Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

adasko_l

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O adasko_l

  • Urodziny 27.11.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Konieczno
  • Kod pocztowy
    29-100
  • Województwo
    świętokrzyskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

adasko_l's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. A czy masz jakiś pomysł na zrównoważenie systemu z regulacją nadążną?
  2. Nie wiem czy jestem zorientowany, ale popełniłem wymiennik z polipropylenu tyle że 3mm grubości. Mój ma wymiary 1400x330x330. Tak mi wyszło. Ale z powierzchnią wymiany nie należy przeginać. Mój ma docelowo obsługiwać ok. 800m3 a obecnie obsługuje 400. I dopóki nie zakleiłem połowy wymiennika to była lipa ze sprawnością. Chodziło o to, że przepływ był za mały (za niska prędkość powietrza) i przy mrozach część kanalików się obladzała a powietrze szło innymi bo było ich na tyle, natomiast w drugą stronę zimne pow. szło w miarę równomiernie ale od ciepłej strony nie cały wymiennik brał udział w wymianie. Większy przepływ nie bardzo wchodził w grę gdyż nie chciałem sobie zbytnio przesuszyć powietrza. Podsumowując nie przesadzaj z przekrojem, to musi być pewien kompromis pomiędzy pow. wymiany, oporami przepływu i prędkością powietrza w wymienniku. Ja zakładałem przy 20% wymiany prędkość powietrza >0,5m/s. Jakie wyszły opory? Tego się chyba już nigdy nie dowiemy Ale nie jest żle.
  3. Witam. Mam takie trochę lamerskie pytanie do użytkujących rekuperatory. Czy różnice temperatur wyciąg-wyrzutnia oraz nawiew-czerpnia są u was na podobnym poziomie? Wydaje mi się, że powinny być zbliżone dla zrównoważonych przepływów. Tyle tylko, że to przy założeniu jednakowego ciepła właściwego powietrza we wszystkich punktach pomiarowych a tam są różne wilgotności. No i dochodzi jeszcze kondensacja w wymienniku która pewnie też trochę miesza. Podsumowując, czy można próbować równoważyć strumienie na podstawie temperatur? I dlaczego nie
  4. Moim zdaniem na pewno jest gorszy, ale nie ma tragedii. Nie sądzę żeby to miało duży wpływ na opory, pod warunkiem że skrzynka będzie odpowiednio głęboka. Jeśli głębokość będzie nie mniejsza niż pi/2 x średnica przyłącza, to przepływ nie będzie bardziej tłumiony niż w kanałach dolotowych. Z drugiej strony to na oko wymiary obu skrzynek są całkiem podobne.Czy nie lepiej byłoby po prostu obrócić skrzynkę nr 1 o 90 stopni i lekko skosić wymiennik dla odprowadzenia skroplin?
  5. Terminus, w takim razie życzę sukcesów. Ja mam podobną sytuację. Moich wentylatorów też nie zna google ani przedstawiciel z papsta. Tyle że moje R1G225-AC73-20 mają 110W. Testowałem je tylko na dwóch nawiewach i przy minimalnych stabilnych obrotach dawały sporo wiatru. Ale myślę, że jak rozłożę wszystkie obwody to będzie ok. Brały wtedy coś koło 15-20W. Nie wiem czy to tylko moje ale przy pracy na granicy załączenia potrafiły się czasem wyłączyć. Co do przekroju przyłączy to tak jak mówi karolek75. No chyba, że robisz bypass poza centralą, to wtedy ma mniejsze znaczenie. A teraz z innej beczki. Czy ktoś z Was myślał o wykonaniu czerpni-kolektora w szczycie dachu. Czyli powietrze wlatuje na stryszek (nieocieplony) otworami wentylacyjnymi tuż powyżej ocieplenia stropu, podgrzewa się (w słoneczne dni) od połaci i zbiera w szczycie, skąd zasysamy je do systemu WM rurą spiro nieizolowaną. Czy ktoś rozważał takie rozwiązanie i czy to w ogóle ma sens?
  6. Jeśli ta kubatura jest rzeczywista to ciut duże te wentyle. Jaki minimalny przepływ możesz na nich uzyskać? Bo wydaje mi się, że zrobią ci przeciągi w domu. Ale może mi się tylko wydaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...