Witajcie.
Mam problem ze ścianami w jednym pokoju. Były gipsowane 4 lata wstecz, zagruntowane dulux grunt i pomalowane duluxem (biała czekolada).
W weekend postanowiliśmy zmienić kolor i bezpośrednio na duluxa położyłem dekorala (srebrzysta szarość). Początkowo wyglądało super, ale po wyschnięciu wyszły wstrętne smugi Kolejne warstwy nic nie dawały - efekt ten sam.
W rozpaczy dałem na to warstwę gruntu i po przeschnięciu malowałem ponownie - niestety efekt jest jak na zdjęciu.
Nie wiem gdzie popełniłem błąd - wymalowałem całe mieszkanie z pełnym sukcesem, wiele razy malowaliśmy korytarz itd. Wszędzie super - poza weekendowym malowaniem
Podjąłem decyzję o zmianie farby. Kupiłem podobny odcień Duluxa i grunt dulux. I pytanie czy grunt jest wskazany w tej sytuacji? Wolałbym skończyć to malowanie tą puszką farby :/
Technicznie:
wałek biały z żółtym paskiem hardy
