Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

frozen23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

O frozen23

  • Urodziny 21.07.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • imię i nazwisko
    TomekTe

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Dębica
  • Kod pocztowy
    39-200
  • Województwo
    podkarpackie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

frozen23's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Luty 2017: 114m3 gazu 4x kominek, 22C cały czas.
  2. Grudzień: 147 m3 Styczeń: 151 m3 Średnia ze stycznia 4,8 Temp. cały dzień/noc 22C
  3. Inwestując w rekuperację z odzyskiem ciepła nigdy nie myślałem o tym, że będą na tym jakieś straszne oszczędności, bardziej zależało mi na komforcie - bez zaduchu, świeże powietrze dzień i noc. Taka inwestycja nigdy się nie zwróci i było już sporo tematów na tym forum o tym. Z racji, że mam wszystkie okna nieotwierane (oprócz drzwi balkonowych 2 szt.) nie mam również okapu w kuchni - rekuperacja działa u mnie przez cały rok non stop, w zimie na biegu 1, w lecie na biegu 2. W zimie faktycznie wtłacza chłodniejsze powietrze ale wyciąga wilgoć - chłodniejsze powietrze ogrzewa się szybciej - ja przynajmniej u siebie nie odczuwam pogorszenia komfortu cieplnego Robiłem testy w zimie zeszłej i tej obecnej i nie stwierdziłem mniejszego zużycia gazu podczas rekupearatora wyłączonego. Tej nocy było u mnie -16,5 nad ranem -7 / spalanie dobowe 5,1m3 a średnia z całego stycznia to 5,7m3 Druga rzecz obok mnie nie ma aż tak blisko domów a filtry zmieniam co 2-3 tygodnie i są dosłownie czarne. Gdyby nie rekuperacja musiałbym otwierać okna żeby wietrzyć dom - bo inaczej sobie tego nie wyobrażam - cały ten syf, którym palą sąsiedzi przelatywał by przez dom. No chyba, że ktoś lubi na zime pozaklejać wszystkie kratki wentylacyjne i silikonować szczelnie okna (bo i takie przypadki znam) to faktycznie coś gazu przyoszczędzi EDIT: koszt miesięczny zasilania reku nie przekracza 20 PLN
  4. Mam ustawioną max temp c.o na kotle 45C - również grzeje samą podłogówką. Ale kocioł nie przekracza 34 stopni przy temperaturach na zewnątrz -23C - w podłogę idzie mi około 33C wtedy.
  5. U mnie przepływy ustawione są średnio 1,5-2 we wszystkich pętlach. KG mam ustawioną 0,20. Temperatura w domu 22 bez okien czasowych. Powierzchnia 120m2. Twoja KG przy samej podłogówce trochę wysoka, takie KG stosuję się przy grzejnikach raczej.
  6. To faktycznie troszkę łyka Ci gazu 20m3/14h - u mnie przy -19 w nocy przez 24h poszło 6,8m3, wiadomo nie taka powierzchnia jak u Ciebie - w takich mrozach brak izolacji daje znać o sobie + może pierwszy sezon grzewczy i 30m3 gazu na dobe może brać przy takiej powierzchni ...
  7. Znajomy ma podobną powierzchnię którą ogrzewa ok.230m2, dom nowy, budowany w podobnej technologii co Twój, w łazienkach podgłogówka - reszta same grzejniki, dom parterowy, bez reku, ocieplony, w domu temperatura utrzymywana 23C - od 4listopada do 31 grudnia rachunek za gaz 1800 PLN / podkarpackie
  8. Podejrzewam, że przy takich temp. na kotle i tak niskiej KG nie ma szans osiągnąć w domu i utrzymywać temperatury 22C. Dla grzejników to zdecydowanie za mało imo. Mam grzejnik w kotłowni i woda w nim ma taką samą temp jak w podłogówce i temp oscyluje w granicach 15C.
  9. W pomieszczeniach mam stałą temperaturę 22C
