Zaprosilismy go żeby ocenił czy remontować czy wyburzyć i stawiac nowy. Nic nie odkopywał. Szacunkowo podał 150 tyś za remont: elewacja, strop, dobudowa poddasza uzytkowego, nowy dach, okna, drzwi, cos w rodzaju ganku, sciany w srodku, instalacje nie licząc co, remont drewnianych podlóg w polowie domu (druga polowa posiada wylewkę), remont drzwi wew. I to tyle z tego co pamiętam.