Sporo myślałem nad tym projektem. Moim zdaniem projekt jest nieprzemyślany. Dom dwukondygnacyjny po pow. ok.100m2 powinien być tak zaprojektowany by maksymalnie wykorzystać przestrzeń.. Głównie zastrzeżenia dotyczą rozkładu pomieszczeń, powierzchnia powinna być maksymalnie wykorzystana a moim zdaniem nie jest. Do rzeczy:
- Na parterze:
>jest za duży salon (kto wyobraża sobie oglądanie telewizji z odległości 6m?!)
>kotłownia jest za mała, żeby wykorzystać ją jako pralnie lub spiżarnie
>nie ma miejsca na szafę w sieni wejściowej
>miejsce pod schodami będzie nie wygodne, żeby tam szafę zrobić - jest skos schodów za tem sza może być niska i głęboka - czyli niepraktyczna.
>brakuje garażu - chociaż by małego na auto lub rowery, wózek, grilla, itd. (Ten punkt można pominąć, bo niektórym zależny na domu bez garażu).
- Na piętrze:
>łazienka jest za duża. Zajmuje prawie 10m2 co daje 10% powierzchni domu (!). w większych domach łazienki są po 6-7m2.
>sypialnia główna jest za mała, jest bliska wielkości łazienki (czy to nie przesada?). po wstawieniu łóżka małżeńskiego 140x200cm nie ma miejsca na komodę, biureczko, toaletkę, a o szafie zapominając.
>garderoba - na szczęście jest. pod warunkiem jeśli będzie do niej wejście z hallu górnego, wtedy można w pełni miejsce wykorzystać.
Proszę traktować tylko jako moje zdanie, mam nadzieję, że ustrzeże potencjalnych nabywców.