co do błędów w rozliczeniu z US w skrajnym przypadku mogą cię posądzić o wyłudzanie vat-u. noramlnie, jak też poinformowała mnie pani ze skarbówki, będziesz skąłdał korekte do wniosku i znowu czekał 6 miesięcy na zwrot. w skarbówce też mają bałagan z tym zwrotem vatu, nie orinetują sie we wszystkim jak należy, nie potrafią dać odpowiedzi na zadawane pytania. co tam skarbówka. dzwoniłem do ministerstwa transportu i budownictwa. tam też nie znali odpowiedzi na wszystkie pytania. choć dowiedzialem się - O ZGROZO - że wykładnia ustawy a dokałanie sposobu odliczenia na podstawie obwieszczenia ministra może być w każdym urzędzie skarbowym inna - i urzędy mają do tego prawo. na pytanie więc po co w takim razie prawo ustalane na szczeblu centralnym, jeśli skarbówki mogą je interpretować różnie, pani z ministerstwa nie podała mi odpowiedzi. Suma sumarum zależy czy trafisz na CZŁOWIEKA, który twój wniosek bedzie rozpatrywał I PODEJDZIE DO TEGO PO LUDZKU czy na nadgorliwego służbiste. a po za tym czy oni będą w stanie dokładnie sprawdzić każdy wniosek?