  10. Z tego co czytam forum i porównuje spalania to moje wyniki są dalekie od dobrych ... chyba. Z innego tematu na tym forum, jak dla mnie to spalanie masakrycznie niskie - tak samo jak opłaty, nie mam szans osiągnąć takich wyników: Data odczytu / Zużycie [m3] / Kwota z faktury / Zużycie na dobę 2016.12.30 / 130 / 265,34 zł / 4,4m3 2016.11.30 / 114 / 240,55 zł / 3,7m3 2016.10.31 / 49 / 113,96 zł / 1,6m3 2016.09.30 W domu 22oC parter, 21oC poddasze przez 24h - 155m grzanej podłogi. u mnie rachunek za grudzień /31 dni wyniósł 330 PLN/średnia 5,2m3 dzień Ale po beznadziejnym pierwszym sezonie mam jeszcze takiego świra, że codziennie o jednej godzinie idę sprawdzić zużycie - ale wygląda na to, że powoli dochodzę to takiego momentu, że pomimo zmian w ustawieniach i kombinowaniu z kotłem, reku itd. nie widzę większych różnic w spalaniu. Wygląda na to, że mój dom ma jakieś tam zapotrzebowanie na ciepło i co bym nie robił to raczej już tego nie zmniejsze. Jest jeszcze jedna rzecz - mój dom stoi z dala od zabudowań, nie jestem niczym osłonięty a od strony zachodniej wieje, że łeb chce urwać - w mroźne dni już nawet nie wspominam - podejrzewam żę ma to również wpływ na spalanie / temperaturę i zużycie gazu. Oczywiście mógłbym ustawić temp zadaną w domu na 20C ale po co .. nie widzę sensu chodzić w dwóch swetrach dla zaoszczędzenia 50 pln
  11. Krzywa 0,20 - temperatura na piecu w tych dniach wahała się w przedziale 30-34 C. 6,9m3 to było moje największe spalanie tego sezonu, ale widzę że moje wyniki są średnie wobec tego co poniektórzy tu wstawiają
  12. Sugerujesz Mareks77 żebym powrócił na BRAK ? Gdyby opcja Brak nie przegrzewała i gdybym mógł utrzymać temp na poziomie 22 stopnie to dlaczego nie. Jedyna opcja dla mnie to jeszcze musiałbym sprawdzić jak to wygląda na trybie BRAK i zmiana parametru d0.17 z zasilania na powrót. niestety u mnie poniżej 0,20 KG nie zejdzie. Sprawdzałem - chyba, że możliwość obniżenia KG zależy jeszcze od zmiany innego parametru.
  13. W domu mam cały czas 22C. / 3 os. / płyta indukc.
  14. Spalanie co+cwu z trzech ostatnich mroźnych dni: dzień -8 / noc -12,5 / spalanie 5,0m3 /kocioł pracował 8/24 dzień -15 / noc -22 / spalanie 6,9m3 /kocioł pracował 13/24 dzień -16 / noc -20 / spalanie 6,3m3 /kocioł pracował 10/24
  15. Odnosząc się do po powyższej wypowiedzi. Akurat tak się stało, że parę dni przed mrozami zmieniłem ustawienia na sterowniku i przeszedłem z BRAK na TERMOSTAT. W domu utrzymuje zadaną temperaturę 22C, nie przegrzewa ale też nie wychładza. Przy -20 jakie teraz są u mnie kocioł pracuje z temp 30-34 stopnie, średnio 11-13h dobę. Myślałem, że KOREKTA nie da sobie rady w mroźne dni ale jestem pozytywnie zaskoczony, podłoga ciepła i w domu również czuć ciepło pomimo że rekuperacja pracuje cały czas na pierwszym biegu (ok.30% mocy) W ostatnich 3-ech mroźnych dobach spalanie gazu co+cwu wygląda tak u mnie: dzień -8 / noc -12,5 / spalanie 5,0m3 /kocioł pracował 8/24 dzień -15 / noc -22 / spalanie 6,9m3 /kocioł pracował 13/24 dzień -16 / noc -20 / spalanie 6,3m3 /kocioł pracował 10/24 Może wyniki nie są bardzo dobre ale dla mnie to prawie 3 x mniej niż w tamtym sezonie przy podobnych temp. Porównując wyniki z poprzedniego roku u mnie wygląda to że kocioł spala 2/3 mniej. Ale teraz jest to mój drugi sezon grzewczy i co najważniejsze położyłem jak najdokładniej potrafiłem wełnę na stropie betonowym. W tamtym roku to był mój gigantyczny mostek termiczny (pomimo obniżonych sufitów) - w domu miałem 19,5C a spalanie w okolicy 0C wynosiło średnio 9m3 gazu/dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...