Bardzo proszę o pomoc! Kupiłam przez Internet stary dębowy stół, miał być w stanie idealnym, ale podczas transportu kurierem odłamała się noga i naszym oczom ukazał się widok jak na zdjęciu, czyli SITO! Czy można to jakoś ratować jeszcze?? nogę da się dokleić pewnie, ale drewno jest tak zeżarte, że opadły mi ręce sprzedający nie zgadza się na zwrot ani stołu ani pieniędzy a mi się zdaje, że teraz to już tylko można go potraktować jako opał...
Czy jest jakiś sposób, żeby po wytruciu robactwa jakoś wypełnić te dziurki, w taki sposób, żeby stół nadawał się do użytkowania?
Chciałabym to zrobić we własnym zakresie, bo nie mam kasy na profesjonalną renowację