witam
nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, jestem tu nowa, proszę o wyrozumiałość
na wiosnę zamierzam przeprowadzić generalny remont domu, a w zasadzie polówki domu typu bliźniak z dachem dwuspadowym.Dom był budowany w latach 50 tych, jest to dom drewniany, który w latach 80tych został obłożony tynkiem. W domu jest milion dziwnych konstrukcji, wiele "dobudówek" robionych z różnych materiałów i w rożnym czasie, dach bez żadnej izolacji, ściany jak na moje oko w tragicznym stanie, gdzieniegdzie wychodzi wilgoć. Wiem, że taki remont to przejście przez mękę, ale niestety nie mogę zrównać go z ziemią i wybudować od nowa. Nie mam pojęcia od czego zacząć .Dom cały czas jest zamieszkały, powierzchnia ok 110 metrów. Na wiosnę chciałabym wymienić dach, ocieplić budynek, wymienić podłogi na piętrze i parterze (to jest w najgorszym stanie), z pomocą kredytu zrobić jak najwięcej. Nie zakładam zmiany bryły budynku, ew. dostawienie dwóch okien dachowych w nowym dachu.Od czego powinnam zacząć? Będę wdzięczna za każdą podpowiedz!