
Mogiel
Użytkownicy-
Liczba zawartości
13 -
Rejestracja
O Mogiel
- Urodziny 07.05.1974
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Łódź
-
Kod pocztowy
90-517
-
Województwo
łódzkie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Mogiel's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Malowanie nowych ścian wewnętrznych
Mogiel odpowiedział pakaj2d2 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Unigrunt Atlasa na gładź nie jest najlepszym pomysłem. Co prawda producent na opakowaniu podaje, że się nadaje (rozcieńczony) ale jednak niektóre gładzie go ni tolerują. Jeśli gładzie zostały wykonane profesjonalnie - czyli z warstwą finiszową, to jest dość duże prawdopodobieństwo że grunt rozpuści gładź i pozostawi rowki, kratery czy jak tam to zwał na gładzi. Dotyczy to dobrych gładzi na bazie akrylu, nie gipsu. Ogólnie Atlas Unigrunt to bardzo dobry jakościowo produkt, ale niekoniecznie do takich zastosowań. Lepiej taką gładź odpylić i malować farbą podkładową (np. Śnieżki) lub nawet jakąś tanią białą farbą. Niech ta ściana się "napije", a na pewno zmniejszy to też jej chłonność, dzięki czemu zużyjemy mniej farby docelowej. -
cena położenia farby strukturalnej
Mogiel odpowiedział agn123 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Witam. Nie otwiera mi się link, więc nie wiem o który efekt dokładnie chodzi. Natomiast w Magnacie te "farby" strukturalne nie są raczej farbami w klasycznym rozumienia - bardziej są to efekty dekoracyjne, które się "nakłada", a nie "maluje". Zależnie od stopnia skomplikowania efektu, ilości podejść ( z czasem na schnięcie) i regionu (konkurencji) ta cena może być bardzo różna. 1000 zł wydaje się dość wysoką ceną, ale nie wiem o jaki efekt chodzi, więc nie skreślałbym od razu fachowca jako wyłudzacza. Niestety, robocizna dzisiaj jest bardzo droga, brakuje fachowców. Stąd rynek dyktuje ceny. Ja proponuję wejść na stronę Magnata i sprawdzić, czy efekt nie jest na tyle łatwy, by położyć go samemu (część zrobi niemal każdy). Jeśli przerasta możliwości to lepiej brać fachowca i zapłacić mu ten 1000 zł. Szczególnie, jeśli widział Pan/Pani już podobny efekt jego pracy. Bo fachowiec fachowcowi nierówny. Ten sam efekt nie musi być powtarzalny, a najwięcej zależy tutaj właśnie od wykonawcy. Zakładając, że wyda Pan / Pani jakieś 300-600 zł za ten efekt, to chyba nie warto oszczędzać na robociźnie. Inne rozwiązanie - udać się do punktu, który tym Magnatem handluje i poprosić o kilka numerów telefonów do wykonawców. Oni wskażą ludzi, którzy dany produkt biorą i nim robią. I wówczas można popytać o cenę. -
Dziwy po pomalowaniu białą farbą.
Mogiel odpowiedział szczepanszczepan → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Kupowanie tanich produktów marketowych niestety zbyt często kończy się właśnie w ten sposób. Lepiej kupić najtańszą Śnieżkę, Jedynkę czy Dekorala i wówczas efekt na pewno będzie znacznie lepszy. Ktoś wyżej napisał o droższych farbach - wszystko rzecz gustu i kieszeni. Nie wiem jaki sens ma wydawanie na białą farbę np. 150, 200 czy 300 zł za 10L, jeśli farba ma być np. na suficie. Do tego niektóre z droższych farb (np. najtańszy w stajni Beckers Designer White) mają specyficzną powłokę, która na suficie wygląda moim zdaniem kiepsko, bo farba nie jest zupełnie matowa tak jak większość farb akrylowych. A inne Beckersy kosztują baaaardzo dużo - moim zdaniem za dużo jak na kieszeń przeciętnego Kowalskiego. Ja z białych farb polecam: Dekoral Polinak, Nobiles Super Akty, Dulux Acryl-Matt (te w cenie ok. 60-100 zł/10L), albo nawet tańsze - EKO Śnieżka lub Jedynka Śnieżnobiała (ok.40-50 zł / 10L). Na sufit takie farby zdecydowanie wystarczą do ładnego efektu białej, matowej powierzchni. Co innego ściany - tutaj niemal wszystkie