Można podbijać fundament krótkimi odcinkami. Jest to jednak bardzo pracochłonne i wymaga rozwagi. Miałem szczęście zostać właścicielem piętrowego domu, w którym fundament miał miejscami głębokość 60 cm ):. Sprzyjało to między innymi zawilgoceniu budynku. Postanowiliśmy to poprawić. Prace wykonaliśmy w większości samodzielnie gdyż wynajęty pomocnik stwierdził, ze jest to robota dla skazańca lub niewolnika. Nikomu nie polecam takich przedsięwzięć , ale jeśli ktoś musi to robić, to w razie potrzeby mogę opisać przebieg naszego podbijania..