Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

filomar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez filomar

  1. Witam, mam bardzo poważny problem z dźwiękami dochodzącymi od mieszkania znajdującego się nade mną. Niezwykle mocno słychać trzeszczenie desek drewnianych ułożonych na legarach (sam strop nie jest drewniany) i dźwięki uderzeniowe chodzenia sąsiadów, do tego stopnia, że w nocy nie da się spać gdy sąsiedzi chodzą po swoim mieszkaniu. Proponowałem sąsiadowi sfinansowanie fachowego remontu tej podłogi, ale niestety nie wyraził na to chęci... Co mogę zrobić, aby zmniejszyć uciążliwość tych hałasów? Jakie materiały będą właściwe na sufit podwieszany? Z tego co wiem wełna mineralna nic nie da na tego typu dźwięki. Mieszkanie jest dość wysokie, więc mogę poświęcić 15-20 cm. Z góry dziękuję za wszelkie rady.
  2. Dzięki. Pytanie tylko, czy perlitobeton zapewni wystarczającą wytrzymałość? Podobno to dość kruchy materiał.
  3. Jeszcze jedno pytanie. Pomyślałem, że można nawiercić w podłodze małe otwory i przez nie wpuścić twardy materiał w formie płynu (coś w rodzaju betonu), który usztywni deski i będzie stanowił dodatkową izolację. Pytanie tylko, jakiego materiału użyć? Zwykły beton odpada, bo strop ackermanowy ma stosunkowo niewielką wytrzymałość i mógłby się po prostu "zawalić". Musi być to materiał wytrzymały, twardy (który trwale usztywni deski i legary), ale lekki. Najlepiej też, gdyby posiadał właściwości izolacji akustycznej. Czy ktoś ma pomysł? Bardzo proszę o pomoc.
  4. Dzięki. W międzyczasie edytowałem post, bo przeczytałem gdzieś, że jeśli podłoga się ugina, to problem leży raczej w legarach. Czy jeżeli je "opiankuję" w miejscu, gdzie stykają się z wylewką i porządnie skręcę z nimi deski to trzeszczenie zniknie? A odnośnie wełny: przestrzeń pomiędzy wylewką ("stropem właściwym") a deskami to ok. 30 cm, czy wełna musi wypełniać całą przestrzeń? I jaka będzie najlepsza - w rolkach?
  5. Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Mam jeszcze parę pytań: - aby "zapiankować" legary lub dać między nie wełnę musiałbym ściągnąć wszystkie deski a tego wolałbym uniknąć, bo chodzi o dość dużą powierzchnię. - jaki materiał wygłuszający będzie najlepszy? - czy położenie płyty na deskach nie jest dobrym pomysłem? - czy "zwykła" płyta OSB bez wpustów się nie nada? jest dużo tańsza. Sprawdziłem właśnie, że podłoga w miejscach trzeszczenia mocno się ugina (do tego stopnia, że rusza się duża komoda). Czy to znaczy, że trzeszczą legary a nie deski? Z góry dzięki za podpowiedź!
  6. Witam serdecznie, mieszkam w bloku z lat 50. Podłoga jest wykonana w następujący sposób: na wylewce położone są legary, do nich zamocowane deski, na deskach jest płyta pilśniowa, a na niej panele. W chwili obecnej podłoga bardzo skrzypi, co jest niezmiernie uciążliwe. Jest to tzw. strop ackermanowy (pod stropem są pustaki), co sprawia, że dźwięki są bardzo mocno słyszane w mieszkaniu poniżej. Ostatnio słyszałem, że problem można rozwiązać poprzez zamocowanie grubszej płyty OSB bezpośrednio na deskach, a następnie położenie na niej nowych paneli. Czy rzeczywiście przykręcenie płyty OSB rozwiąże problem skrzypienia? Jeśli tak, to czy powinna być ona przykręcona bezpośrednio do desek, czy może pomiędzy nimi powinna znaleźć się jakaś dodatkowa izolacja (np. z korka lub pianki)? Jaka powinna być jej grubość - czy 12 mm wystarczy? I w jaki sposób dodatkowo można wygłuszyć tę podłogę, by dźwięki chodzenia były mniej słyszalne dla sąsiadów z dołu? Z góry dziękuję i pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...