Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lazik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    634
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lazik

  1. Nie mogę znaleźć nic podobnego, a przyszło mi do głowy wykorzystanie CO i miejskiej instalacji wodociągowej do chłodzenia w domu. Czy ktoś już coś takiego praktykował? Jest w tym sens? Wiadomo sama woda ma 5-7 stopnie. Wykorzystać można instalację grzejnikową i podłogową i próbować chłodzić w domu. Pozostałości po wymianie by zupełnie tego nie tracić można ewentualnie puścić na ogródek do podlewania. Ile jest w tym sensu?
  2. Myślę że każdy z Was może jeszcze żałować bądź nie decyzji w instalację co. Za kilka lat a nawet szybciej ceny gazu jak i i energii elektrycznej mogą ostro poszybować w górę. O gazie już się mówi że to kwestia góra trzech lat. A ja myślałem, że ostatnio się mówi iż gaz rosyjski jest droższy już od cen rynkowych i Polska może stać się poważnym eksporterem (lub przynajmniej samowystarczalna) tego surowca ze względu na ilość złóż niekonwencjonalnych (podobnie jak to jest w USA i przez co Gazprom płacze, bo ich jeden z największych odbiorców już najbliższym czasie ma być w 60% zaopatrywany w gaz z własnych źródeł - właśnie niekonwencjonalnych)
  3. A to ciekawy pogląd. Przecież taktowanie odbywa się wtedy gdy minimalna moc kotła jest zbyt duża do pracy ciągłej kotła. Okresy obniżenia temperatury mogą tu pomóc. Zakładając, że dom ma pewną bezwładność, temperatura będzie spadać i rosnąć powoli, tak więc praca (przewymiarowanego kotła) ulegnie wygładzeniu. A co jeżeli układ będzie małopojemnościowy i oddawanie temperatury będzie wolniejsze niż jej dostarczenie do czynnika?
  4. Ja osobiście ustawiłbym mniejsze różnice temp. bo jeśli jest tak jak piszesz i masz powiedzmy około 19 st to piec w okresach kiedy ma zadane 21 będzie dążył do takiej temperatury czyli teoretycznie powinien chodzić na maxa do momentu jej osiagnięcia A może właśnie tak jest bardziej optymalnie? Piec dzięki temu mniej taktuje... polemizowałbym w tym temacie I słusznie, bo taktowanie pieca nie zależy od temperatury w okresach bez i z osłabieniem.
  5. A dach czym atakujecie? U mnie już około 50cm się nazbierało i koniecznie muszę coś zrobić! U wszystkich sąsiadów śnieg pospadał, ale to chyba wina zbyt grubego ocieplenia dachu w moim przypadku. Podebranie 2 metrów z dołu dachu nic nie daje - a miałem nadzieję że się obsunie!
  6. A to już takie proste nie jest, bo trzeba by wiedzieć od jakiej temperatury podgrzewasz wodę i do jakiej. Na to wpływ ma też np. cyrkulacja itd. Ale patrząc na doświadczenie to możesz spokojnie przyjąć, że na CWU i gotowanie idzie w granicach 1-1,5m3 dziennie.
  7. To weź sobie "standard" forumowy Junkers zSB 14-3C (http://www.ceneo.pl/1591634) + pogodówkę (typ według życzenia i potrzeb) i zasobnik według zapotrzebowania na CWU. Wyjdzie na 100% taniej - zapytaj się ile robocizna, czyli montaż bo to jako największy koszt może jest ukryte pod nazwami kotłów. Rozumiem, że w tej cenie nie masz rozdzielaczy opartych na siłownikach termostatycznych, pomp obiegowych, cyrkulacji, naczyń przeponowych, zaworów rur i złączek miedzianych itd.?
  8. Źle wyregulowany - dzwoń do montera. Dzwonilam juz dwa razy ale jakos mnie zbywaja:( Czy moge sama wyregulowac ten piec zeby bylo dobrze? To reklamuj usługę. Sama to co najwyżej jeszcze bardziej napsocisz.
  9. majki przez ścianę wychodzi o wiele taniej (kompletny zestaw kosztuje mnie 202 zł!!! tym samym pozostanie mi wolny kanał w już wybudowanym kominie, do którego w razie potrzeby bedę mógł wpiąć coś na paliwo stałe (jak zostanę emerytem z dochodem 1000 pln:) .. jest tylko jedno "ale" - piec mam mieć nie więcej niż 21 KW (bodajże art. 175-176 rozporz. w spr warunków technicznych...) dlatego zrezygnowałem z zakupu de dietricha... a ten Twój junkers nie ma czasami 22 kw? No niby tak, 21,8 kW ... ale nominalnie przy 30/40... Przy wyższej temperaturze ma chyba mniej ... Przy 80/60 stopni masz zakres mocy 3.3 - 13 kW dla 40/30 jest to 3,7 - 14,2 kW
  10. W tym wątku było podanych kilka kotłów z niską modulacją dolną. Dużo osób wybrało np Junkersa ZSB 14 z przyzwoitym zakresem modulacji. Np. jeżeli miałbyś większe zapotrzebowanie na CWU to dla kotła o niższej górnej mocy możesz dołożyć większy zasobnik np. 160l zamiast 120 - ale to trzeba by obliczyć ile wody będziesz chciał zużyć w przeciągu jakiegoś tam ustalonego czasu. Co by jednak nie było patrzyłbym na waszym miejscu najpierw na CO a później na CWU. Na potrzeby CO kocioł pracuje najdłużej i tam można doszukiwac się ekonomiki. CWU to tylko 1-1,5m3 gazu na dobę - dla CO te liczby są już wyższe.
