Witajcie jestem tu pierwszy raz, więc jeśli jest lepsze miejsce na umieszczenie tego wpisu proszę o wskazówkę. Mam następujący kłopot: zamówiłem usługę cyklinowania z kolorowaniem i lakierowaniem. Podłoga 100 lat, deska sosnowa, farba olejna - klasyka. Wczoraj po cyklinowaniu poszła bejca "dąb rustykalny" a dzisiaj miało lecieć lakierowanie. Rano zauważyłem, że na krawędziach są rysy po pracy cykliniarki kątowej. Zdjęcia tu: https://drive.google.com/folderview?id=0ByTdw8moYN4IdUZIZ09Rc0RfbWc&usp=sharing W rzeczywistości wygląda to dużo gorzej. Oprócz zarysowań kolor w miejscach po kątówce jest wyraźnie jaśniejszy. Wykonawca odmawia poprawek i twierdzi, że lepiej nikt tego nie zrobi, i że gramatura papieru mniejsza niż 80 sprawi, że zatkają się pory i deska nie przyjmie bejcy. Nie jestem stolarzem, ale lakierowanie porysowanej podłogi wydaje mi się mało sensowe. Konsultowałem sprawę telefonicznie z 3 osobami z ogłoszenia i wszyscy mówią, że to brednie. Proszę o opinie ekspertów i wskazówki co można z tym zrobić.