Witam,
Zmagam się od jakiegoś czasu z zaplanowaniem rozmieszczenia mebli w salonie w nowym domu.
Salon nie jest mały, ale wydaje mi się kiepsko ustawny. Jest w kształcie, powiedzmy, litery L. Chciałabym wydzielić strefę jadalnianą i dzienną, ale nie jestem pewna, czy strefa dzienna nie będzie zbyt mała?
Pierwsze zdjęcie to rzut parteru "saute" zaznaczyłam tylko wejście do salonu z holu.
Drugie zdjęcie to mój pomysł na ustawienie strefy jadalnianej i dziennej. W moim pomyśle, tam, gdzie oryginalnie jest stół, będą jeszcze meble kuchenne, stół wyjechałby więc "w górę" rzutu. TV i kominek są nieprzesuwalne na tym etapie (kominek na bank, TV ostatecznie, gdyby ktoś z Was wpadł na jakiś genialny pomysł, ale wolałabym nie ryć ścian).
Mój problem polega na tym, że obawiam się zagracenia sofami tamtej części salonu. Czy nie jest to zbyt mała przestrzeń dla dwóch sof?
Problematyczne jest wyjście na taras, zupełnie nietrafione miejsce
Jako że dom jest bliźniakiem, mogłam podpatrzeć ustawienie mebli u sąsiadów. Oni rozwiązali problem w ten sposób, że w rogu, gdzie ja planuje stół, mają ogromny narożnik. Trochę jednak wydaje mi się to za daleko od TV i kominka, poza tym ciągle patrzyłabym na kuchnię . Szukam potwierdzenia, że moja wersja jest do zaakceptowania w rzeczywistości.
http://images75.fotosik.pl/61/53bc3f70ed71e17bmed.png
http://images75.fotosik.pl/61/6b5955fa907ebb56med.png
Dziękuję za wszelkie pomysły.