anfield

w pierwszej kolejności przyjrzałabym się klienteli- jeśli w koło są ludzie pracujący to jest sens- i to polecałąbym właśnie małą skalę.Jeśli ludzie dla któych ogródek jest pasją i jedyną formą spędzania weekendu to faktycznie może być małe zainteresowanie. Jest kupę prac w ogrodzie do których sprzetu nie trzeba a potrzebny jest czas. Np wypielenie żywopłotu, trawnik po zimie, przycięcie drzewek, posadzenie żywopłotu , zgrabienie trawnika- to są prace ktory każdy musi zrobic w swoim ogródku i czasem nie ma czasu a inne pzrypadki nie mają już siły po pracy lub wracają o 20. Mi firma ogrodnicza powiedziała cenę za posadzenie 160 tui -1500 była to kwota dla mnie za duża- i nie chodzi ze nie mam - ale mogę te drzewka posadzić sama.Umówiłam się z kobiętą która sama zaproponowała cenę a ja ją przyjełam więc myślę była zadowolona i to było coś okolo 500 zł-dwa dni pracy po 4 godz. Co do profesjonalizmu- nie jestem profesjonalna to mam niższe ceny i to juz klient wybiera - płacę 3x tyle i mam profesjonalistów a chcę zaoszczędzic to moje ryzyko. Sama zakładałam trawnik bo szkoda mi 10 tys. Może profesjonalista by stwierdził że wyszedł beznadziejny ale dla mnie taka jakość jest wystarczająca. Zwłaszcza ze na moje oko wygląda jak ten u sąsiadów zakładany przez firmę (na sąsiadów oko też). Niestety takie jeszcze polskie myślenie bo i takie nasze zarobki.Ja dopiero teraz dochodzę do etapu projektu.

Oj nic o tym kompostowniku nie prawda- tyle tylko ze jak się nie ma gdzie trawy wyrzucac to jest to jakies rozwiązanie. Nasz się własnie rozwalił bo 10 cm sniegu na niego spadlo- straszne badziewie. Co do uzytkowania w sezonie- oprocz tego ze się ciagle rozlatuje to- 2-3 tyg to się dopiero maź robi a wrzucałąm wytloczki, ziemie itd. Jedyna funkcjinalnosc to ze pomiedzy jednym a drugim koszeniem troche tej trawy sie przerabialo i bylo gdzie dorzucic.

My mamy dwie suki huski- wspaniale ale i przebojowe dziewczyny- cala wies juz je zna- wlasnie z powodu rozplatywanej namietnie siatki. U nas pomoglo dowiązanie do siatki drutami siatki ocynkowanej spawanej (nie wiem jak to dokladnie określić) można kupic w kazdym sklepie ogrodniczym- my kupowalismy najszersza i cielismy na pol. Nie uciekają.

U nas sa dwa stoły. Kuchnie mam ogromną- nawet szkoda ze nie w pełni wykorzystuję jej potencjał. Ze stołu w kuchni nie korzystamy prawie w ogóle. za scianą kuchni jest jadalnia- co prawda stół tam już leciwy ale nigdy szczególnie o niego się nie troskałam- na początku stawiałam na nim wanienke i kąpałam dzieci. Także wszystko kwestią przyzwyczajenia. Co do kwestii barków, jedzenia przy ławach - jestem przeciwnikiem i to ze względów konserwatywnych. Obecnie walcze z dzieciakami aby nie biegały z jedzeniem.

Nie podajesz ceny jaka Wam zaproponowali a szkoda- można by porównać. Nam w porównaniu zaproponowali 5 zł za metr już ze wszystkim ale mamy dosyć plaski teren- no i z zapuszczonym , zachwaszczonym trawnikiem pokopanym przez krety i psy- dodatkowo jeszcze trzeba bylo wyrównac. (bez dowozenia ziemi a tez sam piach) Wzielismy się za robotę sami- 10 tyś to trochę za dużo w porównaniu z naladami pracy. Działkę mamy obecnie zrytą glebozgryzarka i powoli wygrabiamy te smieci. Nie polecam nikomu porywania sie na takie czyny my juz zaczelismy i chyba sami musimy soknczyc

Witam Mam ściany jednowarstwowe z keramzytobetonu z wkladkami styropianowaymi w środku- Pezam. Obecnie tynkujemy dom - tynk silikatowy "Kabe"(polikrzemianowy), garaż jest wykonany z normalnego pustaka i na to tynk akrylowy. Niestety chyba za duzo kombinacji jak na nasza ekipe wykonawcza bo wczoraj pod nieobecność szefa firmy - chlopak zagruntował dwie ściany domu (tynk silikatowy-polikrzemianowy) gruntem pod tynk akrylowy- po zwroceniu na to uwagi - facet się tlumaczy, że to nie ma znaczenia (chodzi głownie o paroprzepuszczalność), że grunt tylko wiąże z położem, ze to piasek itd. Zadzwoniliśmy do Kabe- tam mówią, że tynk silikatowy może po prostu spłynąć po gruncie akrylowym (nie zwracali uwagi że utraci się paroprzepuszczalność). Powiedzcie co robic- czy na grunt pod akryl kazać nałożyc grunt pod silikat, a może nie ma to aż takiego znaczenia a producent po prostu winduje cene - w koncu robi tez grunty uniwersalne pod kazdy rodzaj tynku. Bo chyba "zdarcia" tego ze ściany bez uszkodzenia warstwy klej, siatka nie ma szans

