Kupiliśmy domek niedrogo,właściciel paprok sam kladł te kafelki ,i po prostu je spaprał .Ponieważ to spora powierzchnia a kafelki nie są brzydkie szukam tańszego rozwiażania by wygladało to dobrze ,więc kombinujemy by wymienić samą fugę ,mimo że jest za gruba dosłownie.Mąż też zerka na te kafle i twierdzi ,że trzeba fachowca wziąść i wymienić całe kafle ,nie tylko te diabelne fugi;) Niestety uroki poprawiania po kimś...po zakupie domu, dom 5 letni ,mieszkali w nim od roku i już tak zniszczyli te fugi ,że popękały i podbarwiały się ,