bollox

sprawiłem sobie taki nieopatrznie w tym roku jest tragiczny wygarniam 20kg popiołu o ile można nazwać mnóstwo, pyłu , wapienia, spieków , koksu i nie wiadomo czego jeszcze z 120 kg zasobnika , nie wiem czy tyle tego węgla tam wchodzi bo ten węgiel jakiś szary i lekki i podbny do kamienia zresztą kamieni ma od liku. Granulacja ok i suchy dlatego nie wzbudził moich podejrzeń dopóki nie zaczałem nim palić . a teraz tragedia popielnik który opróżniałem o tej porze raz w tygodniu mam pełen co max 2 dni i jeszcze się wysypuje , spala sie słabo właściwie tak częściowo wypala dając potworne ilości grubego popiołu jakiegoś, wapienia mocno pyli i zanieczyszcza wymienik i wymaga gruntownego czyszczenia po spaleniu każdego zasobnika innaczej wydajność spada o 2 dni na zasobniku. Kiedyś wystarczyło raz na ok 4-5 spalonych zasobników. Popiołu właściwie nie mam się gdzie już pozbywać. To wszystko za 620 złotych za tone luzem tzw "wegiel groszek ekologiczny " na paragonie hahhahahah. Paliłem kiedyś jakimś najtańszym miałem z polskiej kopalni uwierzcie był dużo bardziej ekologiczny, popiołu max 12% i piec doskonale sobie z nim radził a tu 17%-20% i już usyfiony dach i velux. Zakupiłem to "ekologiczne" paliwo w firmie Hanseatic w Starogardzie Gdańskim przy zapewnieniu że ma identyczne parametry co retopal czyli ok 24-25 MJ i 7% popiołu hahahahah nie wiem co z tą sprawą zrobić to przynajmniej sobie popisze to troche mi ulzy po wizycie w kotłowni ,

sprawiłem sobie taki nieopatrznie w tym roku jest tragiczny wygarniam 20kg popiołu o ile można nazwać mnóstwo, pyłu , wapienia, spieków , koksu i nie wiadomo czego jeszcze z 120 kg zasobnika , nie wiem czy tyle tego węgla tam wchodzi bo ten węgiel jakiś szary i lekki i podbny do kamienia zresztą kamieni ma od liku. Granulacja ok i suchy dlatego nie wzbudził moich podejrzeń dopóki nie zaczałem nim palić . a teraz tragedia popielnik który opróżniałem o tej porze raz w tygodniu mam pełen co max 2 dni i jeszcze się wysypuje , spala sie słabo właściwie tak częściowo wypala dając potworne ilości grubego popiołu jakiegoś, wapienia mocno pyli i zanieczyszcza wymienik i wymaga gruntownego czyszczenia po spaleniu każdego zasobnika innaczej wydajność spada o 2 dni na zasobniku. Popiołu właściwie nie mam się gdzie już pozbywać. To wszystko za 620 złotych za tone luzem tzw "wegiel groszek ekologiczny " na paragonie hahhahahah. Paliłem kiedyś jakimś najtańszym miałem z polskiej kopalni uwierzcie był dużo bardziej ekologiczny, popiołu max 12% i piec doskonale sobie z nim radził a tu 17%-20% i już usyfiony dach i velux. Zakupiłem to "ekologiczne" paliwo w firmie Hanseatic w Starogardzie Gdańskim przy zapewnieniu że ma identyczne parametry co retopal czyli ok 24-25 MJ i 7% popiołu hahahahah nie wiem co z tą sprawą zrobić to przynajmniej sobie popisze to troche mi ulzy po wizycie w kotłowni ,

