Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sztandard

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez sztandard

  1. Przez parę dobrych lat przy wersalce stojącej przy zimnej ścianie miałem przyklejony korek (takie duże prostokąty, przyklejone specjalnym klejem do korka) i spisywał się świetnie. W nocy jak dotykałam ściany nie marzłam, a w dzień jak wersalka była rozłożona opierałam się o niego. Są różne wzory i kolory, można dobrać taki by pasował do całego pokoju i przykleić tylko na wybranym kawałku ściany. Zresztą to chyba najtańsze rozwiązanie. Taniej może być jedynie tapeta, ale ona też po jakimś czasie się zniszczy.
  2. Moi dalsi sąsiedzi mają obłożone kamieniem - łupanym lokalnym piaskowcem szarogłazowym. Wygląda super i jest to bardzo trwałe rozwiązanie. Sprawny murarz mógłby zrobić imitację takiego piaskowca z betonu (łącznie z imitacją fug), wówczas byłoby taniej. Ja akurat się zastanawiam nad deską egzotyczną. jednak zastanawia mnie jedna kwestia. Przyglądaliśmy się (na wystawie w sklepie) położeniu desek które są mocowane na takim niby stelażu też z deski egzotycznej. Między jedną deską a drugą jest szpara, do której zapewne będą wpadały różne śmieci - papierki piasek, ?liście?. Więc zastanawiam się jak to wyciągać później z tych otworów.
  3. Mi drewno na ścianie kojarzy się z niemodną boazerią, czyli ogólnie nic ciekawego:( Ale poszperałem w necie i znalazłem kilka na prawdę interesujących propozycji: - ciekawie wyglądają drewniane "krążki", myślę, że fajnie mógłby wyglądać fragment ściany (tak jak daje się czasem pas tapety od sufitu do połogi) - fajna ścianka działowa podobają mi się też lampy, nie znoszę plastikowych krzeseł, nie wiem jak można takie coś postawić w mieszkaniu ale ogólnie wnętrze bardzo fajne - taka boazeria w poziomie ale tak na poważnie, podobają mi się klepki na ścianach
  4. Pięć lat już mieszkamy w naszym domku, pora wziąć się za poddasze, mamy go prawie 200 m kw, dach - krokwie 18-stki, pełne deskowanie, papa, dachówka betonowa. Mieliśmy ocieplać tradycyjnie - wełną, ale trafiliśmy na ofertę pianki poliuretanowej http://www.kumibex.pl . Zalety to mniejsza grubość, szybkość roboty, szczelność, nie trzeba nadbijać krokwi itd. Jest oczywiście droższa niż wełna, ale raczej skuteczniejsza i trwalsza. Moja wątpliwość, to czy można ją zastosować w domu gdzie nie ma wentylacji mechanicznej, czy dom nie zamieni się w termos?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...