pajda21

Witam Mam dwa pytanka. 1. Jestem na zakupie płyty gazowej i kuchenki gazowej do zabudowy (tak, tak, takie istnieją). Mam jedną rurkę z gazem a będą 2 urządzenia do podpięcia. Czy nie będzie problemu np. z jakimś trójnikiem czy czymś podobnym? Oczywiście jakiś fachowiec będzie wezwany. 2. Rurka z gazem jest z lewej strony, a to co się wstępnie orientowałem przyłącza będą po prawej. Czy jest to jakiś problem? Wiem, że istnieją jakieś wężyki ale czy nie jest np.zabronione "puszczać" takiego wężyka za kuchenką czy płytą? Pozdrawiam

Witam po długiej nieobecności Rok z Ekonenergią za mną. Mój ostatni post z "podniesioną klapką" oraz zadowolenie były niestety przedwczesne. Ale dla złamanych mam na szczęście już rozwiązanie I działa! Tym razem na pewno! Należy otworzyć maksymalnie przesłonę na wentylatorze, dzięki czemu opał nie przygasza w podtrzymaniu. Ponadto nie ma problemu z niedopalaniem na przeciwnym krańcu. Do tego dmuchawa nastawiona bardzo delikatnie i wszystko działa na miale. Sami musicie (w zależności od opału) dobrać resztę parametrów. Dajcie znać w sezonie jak zadziałało rozwiązanie. Pozdrawiam

Witam Walczyłem z ekoenergią 3 m-ce. Próbowałem wszystkich ustawień. Problemy ze spiekami, niedopalony węgiel, niespalanie na całej powierzchni... - przechodziłem wszystko. Jak udało się jeden problem rozwiązać pojawiał się inny. Dodajmy, że palę samym miałem, a więc nie byłem do końca pewny czy to nie wina opału. Czytałem jednak, że miał 23 z Piasta jest całkiem niezły i sie nie spieka. I cóż.... Teraz rada dla użytkowników ( nie tylko ekoenergii). Wszystkie problemy zniknęły, jak podniosłem klapkę przy popielniku i w ten sposób doprowadziłem dodatkowe powietrze do pieca. Ustawienia na sterowniku były tylko wisienką na torcie Nie wiem dlaczego to zadziałało ale wiem jedno: w piecu pali się książkowo! W popielniku też ok. Jestem obecnie b. zadowolony bo za nieduże pieniądze ogrzewam swój domek. Jeżeli, ktoś jest zainteresowany szczegółami, chętnie odpowiem, bo wiem ile nerwów kosztuje ustawienie pieca. Pozdrawiam wszystkich "palaczy"