Witam. PG mam zamiar podawać przez drzwiczki górne poprzez wykonanie kilku otworów na planie okręgu i do tego jakaś regulacja powierzchnią przekroju. A co do czyszczenia z jednej strony można zrobić wyczystkę i powinno być po sprawie. Uznałem że przy takim nachyleniu wymienników nie powinno się zbierać tam zbyt dużo sadzy. Co do zakupu raczej się nie zdecyduję gdyż mam możliwość zakupu materiału po niskiej cenie oraz dobrego znajomego spawacza. Wlot PW poprawiłem. A czy pomysł aby ruszta wykonać jeszcze z pochyleniem poprzecznym w kształt litery v, gdyż nie zawsze węgiel dopala się po obu stronach ruszt a tak zsuwał by się ku osi. Można by było jeszcze wprowadzić jakąś regulację kąta pochyłu w stronę palnika. A co do komina wiem że trzeba go ocieplić, ale u mnie to tak wygląda że do ściany mam około 1 m więc, czy nie było by też dobrym rozwiązaniem zrobić płaszcz na tym odcinku a jako następną warstwę dać ocieplenie, czy wówczas komin nie zrobi się zbyt zimny? Z płaszczem zawsze trafi więcej ciepła do instalacji. Myślę że w tym piecu skoro budowany ma być od podstaw nie będzie wymagany szamot komorę załadunkową jeżeli była by za duża zawsze można zmniejszyć przesuwając przegrodę pionową. Muszę jeszcze poszukać tutaj jak dobrać moc kotła i jak ją wyliczyć gdyż poza narzuceniem wstępnych kształtów wypadałoby pomyśleć o gabarytach. Stary piec to 1 m wysokości, 60 szerokości, i 70 długości. I wiem że jest delikatnie za duży. Można by pozostawić taki rozmiar tylko kosztem pojemności komory załadunkowej zwiększyć powierzchnię wymienników. No to chyba tyle przepraszam jeżeli jest to napisane trochę chaotycznie. Ale przypływ wiedzy jest znaczący. Czekam na opinie, udoskonalenia co do pieca. Pozdrawiam