Witam, Mieszkam w starym domu i zdecydowałam się na dodatkowe ogrzewanie części domu piecem kominkowym z płaszczem wodnym. Piec miał być podłączony zgodnie z instrukcją i ustaleniami z wykonawcą w systemie grawitacyjnym, ze zbiornikiem wyrównawczym przy suficie. Niestety pojawiły się problemy z podłączeniem: - zainstalowano mi zbiornik wyrównawczy zamknięty, a w podobnym ogrzewaniu mam otwarty, więc tu moje najważniejsze pytanie czy taki może być jeśli układ ma być otwarty? - napalono w piecu, woda się zagotowała i gość stwierdził błąd techniczny w piecu, podobno płaszcz jest źle podłączony. - zbiornik chce przenieść na nieogrzewany strych, gdzie woda w okresie mrozów z dużym prawdopodobieństwem zamarznie, - bojler jest częściowo na wysokości zbiornika wyrównawczego, w instrukcji mam, że powinien być niżej, - jest podłączenie do ciepłej wody, a brak do zimnej (wcześniej w tym miejscu było podobne ogrzewanie i zostały przyłącza zimnej i ciepłej wody) - po rozmowie z producentem facet chce to przebudowywać, nie wie czy piec jest uszkodzony czy nie, ale wycofał się z wersji bym składała reklamacje, a ja kompletnie nie wiem co mam robić. Chce mieć bezpieczne ogrzewanie w domu, a nie "bombę".