Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wiesin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

wiesin's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Myślę że najlepszym wyjściem będzie podprowadzenie wentylacji na zewnątrz. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
  2. Witam serdecznie, mam pytanko czy można zrobić wentylację z łazienki na strych. Strych jest nieocieplany [ jeszcze]?? A jeśli nie to proszę o radę jak to zrobić żeby było dobrze. Za zainteresowanie z góry dziękuję
  3. Ok zrobię parę fotek i podam je do wglądu,ale nie wiem czy zdążę, bo deszcz pada.
  4. Prawdopodobnie taka jest przyczyna jak piszecie,ale postanowiłem sprawdzić jak to wygląda w koszu.Przystawiłem drabinę wyszedłem na dach i panowie na dachu w koszu znajduje się warstwa lodu o rudości około 25cm!!! i powstała tama, która nie przepuszcza wody tylko ją wypycha po za kosz, co powoduje przeciekanie do środka gdzieś na pękniętej folii lub obok gwoździ na łatach czy na koszu.Ale najbardziej to mnie wk....a to, że jeszcze nie zdążyłem się wprowadzić a już muszę remontować,ale co zrobić idzie wiosna
  5. Bardzo dziękuję wszystkim za dobre rady, ale rozważałem możliwość pęknięcia folii za małą zakładkę,zbyt mało uszczelek,uszczelki dołożyłem w zeszłym roku i myślałem,że to jest przyczyna,ale nie uszczelki są podwujne!!.Jedyna rada to chyba rozebrać połać dachu i podkleić kosz potrujnie folią tak, aby ewentualne zamoknięcie zostało odprowadzone na zewnątrz:-?
  6. piotr.o może nie napisałem po kolei, ale tak to wygląda jak ująłeś sam.Piszwsz,że w koszu powinno być trzy warstwy folii ja mam 1-dną i wklejone uszczelki między koszem a blachą[podwójne jedną obok drugiej] ale myślę,że nawiało śniegu na folią pod blachę on zaczął topnieć i spływać w dól,ale przecież woda powinna wypłynąć na zewnątrz a nie do wewnątrz.Myślisz,że może cieknąć na koszu bo jest 1-dna warstwa folii?
  7. Witam serdecznie wszystkich.Mam bardzo powżny problem, który mnie przeraża i bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy.Dokonałem nadbudowy domu jednorodzinnego z myślą wykorzystania poddasza oto plan krok po kroku 1-nadbudowa 2-pokrycie dachu krokwie folia paroizolacujna kondrłaty łaty blachoachówka 3-ocieplenie wełna folia paroprzepuszczalna konstrukcja i regipsy.Wszystko wygląda dobrze bopuki na dachu nie ma śniegu!!!,śnieg zalega w koszu i chyba tutaj powstaje problem,ale nie jestem pewien!!.Połać dachowa wystaje za mury około1m20cm w miejscu jak dach łączy się z murem przemaka coś i cieknie do pokoi, ale tylko tam gdzie jest kosz!!.Może macie jakąś radę, bo mnie krew zalewa ps: ściana jest mokra jak w środku tak i na zewnątrz a w ostatnim czasie bardzo mocno wiało śnieżyło! Mam założone uszczelki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...