Mi sie wydaje, że banki jak im zacznie brakować chętnych, bo zakładam że wiele osób nie zdecyduje sie na kredyty bo przestanie ich stać, zaczną się zastanawiac co by tu zrobić, żeby zwiększyć popyt na swoje produkty. Przecież kredyty musimy brać i jak nam na to nie pozwolą to sami się bedą drapać w głowy gdzie ich zyski...