Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mmikka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3 747
  • Rejestracja

O mmikka

  • Urodziny 01.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    małopolska
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

mmikka's Achievements

 Lider FORUM (min. 2800)

Lider FORUM (min. 2800) (7/9)

10

Reputacja

  1. Jak byście zasypywali szamba, to możecie beton ze stodoły wrzucić do środka.
  2. Od 2013 właściciel Rosjanin. Też się zdziwiłam. Mania, warto było męża wysłać za ocean i potem takie słowa usłyszeć
  3. Z tego co pamiętam, na wsi w dużych kuchniach zazwyczaj stały wersaliki pod oknem. I każdy polował na wolne miejsce do leżenia.
  4. Na tym górnym zdjęciu widać rurę, myślałam, że tylko stoi sobie.
  5. Tar, tylko zdjęcia oglądałam. A ty Mania nie kracz z tymi łańcuchami :no: Popatrz, nawet masz wózek, żeby na niego te wiaderka pakować i do kontenera wozić Stodołą (deskami) oborę możesz obić.
  6. Mój mąż powiedział - Tapeciarka na to urządzenie. Wcześniej nie napisałam tego, bo pomyślałam, że wymyśla :lol2: Wyposażenie z lat 70/80 lądowało na strychu jak do domu kupili coś nowocześniejszego. Paździerze zajęły miejsce drewnianych mebli. Mania, skorzystaj z dzisiejszego wieczoru i poproś męża niech zetknie czy te lampy na podwórku się zapaliły.
  7. Tam na wałku widać wzór. Nie wiem co to jest. Mania, zobacz jaki drewniany kwietnik na krzesłach leży. Pamiętam u babci paproć i jakiś opuszczający się w dół kwiatek stał.
  8. Na tym zdjęciu z żółtym workiem, w tle po prawej stronie- to magiel?
  9. O deskach myślałam, kwestia wysokości tego strychu. Czajnik też tam widać. Mniejszy znalazłam i dałam sąsiadce, miała w nim kwiatki posadzić.
  10. Ta zjeżdżalnia, to może zeszyć prześcieradła czy poszwy w długi rękaw, u góry jakiś drut czy inna rozpórka i tunel gotowy. Materiały znajdziesz na miejscu. Maszyna kaput, ale ręcznie wielką igłą i mocną nitką szybko pójdzie.
  11. Widzę światełko w tunelu Mania, masz szczęście, że tam jest okno. Jak tylko można, to śmieci przez okno na ziemię. Oszczędza to czas i bezsensowne łażenie z tobołkami po schodach. Te krzesła do obory też by pasowały. Chociaż na sam początek remontu.
  12. Tar, zapomniałam napisać - wam w tym lesie zawsze słońce świeci
  13. https://www.emultimax.pl/pl/p/Przeplywowy-podgrzewacz-wody-WARMTEC-TapFlow-Slim-LCD-3%2C3kW230V/2962 Mania, na tym dużym urządzeniu się nie znam. Sąsiedzi jak się remontowali i nie mieli ciepłej wody, to w tym stylu nad wanną mieli baterię. Potem ją przenieśli do kuchni, bo w łazience mają ciepłą wodę podgrzewana gazem. My mamy elektryczny bojler. Zbiornik jest w piwnicy. Mnie też kiedyś prąd popiescił, łapę włożyłam do wiadra z wodą w której była grzałka. Też frunęłam przez pomieszczenie, na ścianie przeciwległej się zatrzymałam. W domu się nie przyznałam, tylko pytali mnie dlaczego jestem blada.
  14. :lol2: Jak byliśmy dziećmi, to boso po śniegu biegaliśmy. Z ubraniami do prania woziliśmy się po 40 km. Dlatego za Frania zatęskniłam. Fajne, że paczka się odnalazła. Do stolików z maszyn do szycia mam sentyment. Pierwsze nogi mieliśmy odkupione ze złomowiska.
  15. Jak zobaczyłam fotel, to sobie pomyślałam - Mania i bujak? Mania, my Franię na wsi wywaliliśmy i potem trochę żałowałam. Żal mi się naszej pralki zrobiło jak wrzucałam uświnione ziemią i zaprawami ciuchy ze wsi. Mogły przez Franię wstępne pranie przechodzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...