Kridor

Witam. Otóż jestem 2 lata po budowie. I pojawił się u mnie duży problem. Otóż osiadł mi dach. Po przejrzeniu konstrukcji okazało się, że płatwie się ugięły. W związku z tym mam pytanie: w jaki sposób wzmocnić płatwie? Myślałem o zwiększeniu przekroju płatwi (obecnie jest 24cmx14cm). Mianowicie chciałbym dać opaskę na całej długości płatwi z blachy stalowej o grubości 3mm. Opaska składała by się z dwóch wygiętych blach w kształcie omega. Te dwie blachy skręcane by były za pomocą śrub. Czy takie rozwiązanie ktoś już stosował? Może ktoś miałby inne mało inwazyjne? Myślałem jeszcze o dodatkowym słupie, żeby zmniejszyć rozstaw między podporami, ale wiąże się to z kuciem w ścianie. Rozbieranie dachu to ostateczność, gdyż mam już dachówkę ceramiczną i docieplone poddasze. Mój dach płatwiowo-kleszczowy, dwuspadowy. Kąt pochylenia połaci 35 stopni. krokwie 18x6 cm, płatew 24cmx14cm kleszcze 15cmx5cm w połowie wysokości krokwi. Długość krokwi 6,5 m. Rozstaw między murłatami 9m, między ścianami szczytowymi 12m. Murłąta 14cmx14cm. Słupy 12cmx14cm. Największy rozstaw podpory płatwi 6,5m. Jedna płatew ugięła mi się o 3,5cm. Czy w takim przypadku zauważyłbym te ugięcie na płytach gk na poddaszu np. pojawiłyby się pęknięcia na łączeniach płyt?

Ja bym osobiście wymienił. Nie jest to duży koszt. Za to będzie pewność, że wszystko jest jak należy. Ja bym tak zrobił.

Nikt nie zna rozwiązania?

Ja mam Creaton Balance Czarna Angoba. Jestem bardzo z niej zadowolony. Cenowo przestępna i jakość wystarczająca, żeby po jej ułożeniu nie było różnicy pomiędzy nią a innymi droższymi dachówkami. Błyszczy się w słońcu (jeśli oczywiście ktoś to lubi). Kładzie się ją dobrze. Nie odstaje po ułożeniu. Jest wymiarowo duża. Moja znajoma ma Robena i niestety nie jest zadowolona. Dachówka jest na tyle krzywa, że po ułożeniu odstaje w sposób widoczny. Wg mnie ta dachówka to rozsądny wybór dla tych, których nie stać na droższe takie jak Meyer, ale też nie chcą najtańszego wyrobu (często niskiej jakości).

Witaj. Większość impregnatów są grzybobójcze i biobójcze jednocześnie. Przypuszczam, że Pana łaty zostały tylko pomalowane pigmentem zielonym ( W szczególności, że leżały bez przykrycia przez 2 miesiące). Co do pleśni. Niestety powoduje ona rozkładanie drewna, co skutkuje znaczącym osłabieniem drewna. Proszę wziąć kawałek spleśniałej łaty i spróbować ją złamać. Jeśli się złamie bez większego wysiłku to łaty ma Pan do wymiany. Dodatkowo wilgoć i pleśń sprzyja atakowi przez szkodniki drewna (np. kołatek). Co do krokwi. Kolor pod wpływem promieni słonecznych płowieje, ale właściwości impregnatu pozostają. Co do ekipy. Ja bym kazał te łaty pościągać i bym podziękował za współpracę. Nie może być tak, że podwykonawca nie liczy się z inwestorem. Przemyśli to Pan, bo szczerze mówiąc miałbym wątpliwości co do profesjonalizmu takich ludzi. Malowanie drewna na konstrukcji od spodu jest pracochłonne i niedokładne, i prawdopodobnie Pana ekipa tego nie zrobi. Wg mnie jest to ostateczna forma impregnacji. Jeśli ma Pan możliwość zaimpregnowania z wszystkich stron to ja bym to zrobił. Sam malowałem od spodu i niestety wszędzie nie mogłem spenetrować tym preparatem drewna (np. na łączeniu krokwi ze sobą.) A co do wpływu impregnatu na membranę to nie wypowiem się, bo nie wiem. P.S. Proponowałbym sprawdzić szczelność membrany po jej ułożeniu przez tych "fachowców". Jeśli chce Pan ich zostawić to proponowałbym poczytać trochę lektury na temat punktów newralgicznych tj: montaż okien połaciowych, opierzenie kominów, uszczelnianie koszy, itp.

Witam Mam problem. Otóż w pomieszczeniu mam taki układ - w kolejności: ściana działowa 1, krokiew1, krokiew 2, okno połaciowe, krokiew 3, ściana działowa2. Mój problem polega na tym, że na wysokości okna mam krokiew 3 i ścianę działową2, które oddzielone są od siebie o 20cm. Czytałem, że profil powinno się wieszać minimum na 2 wieszakach. W moim przypadku jest tylko jedna krokiew. I tu mam problem z przywieszeniem prfofila CD na tym odcinku. Jak należy to wykonać prawidłowo, bo na jednym wieszaku to będzie mocno niestabilne. A nie wierzę, że profil UD mi to przytrzyma. Mam takie propozycje: 1) 2 wieszaki po obu stronach krokwi, 2) wstawić profil CD prostopadle do głównych profili CD (które są położone prostopadle do krokwi), które znajdują się poza oknem połaciowym. Dodatkowy profil CD znajdywałby się pod profilami głównymi i zamontowany by był do nich za pomocą łączników krzyżowych.