Standardowa kratka plus po każdym prysznicu otwarte okienko. W sumie sufit od nowości, czyli 7 lat nie był ruszany i z tego co pamiętam pomalowany zwykła farbą. Faktem jest, że woda dostaje się do góry z 2 powodów. Bardzo ciepły prysznic, także w łazience robi się mała sauna oraz słuchawka jest dosyć wysoko zamontowana, także siłą rzeczy chlapie na sufit trochę.