Sylwia 1719513981

ha ha Mój powiedział, że jak będzie "jak w poczekalni u dentysty" to mi krzywdę chyba zrobi! Póki co jestem cała (może nie zdrowa, ale jednak cała:D) więc chyba udało się uniknąć efektu poczekalni. Ogólnie ja dokładnie wiem co chce, jednak po poprzednim bardzo bardzo intensywnym finansowo roku muszę powoli plan realizować. I jeszcze ze mnie taki typ, że nie lubię kompromisów (w sensie: nie mogę kupić TEGO to kupię JAKIŚ zamiennik). Z doświadczenia wiem, że to zawsze się źle kończy, bo zawsze jestem niezadowolona. Budowa nauczyła mnie pokory i cierpliwości, których to cech jeszcze pięć lat temu w sobie nie miałam. Zasada grosz do grosza sprawdza się jak najbardziej i dlatego pewne elementy domku są nudne! Ale powoli idę do brzegu. Powoli:D. Ooooo szmaragd brzmi nieźle. Ty też jesteś bardzo konkretną osobą. Z planem na wszystko. Chyba się nie mylę....? Wasz domek strasznie mi się podoba, jest z tych: do zrobienia samemu i przemyślany w każdym centymetrze powierzchni:D. Wczoraj teściowa zrobiła poszewki. Ja zawsze mam głowę pełną pomysłów tylko brak mi talentu manualnego:(. Ale dobrze, że otaczają mnie ludzie, którzy są w stanie zrozumieć moje fanaberie. I jeszcze je wykonać. miały być na kanapę w wylądowały na łóżku. Kobieta zmienną jest:D żółte w salonie. Od razu weselej:D. Mr Mąż zadowolony. PS. dzięki Asia, że zaglądasz:D.

Niestety zaczyna się buntować. Nie wiem co mu się stało:bash: Ale i tak jest mega cierpliwy. Ja tymczasem trzeci tydzień na zwolnieniu i już zaczynam świrować!!!! Ruszyć z domu się nie mogę więc siedzę w necie i oglądam i przeglądam i kupuje i kurierzy się mijają na podwórku:) Normalnie jak nie ja! A więc tym razem padło na nasza nudną kanapę (nawet Mr Mąż mówi, że nudnyyyy ten nasz salon, że szooook:bash:). Co ja mu zrobię nie od razu Kraków zbudowano przecie! Będą kolorowe poszewki może zrobi się weselej, a niech mu tam będzie;) no nudno jest. wiem wiem wzór może i nie kreatywny, ale ja to lubię salon to jedno z dwóch pomieszczeń w naszym domku, które nie do końca jest zaaranżowane. Pomysł jest ale powoli będę go realizować. Może pod koniec roku się uda zrobić tak jak bym chciała żeby wyglądał docelowo.

A więc jeżeli chodzi o szablon to otrzymałam odpowiedź ze sklepu, że oczywiście da się to zrobić. Mogą wykonać dla mnie dodatkowy szablon szerokości 7 cm (w cenie szablonu podstawowego:D). Sklep naprawdę super. Polecam! Jest tylko problem z głównym wykonawcą, który to podnosi bunt na pokładzie. Czyli malowania ściany nie będzie.

Czy jeszcze będzie zima tej zimy?

Mi się nie uda bo zupełnie nie mam manualnych predyspozycji ale jest jeszcze główny wykonawca. Czekam na odpowiedź ze sklepu czy w ogóle uda się to zrobić na mojej ścianie. Jeżeli nie to odpuszczam .

A może by tak coś zacząć zmieniać w domku.... http://stencils.pl/produkt/kenitra/ czekam na odpowiedź ze sklepu czy w ogóle da się coś takiego zrobić na mojej ścianie:bash: o właśnie takiej:

O płytkach na korytarz już się wypowiadałam:p Łazienka zapowiada się ciekawie... przy takich kolorach nie byłoby widać mojego każdego ciemnoblondowego kudła! Szafki do kuchni to dla mnie kosmos, że sama to wszystko ogarniasz. Ja nie mam predyspozycji takich więc na mln % nic by mi nie wyszło, no i jeszcze ten słomiany zapał... Ja trzy tygodnie na zwolnieniu... i już mnie nosi żeby coś poprzestawiać w domku naszym. Chyba się skuszę na szablon malarski do przedpokoju... http://stencils.pl/produkt/kenitra/ tylko jeszcze nad głównym wykonawcą Mr Mężem muszę popracować

Hej:) nie komentuje ostatnio bo czasu trochę brak ale wiernie podglądam Asiu co sobie robicie w domku. Idziecie ja burza. Płytki białe z czarnym małym dekorem to moje niespełnione marzenie.... Jak ja takie chciałam:bash: Niestety Mr Mąż powiedział stanowcze NIE!!!!!!! Nie udało się go przekonać. Czekam na efekt końcowy. powodzenia

Dałaś radę postawić dom. Dasz radę z listwami:yes: Mój też nie chciał tej sztukaterii ale chciał ledy pod karniszem więc listwa była idealna żeby doprowadzić tam prąd:lol2: A później sam powiedział, że piękne te listwy są. Faceci tak mają. Jak nie zobaczy to nie wie o co chodzi i marudzi, że to głupiego robota.

Oooooooooooo Kogo witam Kogo goszczę Ten mój mąż to jeszcze chwila a w samozachwyt wpadnie przez te swoje zdolności manualne. Musze przyznać jednak, że niezły jest skubaniec Listwy przysufitowe mamy tylko w salonie i w kuchni. Koszt spory i roboty z tym było tyle że ho ho a czasu oczywiście nie!!!! wygląda to tak: W pozostałych pomieszczeniach mamy odcięcie biała farba pod sufitem. I wszędzie karnisze są zabudowane płyta g-k. Tak sobie wymyśliłam. Zdjęcia w beznadziejnej jakości albowiem ponieważ mój Huawei robi taki badziew. pozdrawiam

Pierwszy remont;) po sześciu miesiącach mieszkania Nowy tapicerowany zagłówek wykonany przez Męża mego. Podstawa to łóżko z IKEA BRUSALI. Zmieniliśmy tylko zagłówek, reszta została tak jak było. Wygląda naprawdę ładnie. Wykonanie estetyczne. Koszt to 250 zł (łącznie z płytą przyciętą na wymiar w Castoramie) przed po małymi kroczkami na Fifth Avenue:wave:

Najważniejsze, że do przodu:rolleyes: Trzymam kciuki za rychłą przeprowadzkę!

Taras przez całą szerokość domu! Boooosko też bym tak chciała ale niestety tak nie mam bo taras robiliśmy chyba ze trzy lata temu a wtedy koncepcja była inna.... U was poprostu mega!

drzwi w dechę klamka znakomity wybór. Naprawdę dobra firma z moich okolic, znam właściciela od lat, uczciwy człowiek na poziomie. Nie robi fajansu po taniości. Polecam

Znam ten notoryczny brak czasu po przeprowadzce! Też na to cierpię! Jak to możliwe, że podczas budowy miałam tyyyyyyle czasu?! Sama nie wiem. Będę zaglądać Anulla do Ciebie:D