Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Admo78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Admo78's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Juz druga doba a w nocy budzi mnie alarm z pieca wysoka temperatura podajnika nie wiem czym jest to spowodowane czy piec za długo odpoczywa i wtedy spala cały palnik i idzie dalej żar do ślimaka? Na chwile obecną to 4 minuty pracuje a 12 minut odpoczywa słyszałem,że piec powinien odpoczywać max 6 min ale ile w tym prawdy nie wiem
  2. Planuję wymienić sterownik bo mój z techa st37 coś nawala teraz nie wiem jaki mam kupić żeby był odpowiedni do mojego pieca stąporków 15 kw ,możecie coś polecić??
  3. Ja nadal kombinuję z moim piecem na dzien dzisiejszy 38 kg na dobe niżej chyba już nie zejdę piec super trzyma temperaturę częściej jest w podtrzymaniu niz pracuje wegiel sie spala ale są spieki żużlowe kombinuje z nadmuchem ale nic przynosi efektów,troche hydraulik pomagał mi ustawić ale musiałby u mnie zamieszkac w piwnicy żeby mi pomóc ten piec chodzi prawie na ustawieniach fabrycznych tylko wtedy jest kopczyk prawidłowy,płomień itd. tylko że ustwienia fabryczne to tylko dwukrotność bo 20/40, bieg nadmuchu 10 ,histeza Co 2 histeza Cwu5,temperatura załączonych pomp 35 podtrzymanie 20 min hydraulik ustawił 18/41,bieg nadmuchu 5, podtrzymanie 11 minut klapka otwarta na maxa rezta bez zmian przy innych nastawach poniżej 17 s podawania groszku piec długo dochodzi do zadanej temperatury kopczyk wklęsły no i spalanie to 50-60 kg na dobe
  4. Wymontuje mi ten zawór z tyłu co jest za pompą bo jest i tak w złym miejscu i zamontuje mi zawór 3D chciałem 4d ale odradzał mi bo na moją instalację wystarczy mi ten 3d i prawdopodobnie mam sterownik trachnięty gdyż chciałem ustawić priorytet bojler i nie działa mi wcale a miałem w sumie ustawione chyba zawsze pompy równoległe i teraz okazuje się że te pompy równoległe działa jak priorytet bojler
  5. W piątek w końcu znalazłem hydraulika przyjechał od razu a więc tak po sprawdzeniu czy Ci co mi montowali instalację zrobili wszystko jak należy to w sumie zrobili dobrze lecz ta nitka z która mam problem mogła by być zrobiona lepiej więc na razie hydraulik wyregulował mi instalację i teraz wszystkie kaloryfery grzeją poprawnie nie muszę mieć na piecu 60 stopni żeby grzały wszystkie gorzej nadal ze spalanie węgla, coś mi tam poprzestawial na sterowniku piec zaczął owszem lepiej pracować robi się fajny kopczyk ale są jeszcze straszne spieki spalalem ostatnio 50 kg na dobę teraz 42 kg nadal dużo w chwili obecnej mam tak 14/40 Nadmuch bieg 5 podtrzymanie, 11 minut tak mi ustawił w piatek ja wczoraj rano zmieniłem na 13/40 i znowu doba 50 kg
  6. zakręciłem te co grzeją najmocniej i kaloryfer po 5 minutach był gorący w całości
  7. Są otwarte na Maxa
  8. A więc dziś wolny dzien i czas więc działam jak na razie staram sie sam bo żaden hydraulik na juz jest niedostępny w chwili obecnej uszczelniłem koronę palnika bo nie była uszczelniona założyłem izolację na rury żeby w kotłowni nie było gorąco i reguluje kaloryfery ale niestety na razie żadnego efektu nie mam dalej te dwa kaloryfery mi nie grzeją nawet przy 55 stopniach jedyne co to piec lepiej pracuje szybko uzyskuje temperaturę i ładnie podtrzymuje,spalanie na razie nie ocenię bo kombinuje juz myślałem że na tej jednej nitce zostało zrobione źle zasilanie i powrót ale jest ok jedyne co mnie zastanawia co to jest za zawór wydaje mi się ,że trójdrożny ale do końca pewien nie jestem czy to jakieś zabezpieczenie i czy to jest w dobrym miejscu i wydaje mi się że to może źle działać ale pewny nie jestem i jeszcze jedna rzecz znajomy wspominał,że jak nie mam założonych wszystkich termostatów to też może być problem wszystkie mam wymienione ale na tym jednym nie grzejącym kaloryferze nie mam, bo nie zamontowali mieli to zrobić przy okazji a teraz juz nie chcą nawet przyjść Wasze rady są bardzo przydatne więc proszę piszcie wstawiam zdjęcie jak to wygląda
  9. kiedy zamykam te dwie nitki które grzeja bez problemu to chwila moment te dwa kaloryfery są gorące
  10. w środe mam cały wolny dzień więc będę sprawdzał kombinował
  11. jeszcze raz bo byka strzeliłem pompa co na powrocie pompa cwu na zasilaniu
  12. tylko na zasilaniu jedna jest do co za picem ta na górze to cwu
  13. mam 3 nitki instalacji grzewczej właśnie 1 nitka gdzie są tylko podłączone do niej 2 kaloryfery i one właśnie nie grzeją poniżej 55 piec musi wiec na 60 byc zadany czy jeśli jest coś nie tak czy to może być powodem że spalam tyle opału dzisiejsza doba dokładnie 55 kg spaliłemjuż myslałem żeby wrócić do ustawień fabrycznych i zacząć od nowa czy to coś zmieni i chyba mam problem z dobraniem nadmuchu odpowiednio moje biegi nadmuchu są od 1-10 z mojej obserwacji wynika że im większy nadmuch wiecej spalam ale osiągam daną temperaturę im mniejszy bieg piec nie dochodzi do zadanej a spalanie prawie takie samo może ciut mniejsze ostatnio miałem klapke wiartaka owartą na maxa przyszedł kolega który też ma piec podobny chciał sprawdzic co moge miec nie tak to powiedział że klapka ma być minimalnie otwarta teraz nie wiem które jest dobre rozwiązanie ale wg niego to instalacja jest nie sprawdzona i nie wyregulowana.Głupie pytanie mam ale może nie znam się jak odpowiednio ustawić nadmuch żeby dobrze dograć z klapką wiartaka do tej pory myślałem im większy bieg to klapka minimalnie otwarta a im mniejszy bieg klapka otwarta może tu żle mam ustawione chwytam się już wszystkiego w tym tygodniu mam mieć hydraulika ale tydzien dopiero sie zacząl i równie dobrze może przyjść w piątek a ja do tej pory spale 300kg opału masakra
  14. zrobiłżem zdjęcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...