niemarketowe marki są OK, kwestia tylko czy chcemy, by dało się ścianę zmywać. Jeśli nie ma takiej potrzeby, to spokojnie można użyć Śnieżki Barwy Natury, farb Dekorala, Nobiles Pory Roku czy Duluxa Kolorów Świata. Jeśli powłoka ma być zmywalna, to fajna jest Snieżka Satynowa, ale ma taki połysk, który nie każdemu się podoba. Beckers Designer tworzy z kolei taką jakby "gumową" powłokę, która mnie osobiście nie przekonuje. Produkty Tikurilli z mieszalnika wychodzą dość drogo, ale są całkiem niezłe. A jeśli chcemy, by farbę było można zmywać i nie martwić się o plamy (kuchnie, łazienki, korytarze) to najlepszą relację ceny do jakości daje Magnat Ceramic. W tej klasie są jeszcze farby Benjamin Moore czy Para, ale ich cena przesadnie wysoka - jakieś 3-4 razy drożej niż Magnat, a jakość ta sama. O Sikkensie czy Kabe po prostu się nie wypowiem poza tym, że Sikkens też jest drogi, a z opinii tylko słyszałem, że niekoniecznie wart swojej ceny. -
Stosunkowo niedrogim i dobrym rozwiązaniem będzie Atlas Grunto-Plast -to jest właśnie warstwa czepna na trudne podłoża, na których grunty uniwersalne nie dają przyczepności. Ten grunt zawiera kruszywo, dzięki czemu będzie się trzymał niewdzięcznej powierzchni i stworzy na niej przyczepną powłokę. Podobne produkty ma w ofercie większość producentów - Mapei Eco Prim, Cekol GS-83 kontakt, Ceresit chyba CT19. Ale wspomniany Atlas jest dobry, a przy tym najtańszy - od niektórych konkurentów nawet 3-krotnie. Opakowanie 5 L Atlas Grunto-Plastu powinno kosztować ok. 30-40 zł. Cekol będzie prawdopodobnie w podobnej cenie, a Mapei i Ceresit ze 2 razy droższe. Jest też na rynku fajny Acryl-Putz GK42 Kontakt - ale nie wiem ile kosztuje.
-
ŚNIEŻKA GRUNT Biały LATEKSOWY DO WEWNĄTRZ
Mogiel odpowiedział skresz → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
1. Nadaje się 2. Zdecydowanie się nadaje 3. Nadaje się, ale warto jednak przed Gruntem Snieżka dać jakiś grunt uniwersalny / głęboko penetrujący (Cekol DL-80, Ceresit CT17), coby związał podłoże. 4. To zależy od podłoża. Jeśli się nie sypie, jest "zdrowe", nie jest chłonne to można gruntować Śnieżką. W innym wypadku przed jej użyciem patrz pkt. 3. 5. Nie odpadnie. 6. Zda egzamin przy każdej chyba farbie (nie znam takiej, z którą by się pogryzł). Jednym słowem Grunt Lateksowy Śnieżki jest jednym z najtańszych na rynku w swojej grupie, jednak niska cena nie oznacza złej jakości. Przeciwnie - ten produkt Śnieżki na prawdę stoi na wysokim poziomie. -
Jaki Grunt przed malowaniem
Mogiel odpowiedział Marcioszka → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Jeśli tylko ściany są w dobrym stanie, poprzednie warstwy farby czy tynku nie odpadają, to zagruntować można czymkolwiek i nie powinno być żadnych problemów. Jak ktoś już wyżej napisał - dobrze jest ocenić chłonność podłoża i jeśli faktycznie jest chłonne, to najlepiej zacząć od gruntu głęboko penetrującego - tutaj chyba rządzi Ceresit CT17, dobry jest też Cekol DL-80. W zasadzie na to można malować, chociaż optymalnie byłoby dać jeszcze farbę gruntującą - najlepiej tego samego producenta, co farba wierzchnia. Czyli jeśli Śnieżka Barwy Natury, Śnieżka Satynowa albo Magnat, to Śnieżka Grunt Latexowy, jeśli Nobiles, to Nobiles Latex Grunt, jeśli Tikurilla, to Tikurilla Optiva Primer itd... Szczególnie ważne jest takie gruntowanie farbą gruntującą, kiedy zmieniamy kolor - wówczas mamy pewność, że zużyjemy mniej farby wierzchniej (ściana nie będzie już piła), a do uzyskania właściwego kolory nawet przy najtańszej farbie wystarczą max dwie warstwy. Ja polecam: Ceresit CT17 ---> Grunt Śnieżka ---> farba właściwa Z niczym to się nie pogryzie, a na 110 % będzie zrobione dobrze na lata i względnie tanio. -
Jaka gotowa gładź na tynk gipsowy maszynowy?
