.pl/images/p006_1_02.jpg Robiłam wszystko według zaleceń na opakowaniu i porad przeczytanych w internecie. Bejcę nakładałam pędzlem równo ją rozprowadzając i zbierając nadmiar, potem szorowałam szczotką,a zostałam z okropną ścianą, na której widać fragmenty warstw nakładanej bejcy. Czemu tak się stało? Czy to wina zbyt chłonnej ściany czy czegoś innego? Czy da się to w jakiś sposób naprawić? Może powinnam bejcę wymieszać z farbą zamiast z barwnikiem (tak jak np w produktach Behr czy Benjamin Moore ) lub kupić coś takiego http://benjaminmoore.pl/produkty/wnetrza/efekty-dekoracyjne-74/studio-finishes-reg-latex-glaze-extender-408.html ? Chociaż wolałabym, żeby nie był to produkt BM, bo jest drogi, a nie chcę tyle inwestować w wynajmowane mieszkanie, tym bardziej że już wydałam miliony na farby, narzędzia i dekoracje. Mogę załączyć zdjęcia, ale może to przyprawić niektórych o zawał Wszelka pomoc mile widziana!
-
- bejca
- dekorowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: