Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

asiko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

asiko's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. asiko

    Kominek nie grzeje - hipotezy?

    Drewno pali się normalnie, dokładam, palę przez 5-6 godzin. Przy kratkach wylotowych mimo tego ciepło praktycznie niewyczuwalne.
  2. asiko

    Kominek nie grzeje - hipotezy?

    Temperatura w domu przed rozpaleniem to 20 stopni. Pomiary temperatury po długim, kilkugodzinnym paleniu. Rozprowadzenia ciepła brak. Zdjęcia zamieściłam tu: http://foto.onet.pl/6pcxv,irgx0xc0yyu0 Na pierwszym wlot powietrza pod wkładem (jak widać pod wkładem zamontowane są dwie kratki, nic dziwnego, że po salonie hula zimno). Na kolejnych wnętrzności czopucha. Na ostatnim widok całości, po prawej stronie na suficie kratka doprowadzająca powietrze. Kratki wylotowe nie są zamontowane w jej pobliżu. Po przeczytaniu kilku innych wątków dochodzę do wniosku, że problemem może być zbyt duży ciąg w kominie lub ciąg wsteczny. Kominiarz niby wykluczył tę przyczynę, ale inni opisują podobne zjawiska, z jakimi ja się borykam, a diagnoza właśnie taka. Chodzi o to, że w wietrzne dni w kominie postukuje szyber, a w łazienkach zimno jak w lodówce. Wentylacja grawitacyjna, okna szczelne i nierozszczelniane ze względu na dziecko. Czy to może być to? Co należy w takim przypadku montować na kominie, bo się pogubiłam? Raz piszą, że strażaka, innym razem że wcale nie... [/url]
  3. asiko

    Kominek nie grzeje - hipotezy?

    Chyba się nie rozumiemy, adam_mk. Jest to temat poboczny, ale ponieważ nie lubię protekcjonalnego traktowania, to odpowiem. Nie chodzi mi o to, że powinni podnosić wady wkładu, tylko poinformować o ew. wadach pomieszczenia, innych czynnikach, które będą zakłócać poprawne funkcjonowanie, a które można usunąć czy poprawić. Jeśli ktoś ma do wykonania robotę, to powinien ją wykonać rzetelnie. Jeśli zauważa, że są jakieś obiektywne czynniki, które spowodują, że nie będzie rzetelnie, to o tym informuje. Nie widzę w tym niczego dziwnego czy naiwnego. Według takich standardów sami pracujemy i tego oczekujemy od innych. A że firma, która mi toto instalowała, profesjonalna nie była, o tym świadczy fakt, że najwyraźniej właśnie została zamknięta...
  4. asiko

    Kominek nie grzeje - hipotezy?

    Dzięki za dotychczasowe uwagi. Adam_mk, nie wiem, co cię naprowadziło na trop, że brak przystosowania do kominka. Kratka wentylacyjna w pobliżu kominka owszem, jest, ale nie w pobliżu kratek wylotowych, tak więc ciepłe powietrze nie jest przez nią zasysane. Rura doprowadzająca powietrze do kominka również jest, ale jak było wspomniane nie jest podłączona z wkładem - przy tym modelu wkładu nie jest to możliwe, choć niektórzy zdolni radzą sobie domowymi sposobami (opisywał to mosze, posiadacz identycznego wkładu). Co do kwestii czepiania się inwestora Bogu ducha winnych wykonawców (jak rozumiem). Nam się wydawało, że jeśli ktoś bierze się za wykonanie jakiejś roboty, a zauważa przeszkody/wady, to je najpierw zgłasza, żeby można było coś zmienić czy zawczasu zaradzić problemom, a nie robi swoje i ma resztę gdzieś. Na przykład poniewczasie wykonawca bąknął, że istnieje coś takiego jak ogranicznik dopływu powietrza do wkładu (na zewnątrz wystaje rączka i nią reguluje przepływ powietrza). Skoro wiedział, że tego modelu nie da się bezpośrednio podłączyć do rury doprowadzającej powietrze, to trzeba było naszym zdaniem zgłosić to przed wykonaniem obudowy, a nie zrobić swoje i zostawić ziejącą zimnem dziurę... Myśleliśmy o tym, że może ciąg w kominie jest zbyt duży, ale kominiarz twierdzi, że nie... Na razie na kominie nie ma jednak "strażaka". Wrzucę wieczorem kilka zdjęć, może one coś wyjaśnią.
  5. Mam problem z kominkiem - generuje bardzo mało ciepła. Dokładniej jest to model supravision http://gazetadom.pl/Ladny-Dom/5,92785,7160519,Kominki_powietrzne___informator_rynkowy.html?i=58 Ciepło jest wypromieniowywane właściwie tylko przez szybę, z kratek wylotowych wydostaje się znikoma ilość ciepła (w firmie konkurencyjnej do tej, która go instalowała powiedziano mi, że powinno to być min. 50 stopni - tyle w żadnym razie nie ma). Obudowa zrobiona jest z płyty krzemianowo -wapniowej lub silikatowo - cementowej, wewnątrz na ścianie (na kominie) nie ma żadnej folii. Drewno do palenia na pewno jest suche (był pomiar). Rura doprowadzająca powietrze z zewnątrz nie jest podłączona do wkładu kominkowego, po prostu w pustej przestrzeni pod wkładem zieje dziura (zatkaliśmy ją, bo zimno przedostawało się na pokój). Wg kominiarza pólka ogniowa wykonana jest zbyt wysoko. Reklamowaliśmy usługę, ale firma przyjęła strategię kompletnego ignorowania - żadnego odzewu na pisma, nie odbierają telefonów. Znających się na rzeczy bardzo proszę o hipotezy, co może być problemem w montażu. Gdzie szukać rzeczoznawcy lub kogoś, kto może wydać opinię respektowaną przez sąd? Przy każdym paleniu odzywają się we mnie nerwy... Mam nadzieję, że coś doradzicie.[/url]
  6. Rezi - poproszę o namiar na tę ekipę. Swoją drogą piękny domek - wzdycham i zazdroszczę.
  7. Witam wszystkich - chciałam dołączyć do Waszego grona. Bo ja też z tych Po dłuższych i stresujących bojach (bank Millennium, który ze względu na tempo powinien zostać przemianowany na Eon) zostaliśmy właścicielami działki pod Poznaniem i cała afera ma ruszyć w tym roku... Projekt upatrzony, szukamy architekta. Przeglądam forum i przerażam się systematycznie. Ale cóż - sami tego chcieliśmy Jak się powiedziało a...
  8. Witam wszystkich - chciałam dołączyć do Waszego grona. Bo ja też z tych Po dłuższych i stresujących bojach (bank Millennium, który ze względu na tempo powinien zostać przemianowany na Eon) zostaliśmy właścicielami działki pod Poznaniem i cała afera ma ruszyć w tym roku... Projekt upatrzony, szukamy architekta. Przeglądam forum i przerażam się systematycznie. Ale cóż - sami tego chcieliśmy Jak się powiedziało a...
  9. Szukam dobrego architekta do wykonania adaptacji projektu - i żeby jeszcze zdjął z głowy całą papierologię do pozwolenia na budowę, i niedrogi był... Mam nadzieję, że takie rzeczy to nie tylko w Erze Przy okazji - czy różni się nadzór autorski od kierowania budową?
  10. asiko