Witam Mam ściany jednowarstwowe z keramzytobetonu z wkladkami styropianowaymi w środku- Pezam. Obecnie tynkujemy dom - tynk silikatowy "Kabe"(polikrzemianowy), garaż jest wykonany z normalnego pustaka i na to tynk akrylowy. Niestety chyba za duzo kombinacji jak na nasza ekipe wykonawcza bo wczoraj pod nieobecność szefa firmy - chlopak zagruntował dwie ściany domu (tynk silikatowy-polikrzemianowy) gruntem pod tynk akrylowy- po zwroceniu na to uwagi - facet się tlumaczy, że to nie ma znaczenia (chodzi głownie o paroprzepuszczalność), że grunt tylko wiąże z położem, ze to piasek itd. Zadzwoniliśmy do Kabe- tam mówią, że tynk silikatowy może po prostu spłynąć po gruncie akrylowym (nie zwracali uwagi że utraci się paroprzepuszczalność). Powiedzcie co robic- czy na grunt pod akryl kazać nałożyc grunt pod silikat, a może nie ma to aż takiego znaczenia a producent po prostu winduje cene - w koncu robi tez grunty uniwersalne pod kazdy rodzaj tynku. Bo chyba "zdarcia" tego ze ściany bez uszkodzenia warstwy klej, siatka nie ma szans

Witam, Jestem po spotkaniu z wykonawca i troche sie zalamalam. Cos co mialo mnie kosztowac grosze urasta do tysiecy bo: taras i przedsionek trzeba zaizolowac od wilgoci zeby nie "wstalo" myslalam ze izoluje sie balkony aby woda nie przeciekala. Czy faktycznie jest to niezbedne i bez izolacji plytki wstana po 2 latach?? Jest jeszcze problem podmorowki- w planach fundamenty byly nie ocieplane- dom niepodpiwniczony- pozniej poprzedni wlasciciel zdecydowal sie docieplic i powstal taki stopień odstający od sciany ok 5 cm. Ja nie bede docieplac domu- dom zbutowany z bloczka keramzytowego z zalanym styropianem. Na bloczki bedzie polozony tynk silikonowy a na podmorowke chcialam tynk granitowy (marmulit)- wykonawca mnie ostrzegl, ze on nie nadaje sie na powierzchnie poziome i musze wyizolowac ten stopien specjalna tasma 30 zl metr i 12 od kantu- co daje sume b duza bo dom mam parterowy. Poradzcie prosze jak zjesc ta zabe - we wczesniejszych rozmowach nikt nie wspomnial o tym problemie. a tak mysle na szybko moze na opaske dac tynk akrylowy.

mozna teraz kupic zaluzje - aluminiowe ale oklejone okleina drewnopodobna- wygladaja jak drewniane tylko sa ciensze co w tym przyadku nawet na korzysc.

ja deske odradzam po pierwsze -bardzo delikatny material- widac na tym wszystko - wgniecenia, zarysowania.. sasiadka ma z marbou i tez bardzo narzeka ze delikatne- goscie po parapetowce - zwlaszcza panie w szpilkach mialy przechlapane:) parkiet wydaje sie byc solidniejszy choc nie mam doswiadczen

bardzo fajny ten dziennik- i co sie dowiedzialam- mam dzialke idealna!! wjazd od polnocy oczywiscie )

Niedawno kupowalismy dom wiec w dzialkach tez sie orienrujemy. Wielkosc uzalezniona jest wlasciwie od kierunku w jakim chcesz dzialke kupic- polnoc to raczej dzialki 4-6 a (i chyba to sa takie najmniejsze rozmiary do postawienia domu), podobnie Mogilany, kolo Wieliczki i wschod standart to 10-16 a. Kierunek Mogilany to czesto dzialki na stokach co np dla mnie jest problemem. Polecam przejechac sie po okolicach- wybrac miejsce gdzie sie wam podoba- popytac miejscowych- wywiesic ogloszenia na slupach. Moim zdaniem warto tez wspolpracowac z agencjami jezeli interesuja Was bardzo popularne tereny- nie ma co sie oszukiwac- agencje b. szybko przechwytuja dobre propozycje.

Rowniez mielismy problem braku przedsionka. Byl on o tyle duzy ze kupilimy dom z rynku wtornego, z pieknymi okazalymi drzwiami wejsciowymi. Ani te drzi do przeniesienia bo sa znacza ozdoba hallu od wewnatrz ani do zabudowania jakimis innymi od zewnatrz. Zdecydowalismy sie zabudowac od zewnatrz "przeszkleniami" - nie mam jeszcze pogladu czy front budynku na tym stracil gdyz dom nie jest wykonczony- ale mam poczucie ze te ladne drzwi niczym nie "zaslaniane" wygladaly by lepiej. Po zabudowie zniknely przeciagi. Takze ogolnie na plus przedsionka

Niestety niewiele pomoge w sprawach technicznych- nie znam sie na tym zupelnie. Ale z tego co wiem o technologii to elewacja raczej nie zastapi konstrukcji sciany- tzn 3 warstwowa polega raczej na np pustak, sturopian i jakas ceramika- jakos nie sadze aby kamien elewacyjny mogl zastapic budulec (ale zaznacze jeszcze raz ze znam sie na tym jak przyslowiowa swinia na gwiazdach) U nas nie ma problemu mam jak narazie sciane jednowarstwowa- z pustaka Fortis- sam w sobie ocieplony steropianem. Piaskowiec bedzie tylko w wejsciu domu- na jednej scianie- bardzo niewiele no z 10 m2 bedzie.

ja bym powiedziala ze to nawet malo- jesli maja tam wejsc jeszcze schody. w mieszkaniu mialam taki hall przy kuchni 12 m i 24 m. salonie. Po wejsciu mialo sie b. fajne wrazenie przestrzeni i ze mieszkanie jest b. duze.