Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinm31

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    04-057
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

marcinm31's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki za wszystkie rady . Myślę że rozwiązanie które proponujesz jest bardziej rozsądne i realne w wykonaniu, niż to które wymyśliłem ja (bo jak mi wąż pralki nałożony na kroćec – jeżeli w ogóle bym taki znalazł – pęknie pod brodzikiem, to będę musiał demontować cały brodzik. A w Twoim projekcie tego problemu nie ma bo rura wychodzi na zewnątrz brodzika i tam się łączy z wężem pralki) . Wyjdę rurą poza brodzik, i jak znajdę potwierdzenie że to bezpieczne dla pralki , to już tam pod łączę węża. To by mi pasowało ze względów estetycznych. Jeśli nie będzie to możliwe , to zastosuję Twój pierwszy plan, a więc wyprowadzę rurę tak jak na Twoim schemacie. Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.
  2. Dziękuję bardzo za odpowiedź Prucie ściany nie wchodzi w grę, po pierwsze byłoby trudne technicznie - budynek z lat 60tych i betonowa ściana za pralką. Po drugie kosztowne – a właśnie o ograniczenie kosztów mi chodzi - nie chce niszczyć glazury i terakoty które są w bardzo dobrym stanie , dodatkowo w tej łazience był już brodzik (poprzedni właściciel zmienił go na wannę), więc nawet baterię natrysku mam w standardowym miejscu (około 130 cm nad podłogą). Operacja była by prosta gdybym nie chciał wstawiać do pomieszczenia pralki, ale akurat właśnie o to mi chodzi. Najprościej i najtaniej wg. mnie byłoby zamontować jakieś przyłącze kanalizacyjne z króćcem do podłączenia węża odpływowego pralki na wcisk (dokładnie takie jak stosuje się w umywalkach i zlewach ale o większym rozmiarze - jeśli takie istnieją. Nie znam się a widziałem tylko takie 1 ½ cala) na przeciętej rurze prowadzącej od syfonu brodzika do pionu (średnica 5 cm). Ewentualnie pokombinowałbym z jakimś trójnikiem z redukcją. Ale zastanawia mnie czy nie będzie wtedy wybijania wody w brodziku, no i czy nie będzie fetor przenikał przez pralkę do pomieszczenia, bo nie będzie syfonu. Tzn. zrobiłbym taki niby syfon odpowiednio układając na tylnej ścianie pralki jej wąż zrzutowy – tylko czy to by cos dało? Ach, i dziękuję Ci bardzo za uwagi dotyczące ciecia rur – nie wiedziałem i nie pomyślałem o tym ze to takie ważne. Dzięki. ps. w załączeniu prosty schemat łazienki.
  3. Witam, Mam pytanie dotyczące podłączenia odpływu pralki. Otóż przymierzam się do usunięcia wanny i zamontowania brodzika w mojej małej łazience, dzięki czemu zyskam miejsce na wstawienie do pomieszczenia pralki (dzisiaj mam ją w kuchni). Chciałbym podłączyć rurę zrzutową pralki do rury odpływowej brodzika. Nie jest to rozwiązanie konwencjonalne (nie znalazłem na ten temat prawie nic w sieci), ale wydaje mi się jedyne sensowne, ze względu na układ pomieszczenia, dostępność przyłączy (woda, prąd, kanalizacja), funkcjonalność i estetykę. Moje pytanie dotyczy tego w którym miejscu podłączyć przewód – czy za pomocą specjalnego syfonu, (takiego jak ten http://expertlazienki.istore.pl/pl/hl-syfon-brodzikowy-z-odplywem-52mm-przylaczem-do-skroplin-oraz-kolpakiem-ze-stali-szlachetnej-hl514-snv.html ) czy bezpośrednio do rury za syfonem poprzez przyłącze kanalizacyjne z króćcem. Preferowałbym to drugie rozwiązanie ze względu na koszty, ale nie wiem czy np. woda zrzucana z pralki nie będzie mi wybijała w brodziku (wanna przyłączona jest około 50 cm rurą Ø50mm do rury kanalizacyjnej w pionie), no i czy nie będę miał zapachów z kanalizacji. Pralka jest mała 3,5 kg, a zalecaną minimalną 50 cm wysokość przyłącza chciałbym uzyskać poprzez odpowiednie wymodelowanie rury za pralką. Za opinię na temat mojego pomysłu i konstruktywna radę z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...