Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krzysieek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Rybnik
  • Kod pocztowy
    44-200
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

krzysieek's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

13

Reputacja

  1. kończąc temat ... na A,B,C załączam i wyłączam ledy a na B tylko załączam i wyłączam halogeny i wystarczy... pozdrawiam..
  2. Dzięki mam nadzieje że to nie ironia:)..... Wiem że to nieetyczne, złe, itd wykorzystywać ten żółty ale spróbuje zrobić coś takiego w A dam schodowy i pójdę z nim do C gdzie będzie krzyżowy z którego z kolei pójdę do podwójnego schodowego w B i mam nadzieje że przynajmniej to zadziała ... a z resztą poczekam do remontu...
  3. No i niestety nic nie wyszło mam tylko dwa przewody .....jeden przewód z C do B i kolejny z C do A...
  4. Marcin_5 jutro będę testował Twoje rozwiązanie i dziękuje bardzo za podpowiedź co można zrobić z tego co mam .......zobaczymy co z tego wyjdzie.. kkas12 ...jak mi się spodoba taki osprzęt z zaciskami ochronnymi to zdemontuje to co jest i może poproszę znów o pomoc:) jeśli ktoś mi znów pomoże jak Marcin_5 to będzie ok...a jak nie.... to wytrzyma to co jest do remontu i wtedy może uda się dodatkowe przewody pociągnąć i wszyscy będą szczęśliwi ....
  5. Czy w punkcie C zamiast schodowego i krzyżowego mogę wykorzystać mój podwójny krzyżowy? krzyżowy chyba może działać jak schodowy ?
  6. Więc jest światełko w tunelu:) Dzieki bardzo Marcin_5 jutro nad tym pokombinuje i myśle że jak to mi wyjdzie to w zupełności wystarczy:) te schodowe w punkcie B może być w zamian jeden podwojny? czy oba maja być podwójne? czy moge prosić o jakiś szybki szkic jakby to miało wygladać?
  7. Przewody standardowe...niestety.....czyli nic nie da się z tym zrobić?
  8. Witam Mam nadzieje że opis nie będzie zbyt chaotyczny:) a to że jestem laikiem wyjdzie po pierwszych zdaniach. Założyłem w dniu dzisiejszym pasek ledowy do istniejących już halogenów w holu. Do chwili obecnej miałem tam zamontowane dwa działające podwójne łączniki schodowe i trzeci pojedynczy który nie działał i czekał na swoją kolej. Po zamontowaniu ledów dokupiłem podwójny łącznik krzyżowy i okazało się że mam problem z połączeniem tego w całość. Najprawdopodobniej brakuje mi przewodów, ale tego już nie jestem w stanie do kolejnego remontu zmienić . Przewód z lampy też raczej nie w tej puszcze co trzeba (tam typowałem krzyżowy). Zasilanie jestem w stanie podłączyć do każdej z puszek tu nie mam problemu. Żeby mniej więcej to zobrazować dołącze rysuneczek ile mam przewodów i gdzie które biegną (mam nadzieje że ktoś coś z tego połapie) i proszę o poradę czy dam rade z tego w ogóle coś zrobić? chodzi mi o odrębne włączanie i wyłączanie ledów i halogenów. z góry dzieki za odpowiedzi.
  9. Na stronie cieplowlasciwie.pl masz kalkulator sprawdź sobie ile KW potrzebujesz i jakie masz mniej wiecej zapotrzebowanie ...na czysteogrzewanie.pl masz fajny artykuł na temat doboru kotła.
  10. chodził na podtrzymaniu w sobotę go wyłączyłem ... spalił za okres od 24.02 -05.03 jakieś 120 kg czyli 10 -11 dni pochodził... temperatura w sobotę to już tylko 10 stopni w domu była..teraz go wyczyszczę i poczeka do jesieni:)
  11. u mnie cały czas już ponad tydzien na jednym podajniku ......nie dokładam pelletu.... ale tez obecna temperatura w domu około 12-13 stopni
  12. poczekam az spali cały pellet a potem go wyłacze do jesieni .....wydaje mi sie, ze wszystko jest ok....ale dopiero na jesień jak dam styropian na sciany podłącze wszystkie czujniki wyjdzie co i jak ... wczoraj zamontowałem jeszcze osiem siłowników na podłogówkę to tez pewnie zrobi swoje....
  13. na razie bez czujnika zewnętrznego i pokojowego jedynie trzy czujniki w kotłowni....dzisiaj tesciu sprawdzil za mnie stan i mówi ze jedna czwarta podajnika pelletu zeszłą..... ale temperatura w pokojach juz tylko około 13 stopni
  14. od zamontowania przez kilka dni spalił około 200 kg:))))))).....w poniedziałek był serwisant po południu ....w środę przed południem zasypałem go w całości około 100 kg do dzisiejszego południa spalił około 30 kg, plus minus, ciężko wyczuć ile dokładnie ....... wygląda to rewelacyjnie w domu od 25 stopni na początku od środy około 16 nastawione. Najlepsze w tym wszystkim ze dom nieocieplony jeszcze domyślam się ze spalił na początku te 200 kg zeby ogrzać a potem zwolnił.... jak ocieplę dom na jesień bedzie dobrze... na chwilę obecną piec pochodzi jeszcze dwa trzy dni i tyle sprawdzony... z kilkudniowego doświadczenia już wiem że i tak jesienią spędzę przy nim "kilka" wieczorów ustawiając maksymalne parametry ...chyba ze internetowo się to ogarnie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...