Mogiel odpowiedział kwasek2 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Nie znam techniki nakładania gładzi wałkiem więc się nie wypowiem. Natomiast wspomniany Sheetrock faktycznie jest bardzo dobrym produktem, tylko dosyć drogim. Ja polecam z doświadczenia znacznie tańsze, a również bardzo dobre produkty gotowe - Acryl-Putz Finisz albo Cekol A-45 (oba gotowe w wiadrach). Co prawda mniejsze opakowania niż Sheetrock, ale cena w stosunku do Sheetrocka to jakieś 40 %. Tylko nie wiem czy na tynk możesz od razu położyć "gotowca". Mają one to do siebie, że jako produkty finiszowe są tak skomponowane, że służą do ostatecznego, idealnego wygładzenia powierzchni. Wymagają jednak już równej ściany. Ja zawsze jestem zdania, że dobrze jest robić systemowo - jeśli Acryl-Putz z wiadra, to przed nim Acryl-Putz ST10 z worka, który doprowadzi ścianę już do bardzo ładnego wyglądu (i może wówczas zrezygnujesz z gotowca, jeśli efekt będzie zadowalający, a taki powinien już być). To samo dotyczy Cekola - najpierw jakić Cekol C45, a dopiero po nim A-45 (gotowy finisz) lub C-45 Finisz (z worka). Ważne w przypadku tych finiszówek jest to, aby docierać je (miejscowo, jeśli zachodzi potrzeba) następnego dnia po położeniu u dłużej nie zwlekać, bo one twardnieją po kilku dniach do takiego stopnia, że nie idzie tego dotrzeć. I bardzo ważne, by przed malowaniem nie gruntować ich żadnymi gruntami uniwersalnymi (typu Unigrunt), bo lubią rozpuścić taką gładź. Jeśli już gruntować, to emulsją gruntującą danego producenta (typu Grunt Śnieżki, Nobiles Latex Grunt, Magnat Primer czy Tikurilla Optiva Primer). Jeśli nie jesteś pedantem, to pewnie obejdzie się bez warstwy finiszowej. Jednak w pierwszym poście napisałeś, że oczekujesz "ideału", więc warto zrobić to tak, jak napisałem. -
Ja bym odradzał. Jeśli chcesz zrobić to tanio to może i to jest dobry sposób, ale tylko w przypadku jasnych kolorów. Tanie pigmenty (te za 4,5 czy 8 zł) mają to do siebie, że po wlaniu jednego do większej ilości farby (5-10 L) uzyskamy bardzo jasny kolor. A zakup np. 10 pigmentów i wiadra przyzwoitej farby (powiedzmy za 40-80 zł) sprawi, że oszczędność będzie niewielka, a efekt do końca nieobliczalny. Z doświadczenia odradzam pigmenty Colorex i takie w tubkach jak pasta do zębów z marketów. Przyzwoite są pigmenty firmy MIX, ale to ciągle nie gwarantuje idealnego efektu. Reasumując - jeśli ma być jasny kolor i tanio - pigmenty zdecydowanie warto rozważyć. Jeśli jednak ma być dobrze, to najtańsza kolorowa farba zawsze będzie lepsza, niż nawet pigment w drogiej dobrej farbie. Osobiście zamiast pigmentu polecałbym jednak jakąś tańszą markę gotowych farb - Nobiles, Śnieżka, Dekoral czy nawet tanie Senseo.
-
Gładź gipsowa do wyrównania ścian
Mogiel odpowiedział wodanm → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Produktów jest sporo, często wiele się od siebie nie różnią. 1. Do wyrównania ścian jakikolwiek gips szpachlowy - może być z Doliny Nidy albo Cekola GS100. Chyba, że ściany są w jakimś katastrofalnym stanie i trzeba na prawdę grubo równać - wówczas polecam najpier tynk Knaufa - może być Goldband albo MP75 - ale to są skrajne przypadki przy na prawdę nierównej powierzchni. 2. Po gipsie szpachlowym jakaś gładź - ja polecam 3: Cekol C45 (produkt z górnej półki, dla klienta wymagającego), Acryl-Putz ST10 lub Franspol GS-2 (ten ostatni dla średnio zaawansowanych:p ale bardzo przyjemny w obróbce). Po tym ściana będzie już wyglądała dobrze. Jeśli chcemy mieć ją idealną to dajemy 3-cią warstwę - tutaj polecam Cekol C45 Finisz (worek) albo Cekol A-45 (wiadro). Te produkty Cekola są twarde, trudniejsze w obróbce, ale dają gwarancję jakości i trwałości oraz doskonałego efektu. Dobry też jest Stabil (nie pamiętam symbolu). ---- UWAGA - Atlas Gipsar omijaj z daleka. Atlas ma masę świetnych produktów, ale gładź ma fatalną - miękka, można ją ręką przecierać. To jest produkt dla amatorów i żaden fachowiec tym nie robi, bo nie warto. ---- UWAGA 2: Ktoś wyżej pisze: "Zdecydowanie gotowe zaprawy..." - to niestety nonsens. Te gotowe zwykle (a może zawsze) mają zupełnie inny skład niż produkty z worka i nadają się na ostatnią, 3-cią warstwę. Żadnych nierówności tym nie wyrównasz. To służy do uzyskiwania idealnej płaszczyzny na już wyrównanej ścianie. -