    grupa wielkopolska

    Szukam dobrego architekta do wykonania adaptacji projektu - i żeby jeszcze zdjął z głowy całą papierologię do pozwolenia na budowę, i niedrogi był... Mam nadzieję, że takie rzeczy to nie tylko w Erze Przy okazji - czy różni się nadzór autorski od kierowania budową?
  11. Czujność rewolucyjną w nas wzbudziliście i wątpliwości w nas zasialiście. Ale, uch, problem rozwiązał się sam: sprzedający wycofał ofertę (działki 2500 m) - twierdzi, że w ogóle nie chce jej teraz sprzedawać, tylko podzielić na mniejsze i puścić na rynek za kilka miesięcy. Niepotrzebnie biliśmy się z myślami... Chyba to jednak jakaś dziwna sprawa była. Albo super okazja? Nie dowiemy się.
  12. Dzięki za uwagi, widzę że jednak na notariuszu nie oszczędzę. Ale lepiej wydać te parę setek niż utopić parę tysięcy... A propos, czy wiecie ile może żądać notariusz za umowę przedwstępną? Żebym się przygotowała psychicznie...
  13. Mam do wyboru dwie działki w tej samej cenie. Jedna z nich ma 1400 m i znajduje się na osiedlu domków jednorodzinnych, druga 2500 m i lezy całkiem niedaleko tej pierwszej, ale okolica trąci już lekką głuszą. Cena, jaką chce za metr właściciel działki 1400 m nie jest zaskakująca - inne działki kosztują tyle samo. Ale cena metra tej dużej (rezydencjonalnej) jest o połowę niższa. Doprowadzenie mediów - w obydwu przypadkach sytuacja wygląda podobnie. To mi daje do myślenia. Nie chcę strzelić sobie gola. Czy to możliwe, że po prostu jeden właściciel chce więcej, a drugi - mniej? Przychodzi wam na myśl, gdzie może być haczyk?[/b]
  14. Mam do wyboru dwie działki w tej samej cenie. Jedna z nich ma 1400 m i znajduje się na osiedlu domków jednorodzinnych, druga 2500 m i lezy całkiem niedaleko tej pierwszej, ale okolica trąci już lekką głuszą. Cena, jaką chce za metr właściciel działki 1400 m nie jest zaskakująca - inne działki kosztują tyle samo. Ale cena metra tej dużej (rezydencjonalnej) jest o połowę niższa. Doprowadzenie mediów - w obydwu przypadkach sytuacja wygląda podobnie. To mi daje do myślenia. Nie chcę strzelić sobie gola. Czy to możliwe, że po prostu jeden właściciel chce więcej, a drugi - mniej? Przychodzi wam na myśl, gdzie może być haczyk?[/b]
  15. Tak, to dobra rada, ale koszty rosną... Działkę mam zarezerwowaną do piątku, wiem że są inni chętni... Do tego czasu nie zdążę też niczego sprawdzić samodzielnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...