Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pawelpa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O pawelpa

  • Urodziny 21.10.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Pruszków
  • Kod pocztowy
    05-802
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

pawelpa's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Bez urazy, ale wyglądało to strasznie, zwłaszcza na 1 zdjęciu. Drogę mam wykonaną, jest to droga wewnętrzna utwardzona, nie zmienia to faktu, że zawsze trzeba mieć te parę cm zapasu, gdyby coś kiedyś się zmieniło. Ogólnie od drogi gminnej działka jest niższa około 1 metr, a być może trochę więcej ( mieszkam w ostatnim 4 rzędzie działek, czyli jakieś 100 metrów od drogi gminnej). I tak planuje dowieźć piasku oraz czarnoziemu aby rozsądnie podnieść jej teren i aby nie podpaść "władzom". Szacun kolego za te fundamenty, wydaje mi się, że nie powinienem mieć dużo gorszej gleby od Twojej Powiedz mi jeszcze, czy Ty wykonywałeś badania gruntu? Stale masz/ miałeś tak wysoki poziom wody, czy na zdjęciach również opady "pomogły" ? Jakiej szerokości masz ławki ? Serdecznie dziękuje i pozdrawiam!
  2. To Twoje ławy zimy się nie boją Zastanawiam się co musiałeś mieć w tym gruncie, że zdecydowałeś na obniżenie strefy przemarzania do 140 cm ( w sensie ilości wody ), czy moja wilgoć może równać się z Twoją... Doskonale zdaje sobie sprawę, że nikt nie powie mi ławy 70 x 40cm plus chudziak i daje ci gwarancje na 100 lat Bardziej oczekuje konstruktywnej wypowiedzi ludzi, którzy budują/ budowali swoje domy na terenach nazwę "niepewnych". Życzę aby Twój domek przestał jeszcze 200 wiosen bez żadnej rysy.
  3. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48212bf04c5160d7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14bba27119bef15d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe1632205da9a1c8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6fc697d2261269a0.html Na ostatnim widać wodę w wykopie w tej niecce gruntu- około pół metra niżej niż wszędzie. Zdjęcia są słabej jakości niestety. Pokazują jednak wilgotność gleby na 1,2 m oraz jej przynajmniej całościowy "przekrój".
  4. Dzięki Hajnel, po primo ciężko będzie wykonać płytę bez badań- ciężko w sensie znalezienia zdroworozsądkowego inżyniera , a to już rodzi koszta, zarówno projekt płyty jak i badania. Fundamenty w szczególnych przypadkach można usadawiać nawet na 50 cm. Nie jestem aż takim optymistą w swoim przypadku, ale te 70-80 cm plus opaska styropianowa i ocieplona ściana fundamentowa + nasyp pospółki i żwiru dookoła domu na min 1 metr celem zminimalizowania wilgoci zarówno gruntowej jak i opadowej przy granicy ławy. Płyty szczególnie się nie obawiam, obawiam się jednak trwałości instalacji kanalizacyjnej pod ( kiedy zacznie błaha uszczelka przeciekać- czy nastąpi to po 22 latach czy po 40. Mając płytę, mamy wg mnie problem- jak dostać się do tego elementu ( a najpierw go zlokalizować- a nastąpi to pewnie jak podmyje już nam część podsypki i nie daj Boże, dom siądzie). Czego nikomu nie życzę ! Rozprowadzenie kanalizy do pomieszczeń też musi być IDEALNE, żeby rura nie znajdowała się czy to na środku pomieszczenia czy w jej ścianie. Na koniec koszt- płyta jednak kosztuje więcej. Nie jest ogromna różnica, jednak podliczając wszystkie te drobne kwoty na koniec powstaje troszkę większa
  5. Dziękuje za pomoc. Zapytam inaczej, kto 20-30 lat temu zlecał badania gruntu ? Ja takiej osoby nie znam, nawet z opowieści. Zgadzam się z Tobą, że to by wiele wyjaśniało, jednak bardziej interesuje mnie kwestia zalania ławy na tej granicy, być może z dodatkowym chudziakiem bądź podsypką. To jest mój cel. Wybieram ławy bo jest to prostsze do wykonania dla mnie, większa możliwość popełnienia błędu przy rozstawieniu kanalizy itp. i na pewno tańsze. Po prostu liczę każdy grosz, i zdaje sobie sprawę, że bez poszerzenia ław i tak się nie obejdzie- a ten koszt badań, chętnie przeznaczę na szersze ławy
  6. Dzień dobry, chciałbym prosić o konkretną poradę "ludzi z branży". Kupiłem fajną działkę 10 ar, parę km na zachód od Grodziska Mazowieckiego. Sytuacja wygląda następująco: 1.działka jest płaska/ różnica wysokości na 44 metrach to może 40 cm 2. warstwa humusu wynosi 30 cm, później ok. 60-70 cm jest piękny biało ( przezroczysto)- żółty piach. Jednak na około 100 cm ten piach jest dosyć mocno wilgotny. Na 110 cm dokopałem się jednak to początku pokładu gliny ( szara, wilgotna, BARDZO zwięzła), dosłownie myślałem że to jakiś beton zalany. 3. Tak jak napisałem, wilgoć się pojawiła, woda jednak na 120-130 cm się nie pokazała nawet po kilku dniach. Jednak w miejscu oddalonym od tego punktu o jakieś 6 metrów ( taka niecka, niższa), grunt był taki sam, jednak po wykopaniu 120-130 cm dosłownie w oczach pojawiła się woda ( 2-3 cm) . Nie podnosiła się, po prostu zakryła dno "wykopu". Dalej już tego "eksperymentu" nie kontynuowałem. Moje pytanie brzmi: Co mogę zrobić, aby nie narażać się na dodatkowe koszta? Czy wykonanie ławy fundamentowej załóżmy na 50 cm ( w miejscu zwięzłego, stabilnego piachu) jest dobrym rozwiązaniem. Później wykonam opaskę przeciwwysadzeniową ze styro, oraz wykonam podyspkę z pospółki na 1,5 metra dookoła fundamentu. Tak aby ława "spoczywała" przykryta przynajmniej 80-90 cm gruntu. Wiem, że stabilniejszą podstawę da mi płyta fundamentowa. Chcę jednak dowiedzieć się jak w takiej sytuacji jak moja, zachowywać się będą ławy. Czy jest to groźne? Nie wydaje mi się aby po xx cm gliny znajdowała się jeszcze jakaś warstwa humusu/ próchnicy. Na koniec dodam, iż dom w planie jest parterowy 11,5 na 13,5 metra, beton komórkowy+ standardowa więźba i pokrycie blachą. Wydaję mi się, że nie powinno to obciążać ław nawet na tak dość niepewnym gruncie. Dziękuje za wszystkie podpowiedzi i życzę dobrego dnia ! Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...