Odpowiedź po 7 latach, ale może komuś się przyda. Produkty Cekola są na prawdę dobre jakościowo. Gruntować je trzeba - optymalnie byłoby Cekolem DL80 (jeśli dobrze pamiętam tak się nazywa ich grunt) albo właśnie wspomnianym Ceresitem CT 17 - najlepszym chyba gruntem na rynku. Jeśli Unigrunt Atlasa (czyli jedyny oryginalny) to rozcieńczony wg. wskazań producenta 1:1. Wyjątek stanowią jednak gładzie finiszowe jak Cekol A-45 (w gotowych wiadrach) albo C45 Finisz. Tego nie gruntujemy żadnym gruntem uniwersalnym, nawet najlepszym. To są gładzie na bazie dyspersji akrylowej i normalną rzeczą jest, że grunt w najlepszym razie nic nie da, a najprawdopodobniej rozpuści gładź i porobi tzw. "kratery". Taką gładź najlepiej zagruntować (pomalować) emulsją gruntującą Śnieżki (co najmniej, są droższe, ale ta jest bardzo dobra i tania) i malujemy farbą docelową. Powyższe dotyczy oczywiście gruntowania po wykonaniu gładzi / cekolowaniu. Przed jej wykonaniem zawsze najbezpieczniej jest zagruntować i tutaj polecam zdecydowanie Ceresit CT17, tak jak mój przedmówca przed 8 laty
-
Który impregnat lepszy ? Drewnochron czy Vidaron ?
Mogiel odpowiedział karoka65 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zdecydowanie Vidaron. Spośród ogólnodostępnych produktów na rynku moim zdaniem Vidaron jest najlepszy - równie dobry jest Sadolin, jednak droższy. A że impregnatu zazwyczaj idzie dużo ze względu na choćby 2-3 warstwy konieczne do zabezpieczenia drewna, to cena ma znaczenie. Testowałem kiedyś znany, drogi, skandynawski produkt którego nazwy może nie będę wymieniał. Między nim a Vidaronem nie ma żadnej różnicy poza tym, że kosztował 2 x więcej. Dlatego z czystym sumieniem polecam Vidaron. Inna sprawa to przeznaczenie - reklama telewizyjna mówi o 6 latach gwarancji i aby tak było, należałoby użyć najpierw impregnatu - 2, nawet dla pewności 3 razy, potem lakierobejcy ze 2 razy z przetarciem pomiędzy warstwami. Wówczas efekt będzie na 100 % doskonały. I ta uwaga dotyczy zarówno Vidaronu, jak i Sadolinu. Fajnym rozwiązaniem jest też olej z Vidaronu. Teoretycznie zalecany jest do tarasów, ale olejowałem też meble ogrodowe i przyznam, że efekt jest doskonały, bo jakby wyciągnął słoje drzewa. Coś pięknego...- 13 odpowiedzi
-
- drewnochron
- impregnat
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jaki tyk strukturalny na regipsy w łazience?
Mogiel odpowiedział pabblo → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam, może pomogę. Wydaje mi się, że dobry byłby jakikolwiek tynk, ale raczej nie na bazie gipsu. Dosyć ciekawe są efekty dekoracyjne z Magnata, a przy tym ich cena jest raczej przystępna (w porównaniu np. do Eccorsona). Ich zaletą jest też to, że są dostępne chyba nawet w małych miasteczkach i kolejna zaleta - jeśli nie ma się 2 lewych rąk to każdy powinien sobie z nimi poradzić samodzielnie. Większość tych efektów zabezpiecza się lakierem rustykalnym - nie jest to lakier "na wysoki połysk", raczej delikatny - ale na pewno zwiększa trwałość powłoki. Pytanie tylko, czy któryś z efektów pasuje do łazienki... Jeśli chodzi o przygotowanie płyt to najlepiej wszystko robić w systemie danej firmy. Czyli jeśli wymieniony Magnat, to najlepiej Magnat od A do Z, łącznie z gruntem. Przed wszystkim nie zaszkodzi dać Ceresit CT 17 - chyba najlepszy grunt głęboko penetrujący na rynku spośród tych w rozsądnej cenie - jakieś 40-45 zł za 5 L. -
Witam Pewnie tynkarze sobie z tym poradzą, tylko czy to jest ich robota? Ktoś bierze za to pieniądze i wydaje się, że powinien dokończyć swoją robotę. A takie pozostawienie stanu rzeczy jak najgorzej świadczy o wykonawcy... Nawet gdyby chciał Pan to pozaślepiać na własną rękę, to wiązać się będzie z jakimiś kosztami - być może małymi, może większymi, ale jednak kosztami i czasem.