Niedawno odswiezalismy mieszknie tzn. kuchnie. Niestety w dniu wczorajszym sąsiad zalał nam kawałek sufitu. Woda ciekła jak z kranu. Odpada farba , sufit mokry i oczywiscie te brzydkie zacieki. Włascicielka mieszkania ma wykupione ubezpiecznie ale nie chce z tego korzystac gdyz straci znizki itp. Zaproponowała ze zapłaci za szkode ale nie mam pojecia ile pieniazkow wypadałoby wziac. Moze ktos doradzi