tylko nie kupujcie byle jakiego groszku ja kupiłem taki tzw "ruski" a naprawde z kazachstanu za 620 złotych tona , retopal był po 650 złotych tylko 30 złotych drożej w poprzednim roku kupiłem po 3 tony tego i tego a że wtedy ten retopal był słaby jakiś miał z grubym grochem pomieszany to ruski węgiel nawet gorszy nie był coś popiołu w granicach 8%. Ale w tym roku totalna katastrofa a kuoiłem az 6 ton wegiel lekki szarawy , dużo kamieni , sam węgiel jakby z kamieniem zlany trudno rozpoznać czy to kamień czy węgiel. I koszmarna ilość popiołu co najmniej 16-17% być może nawet 20% ze 120 kg wegla 20 kg popiołu i to przy zapewnieniach Pani sprzedawcy z firmy Hanseatic w Starogardzie Gd (gdańska firma) że ma te same parametry co retopal. Spala się bardzo słabo szlakuje , koksuje (odgazowuje) mnóstwo drobnego, grubego popiołu- czarny niedopalony, biały -jakiś wapień , brązowy-spalony kamień po prostu tragedia , słaby energetycznie, strasznie zanieczyszcza wymiennik (co tydzień gruntowne czyszczenie kotła) poprzednio raz na miesiąc po prostu tragedia dzięki firmie Hanseatic

cześć co do tego czeskiego węgla to zastanawiałem się ale teraz wiem że to brunatny lub coś pośredniego co węglem kamiennym stanie się za ładnych pare milionów lat 400 zł od tony za 25 tonowy transport . Wilgotność rzeczywista uwaga z cetyfikatu na dole 25% wody. Kaloryczność to coś podawali 27-28KJ ale to kaloryczność suchej masy jak doszedłem faktyczna wartość opałowa 21-22kj przy wilgotności klikuprocentowej (pewnie tą wodę co była wcześniej to jakoś odparowali) i to próbki która oni wysyłali do instytutu czyli rzeczywiście jak będzie 20kj to będzie bardzo dobrze minus energia na odparowanie wody. Wychodzi gorzej niż bardzo pośledni miał czyli co najmniej 50% tego wyjdzie czyli defakto 600 złotych/tona. No to w tej cenie u mnie w miescie Kazachski będzie za dwa tygodnie obecnie 650 złotych ale w połowie czerwca ma stanieć do ok 600 złotych (do końca lipca trzeba kupić bo póżniej ceny znowu skoczą). W zeszłym roku kupowałem go na początku września 510 złotych suchy przesiany o dobrej granulacji ok 3 ton kaloryczność jakieś 24kj 6% popiołu kupowałem też tzw retopal podobno z certyfikatem z innego składu w tym samym 3 tony w cenie 580złotych tona mokry (pewnie dodatkowo z 10% to woda), faktycznie miał z grubym grochem pomieszany 25kj ziaren 8-20mm to byłą tam mniejszość popiół też niby ok 6%. Rezultat ruski palił się dobrze i wychodziło że był lepszy bo ladując pełen zasobnik starczał na trochę dłużej , tzw retopal pełen zasobnik starczał na mniej mimo że wagowo to było go z 10-15% więcej (pełno miału). Popiołu było z ruskiego dwa razy mniej faktycznie jak przeliczyłem to wagowo ok 6% a z polskiego ponad 10%. W poprzednich latach paliłem retopalem ale bardzo przyzwoitym popiól kaloryczność i granulacja bardzo ok więc tym większe było moje zakoczenie

Mam zeliwna fakore KZR-25kw komin w rogu z prawej strony ok 80 cm od komina drzwi uciekłem z kotłem w bok i do tyłu tak z 1m rury podłczonej do komina pod katem 45% z lekko pod góre jest bardzo ok ciag bardzo dobry

masz blisko gaz ziemny zapmnij o ekogroszku przeliczałem to wychodzi ze kosztuje tyle samo szczegolnie jesli ktos kupuje workowany z dala od Slaska a co siebie i chalupe upiepszysz to twoje. Ja jestem posiadaczem pieca na ekogroszek działa nawet dobrze ale gaz ode mnie był ponad z 150 metrów wiec dlatego sie zdecydowalem jest napewno ekonomiczniejszy niz piec na olej i gaz butlowy i mniej upierdliwy niz na inne paliwa stale.