  11. Dolnego progu modulacji nie obniżysz. Możesz co najwyżej ograniczać max moc co akurat żadnym problemem nie jest - także dla CO. Więc przewymiarowanie w rozsądnym zakresie nie jest aż tak straszne O jakim rozsądku ty piszesz? Kocioł Vaillant ecoTEC VC plus 186 3-5 ma moc w zakresie modulacji od 7,2 do 19,5 kW. Na potrzeby CO dolna moc jest przynajmniej 2 razy za duża niż ta w miarę optymalna. W domu lukasz_p zapotrzebowanie na CO wyjdzie w granicach 8 - 10 kW z tym że jest to wartość górna brzegowa. Wciągu 232 dni grzewczych ile jest tych z takim zapotrzebowaniem?
  12. Oj bardzo się mylisz. Taktowanie kotła jak najbardziej wpływa na ekonomikę. Było na forum o tym wielokrotnie. A co do drugiego stwierdzenia to jest tylko część prawdy (nie uzależniaj CO od wody użytkowej), gdyż to że się załącza w jak to określasz małych różnicach pomiędzy temp. zewn. i wewn. to na to wpływa krzywa grzewcza ustalająca temperaturę zasilania przy zadanych temperaturach wewnętrznej i zewnętrznej. Jeżeli temperatura zasilania będzie stosunkowo niska a piec będzie przewymiarowany (nie będzie odpowiadał przy najniższej swej modulacji bieżącemu zapotrzebowaniu) to otrzymasz efekt taktowania, gdyż np.: - kocioł ma dogrzać powrót do 22 stopni a jego minimalna moc np. 7kW powoduje iż zasilanie przy zadanych przepływach szybko osiąga 25 stopni już na powrocie (mimo podmieszania), to spowoduje wyłączenie kotła i jeżeli tylko temp zasilania/powrotu spadnie ponowne jego wystartowanie. Tak wygląda w skrócie taktowanie kotła.
  13. http://forum.muratordom.pl/pokojowy-regulator-temperatury-a-kociol-kondensacyjny,t147987.htm http://forum.muratordom.pl/czym-grozi-przewymiarowanie-pieca-kondensacyjngo-gazowego,t169207.htm
  14. Te same śpiewki słyszałem w poprzednim sezonie grzewczym. To odpowiedzi innego forumowicza opisującego podane wyniki: sSiwy12: Co do samego zużycia gazu, to nic nadzwyczajnego, jeśli dom wybudowany jest zgodnie z obowiązującymi przepisami i dochowano „należytej” staranności. Dalsze oszczędności mogą już wynikać tylko ze zmniejszenia zużywanego CWU. Wystarczy przeliczyć gaz na kWh (+ sprawność kotła) i sprawdzić zuzycie energii elektrycznej w podobnych domach, ale ogrzewanych elektrycznością lub PCi. Tam takie zużycia są „na porządku dziennym” - a często są niższe. Dlaczego z gazem ma byc inaczej?
  15. Według wyniku z poprzedniego roku który praktycznie pokrywa się z obliczeniami Audytora OZC dom to 12000kwh/rok. A jak chcecie opis to powtórzę: pow. użytkowa 170m2 - 200m2 po podłodze (zawsze mi łatwiej zapamiętać ten drugi wymiar ze względu na pamięć ile zapłaciłem za miksokreta) kubatura - 530m3 Technologia: Ściana 3W: PTH25 - styro 15cm Lambda 0,032 - PTH 8,5 Okna: Urzędowski Galux ORO z szybami 0,5 Dach: Ursa DF35 - 30-33cm Podłoga: 15cm styro o Lambda 0,036 Do tego GWC (5 nitek po 20m w układzie Tichlemanna) i rekuperator.
  16. Tak z ciekawości - jakie rozwiązania konstrukcyjne są użyte w Twoim domu, że posiada on tak małe zapotrzebowanie na ogrzewanie?? Jest chyba w tym wątku opis. Nie jest to żadna rewelacja technologiczna. Zwykły dom, w miarę dobrze ocieplony, spalający na ogrzewanie w granicach wyliczeń OZC.
  17. Nieźle? Punkt widzenia zalezy od ... U mnie dla domku 200m2 mam zużycie średnie około 2.8m3 przy założeniu że na CWU i gotowanie idzie 1.2 daje to od początku okresu grzewczego 1.6m3 GZ50 na ogrzewanie. Jak dla mnie 6-7m3 to dobry wynik ale w mrozy poniżej -15.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...