Dzięki za propozycję. I do Jovanki i do Ropsona mam tak z 500km. Ale że jako moja budowa ruszy prawdopodobnie dopiero późnym latem lub jesienią, nie zdziwcie się jak pewnego pięknego letniego (lub wiosennego dnia zobaczycie mnie na swoich budowach. Naprawdę mam wielką ochotę znaleźć się w KARMINIE "pod dachem". Na razie z lekka utknąłem z formalnościami w zakładzie energetycznym, ale wszystko jest na dobrej drodze. Na obecną chwilę łączymy pomieszczenia za garażem z garderobą i ma być z tego kotłownia (prawdopodobnie tradycyjny materiał opałowy), dodatkowo chcemy wyrównać tą wnękę za kotłownią, żeby ją powiększyć (na opał). Chcemy też odwrócić kierunek wznoszenia schodów, jak to już ktoś proponował na forum, dzięki czemu przy wejściu powstanie kącik na buty, kurtki zimowe itp. Może nawet wstawimy tam drzwi. Chyba też ściankę działową oddzielającą z tyłu łazienkę od pomieszczenia gospodarczego wsuniemy nieco do tyłu, żeby powiększyć łazienkę, a zrezygnujemy lub zredukujemy regał w łączniku między garażem a kotłownią. Na górze balkon w hallu kombinujemy włączyć do pokoju (szkoda tyle miejsca). Chyba też pokusimy się o zmianę górnego stropu na betonowy. Co prawda to podniesie koszty ale z doświadczeń naszych znajomych wynika że tak będzie lepiej (chłodniej latem, bez pękania sufitu), chyba że wasze doświadczenia wskazują inaczej.