daggulka masz podobne ustawienia do moich FAKORA KZR z 2006 roku numer fabryczny 6 , od poczatku za duzy stosunek przerwy do pracy miałaś skoro fabrycznie jest 20 pracy do 40 przepalania to znaczy ze taka jest mniej wiecej moc nominalna w pracy ciagłej czyli 20-25kw w twoim przypadku , stosunek 1/2 obecnie masz 10 na 50 1/5 tak jak jaczyli kocioł pracuje z mocą około 9-10 kw w trakcie pracy poprzednio stosunek przerwy do podawania był poniżej 1/10 czyli pracował z mocą 3-4kw w pracy ciaglej lub niższa może wsytarczało to na jesienne chłody ale nie na obecne mrozy. Szybkość nadmuchu dobierasz wlasnie do w relacji do podawania paliwa u mnie to tez 1 wegiel spala sie zoltym płomieniem- dwojka jest znacznie szybsza głosna i spala sie zbyt jasnym polmieniem i jest sporo głosniejszy.Ale jesli jeszcze zwieksze czas podawania do przerwy to bede musiał zwiekszyć na 2 żeby nie palił czerwonym brudnym płomieniem. A tak jest praktycznie wiekszosc czasu w cyklu pracy. I nie rozszczelniaj pieca poprzez drzwiczki zmniejsza to moze nadcisnienie w kotle i wentylator chodzi moze lzej ale kocioł ciagnie powietrze z kotłowni ktrego nie zuzywa do spalania ale ogrzewa go wychładza kocioł i grzejesz komin. Lepiej ciut bardziej odsłonic przysłone wentylatora tak na 50-60% albo pogodzic sie z lekkim halasem.

Fakora KZR 25 czerwiec 2006 sterownik tech 77 zespól podawczy termotech, dmuchawa metrix. a propo zamocowania deflektora to tam jest otwór tak z 10mm w szynie na środku przez który wkłada się szyjkę haka deflektora, ja też na poczatku tego nie widziałem i deflektor po szynie jezdzil. Ale wsadzilem w otwor i deflektor lepiej spelnia swoje zadanie i co wzne sie nie przesuwa .A co do twojego problemu to po przeczytaniu postu od razu sie domyslilem ze masz cos nie tak z powietrzem na retorcie. Aha pytanie czy ta retorta-zestaw podawczy do Fakory KZR25 to jest jeszcze od termotecha ja taka mam zadnych uszczelnien nie trzeba bylo robic wydawala sie szczelna i jest szczelna nadmuch chodzi nawet na 1 przy stosunku praca/podtrzymanie 1/5 i powietrza starcza czy to juz produkcja własna Fakory? Przy wyzszym stosunku pracy podajnika nadmuch powinien byc na 2 u mnie ale praca wentyaltora i jego przymknietej na 65--70% klapki jest jak dla mnie za glosna jakby lekki rezsonans i troche mnie denerwuje. Nawet ten niski stosunek wystarczał na 15-20 stopniowe mrozy u mnie około 200 m2 powierzchni ogrzewanej. Aha jesli masz dobry ciag kominowy i wyczyszczony piec i czyszczony od czasu do czasu z popiołu czopuch to przymknij klapke w czopuchu co najmniej do połowy albo nawet o jeden stopień więcej zyskasz kilka kilogramów węgla oszczędności i mniej ciepła w kominie ja szacuje to nawet na 20% oszczednosci.

Mam fakorę KZR-25 od dwóch lat rozpaliłem ją tylko raz w październiku 2006 i i cały czas chodzi .Ustawienia których nie zmieniam w trakcie roku chyba ze przychodzą większe mrozy aktualne także latem podawanie 14-15 sekund przerwa w podawaniu 70-75 sekund. Przepalanie co 10 minut , kiedyś próbowałem większą w lecie ale powyżej 10 minut za bardzo wypalał mi się węgiel na retorcie i żar schodził głębiej (nieszczelności w piecu )) Nadmuch na 1 z przesłoną zasłoniętą w 70%, chyba że zimą gdy zimniej nadmuch na 2. Czopuch otwarty do połowy. Zimą gdy większy ciąg nawet bardziej przesłoniety. Ustawienia są sprawdzone piec działa na nich najefektywniej przy okazji nie powodując takich efektów ubocznych jak smród dymu z podajnika lub pieca. Latem woda ustawiona na 53 C piec i tak przegrzewa ja do 56-57C (duza bezwladnosc ). Zimą mieszacz czterodrowowy ustawiony na około połowę i sterownik pokojowy. Dom pow ogrzewana 180mkw i nieogrzewana piwnica ok 100mkw. Grzejniki i 50mpodłogówki. Zimą muszę przy większych mrozach wydłużać cas postoju i skracać podawania max 20- 55. Piec trzyma żar i nie należy obwaiać się że zgaśnie kilka wielogodzinnych przerw w dostawie elektryczności raz nawet 14 godzin i rozpalił się sam.

