Ciężko pozbyć się tego dziadostwa, 100% skutecznej metody chyba nie ma ja stosuje oprysk, ale to tylko wtedy jak chcę sobie wieczorem przy grillu posiedzieć w ciepły wieczorek i nie ma tragedii.
Zazwyczaj dom w "surowym" stanie kupuje się aby oszczędzić sobie czasu i papirusologii, jednak w Twoim przypadku może być zupełnie odwrotnie. Przed kupnem radze załatwić wszystko, jeśli się uda to dopiero wtedy doprowadzić transakcje do skutku.