Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

michal.l

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez michal.l

  1. Czy mozna rozgrzac polaczenie aby ponownie wprowadzic wieksza ilosc lutu? Czy lutujac pojedynczo do trojnika, dopuszczalne jest aby reszta podejsc zostala chwilowo rozlutowana, taka sytuacja czasami ma miejsce. Czy takie polaczenia zachowuja szczelnosc? Pozdr. M. Pozdr.M.
  2. Witam. W zwiazku z tym ,ze jestem na ukonczeniu lutowania.Niedlugo zalewam uklad woda. Jest napisane powyzej, ze w przypadku lutowania w pionie powinna zrobic sie obraczka. Zastanawiam sie, czy nie podawalem zbyt malej ilosci cyny. Znalazlem film w ktorym mowione jestze nalezy wtopic odcinek cyny rowny srednicy kielicha. O ile w przypadku lutowania w pionie, podajac cyne do mufy od dolu taki pierscien mozna uzyskac, to w przypadku lutowania od gory - do mufy mozna wtopic zdecydowanie wiecej. Pewnie az tyle, ze we wnetrzu rury powstanie zaciek z cyny. Prosze o rozwiniecie watku powyzej... bede wdzieczny. Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...