Powierzchnia ogrzewana 169 m - mieszkalna 280 całkowita temp 22 w dzien 20 w nocy regulator pokojowy

wielki i strasznie ciezki 480 kg. Hydraulik popatrzyl powiedzial hmmmmm ale podobalo mu sie ze jest zawor termiczny w kotle powiedzial ze cos takiego to maja tylko kotly wyzszej klasy, ale i tak zainstaluje go tylko w ukladzie otwartym. Ostatnio zasugerowal ze zrobi uklad otwarty ale wymiennik i instalacje w zamkniętym. Zastanawiam się czy warto? gosc mowi ze wlasciwie instalacja w ukladzie otwrtym to tez dobrze i nic sie z nia dziac nie powinno ale i tak najlepiej to raz na zawsze pozbyć się powietrza z instalacji a taki wymiennik ma naprawdę minimalną stratę. Do tego sugeruje duży co najmniej 150l najlepiej 200 l pionowy zbiornik z węzownica lub dwiema najlepiej firmy galmet

zdjec przy sobie nie mam, doprojektowano nam piwnice ale gleboko posadowiona, projekt ma swoje zalety i wady nam akurat pasowal na dzialke i pasowal mi uklad funkcjonalny wnetrz Dorobilismy piwnice pod caloscia -pod garazem drugi garaz z wjazdem z drugiej strony dzialki(działka ze spadem )byly pewne trudnosci tj musielismy zmiescic strome schody do piwnicy pod schodami na poddasze kotlownia poszla do piwnicy z kotlowni zrobilem lazienke, lazieneczke i spizarnie zlikwidowalismy na korzysc kuchni która w pierwotnym projekcie jest smiesznie mala. schody krecone na poddasze jako niewygodne zmienione zostaly na proste, z dlugoscia sie nie wyrobilismy wiec klatka weszla nam troche w ten pokoj na poddaszu -( i tak ma byc to bardziej garderoba niz pokojem) jeden z kominów zlikwidowalismy wiec o pare centymetrów poprzesuwaly mi sie te facjatki. Teraz robione sa tynki, jest hydraulik kombinuje z pionami kanalizacyjnymi w zmienionym projekcie hehe i klada nam dachówkę - wczesniej musieli nam ocieplic i otynkowac facjatki i pasek elewacji między garazem a szczytem głownej częsci budynku ale dom prezentuje sie moim zdaniem naprawde niezle dachówkka ceramiczna Koramic, brazowa- kolor dębu podbitka miedziano-brazowe rynny i kremowo-piaskowy tynk

mi sie podoba, choc troche zmian bylo

Mam juz zaawansowana budowe i ostatnio zamierzalem kupic fexa ale ostatnio troche mi ten wyciag w glowie zamieszal. Stosując wyciąg w Fexie a rezygnując z nadmuchu, tym automatycznym palaczem ciągnie powietrze tylko z jednej strony od dolu. Wogule nie piszesz Janusszu że nie ciagnie juz z gory albo bezpośrednio na palnik. Precyzyjny rodział powietrza z trzech stron to bylo to co wyroznialo fexa od konkurencji. A teraz fex z hybryda- niby lepiej a z podziałem powietrza cicho sza. Mówiąc o nowej córce hybrydce zapomniales o swoim pierworodnym fexiku. Rozumiem ze chcesz hybryde sprzedawac do innych kotlow, ale zastanawiajac sie nad kupnem hybrydy nie jestem juz pewien czy nie kupic innego niz fex kotla ktory jakby nagle stracil swe zalety i juz tak wiele sie od innych kotlow nie rozni. Coby mnie przekonalo mnie rowniez do kupna fexa chcialbym zobaczyc na twojej stronie schemat palenia z kierunkami przeplywu powietrza ale juz z hybryda. a tu tylko artykuly z instalatora a od dwoch dni nawet forrum na twojej stronie nie dziala Dick Wredniak