Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

konrad80

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

O konrad80

  • Urodziny 30.08.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gdynia
  • Kod pocztowy
    81-577
  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

konrad80's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Przeczytałem cały wątek i widzę sens w zainwestowaniu w Etixxa (oczywiście gdy ceny i podaż się unormują). Zastanawia mnie tylko czy warto stosować tłoczony styropian przy znacznych krzywiznach ścian? Murarze "wypchnęli" mi poddasze o jakieś 2.5cm względem parteru. Jestem laikiem ale wydaje mi się, że to za dużo na wyrównanie samym klejem a taki styropian to aż żal ręcznie przycinać.
  2. Wstępnie wybrałem dwa projekty domów - jeden z muratora a drugi od konkurencji. Zastanawia mnie jednak wyliczenie kosztów budowy. Oba projekty mają podobny metraż, jednak spoza muratora ma dach dwuspadowy, podczas gdy "muratorowy" ma dach kopertowy. Mimo tej różnicy, która powinna podbić w górę koszt budowy podany w muratorze kosztorys jest niższy od alternatywnego o prawie 50tyś. zł. Wiem, że koszty budowy zależą od wielu czynników, jednak znajomi budując według projektu konkurencji mniej więcej zmieścili się w deklarowanych kosztach. Jak sytuacja wygląda w przypadku projektów muratora? Koszty wyszły wam podobne czy dużo się różniły? Pytanie skierowane głównie do osób już wybudowanych (chodzi o stan surowy zamknięty). Z góry dzięki za informacje.
  3. @Moni_ - można wiedzieć skąd brałaś beton i stal? Będę się budował koło Gdyni i robię rozeznanie rynku... Z góry dzięki za odpowiedź
  4. Szczerze mówiąc nie wiem czym palił, możliwe,*że to była kwestia mokrego drewna. W takim przypadku zakładam, że przewód kominowy zapychałby się niezależnie od rodzaju kominka. Chociaż szwagier tłumaczył, że to kwestia wymiany wody w płaszczu co obniżało mu temperaturę spalania. Jesteś drugą osobą, która nie ma problemów z PW, czy to kwestia instalacji (jeśli tak to na co zwracać uwagę) czy też samego wkładu kominkowego?
  5. - co konkretnie musi być w tej instalacji zrobione i o jakich kosztach mówimy? - co przez to rozumiesz? Póki szwagier miał kominek z PW też czyścił regularnie - co 3 miesiące. Jak na razie mam dwa przykłady od użytkowników - jeden od szwagra drugi od ciebie. Pytanie czy szwagier miał coś skaszanione i był wyjątkiem od reguły czy też ty masz super instalację i dlatego nie masz wspomnianych wyżej problemów? Chętnie poznam opinie użytkowników, jeszcze chętniej tych, którzy mają połączenie kominka z PW z inna instalacją.
  6. Dzięki za odpowiedzi, rezygnuję z płaszcza wodnego, za dużo minusów w tym rozwiązaniu. Na dokładkę do tego co powyżej szwagier miał problem z czyszczeniem komina - przy płaszczu wodnym chłodzenie obniża temperaturę spalin przez co sadza i popiół szybciej osadzają się w kominie.
  7. Jestem dopiero na etapie projektowania domu, zastanawiam się teraz nad systemem ogrzewania. Na pewno będę się decydował na gaz ze względu na wygodę, ale z uwagi na klimatyczność też chcę wstawić do salonu i sypialni po kominku. O ile mi wiadomo, opalanie drewnem jest jednym z tańszych rozwiązań, więc chodzi mi po głowie kominek z płaszczem wodnym podłączony razem z gazem do podłogówki. Pomijając różnicę w cenie wkładu, jakie dodatkowe koszta mnie czekają przy takim rozwiązaniu? Kolejne pytanie to zastosowanie wentylacji mechanicznej wraz z kominkiem - podobno te dwa rozwiązania się ze sobą gryzą - czy to prawda?
  8. Według PZP mój dom ma mieć dach między 30-45 stopni, za to budynek w kalenicy może mieć do 10 metrów. Chcę uniknąć zbyt dużych skosów na górze więc wpadłem na pomysł podniesienia ściany kolankowej tak, żeby na piętrze powstał minimalny skos, dodatkowo miałbym niezagospodarowane poddasze nad piętrem. Tyle że w tym przypadku obawiam się, że takie nieogrzewane poddasze będzie wyciągało z domu dużo ciepła. Czy warto iść tą drogą, czy też zrezygnować z fanaberii i pozostać przy domu porterowym z poddaszem użytkowym?
  9. Pierwsza rzecz w negocjacjach ceny to ustalenie, jaką minimalną cenę jest w stanie zaakceptować sprzedający. Z mojego doświadczenia najłatwiej jest się tego dowiedzieć pytając wprost. W większości przypadków sprzedający po lekkich naciskach tę kwotę poda. Dalsze negocjacje zaczynamy od tej minimalnej ceny. Kolejną rzeczą jest ustalenie, jakiej kwoty sprzedawca nie zaakceptuje. Z mojego doświadczenia najłatwiej jest się tego dowiedzieć pytając wprost - czyli zapytać jaką najwyższą ofertę odrzucono. Jeśli nie było ofert kupna, to jest to też cenna informacja i można jej użyć przy negocjacjach. Gdy już przechodzimy do podania oferty, można zaznaczyć, że jesteśmy otwarci na negocjacje (zazwyczaj i tak nasza pierwsza oferta nie zostanie przyjęta). Wówczas sprzedający poda swoją cenę, którą akceptuje. Poza tym warto jest negocjować cenę za metr działki. Wówczas gdy jesteśmy na ostatnim etapie możemy jeszcze zaproponować zaokrągloną cenę za całość*nieco niższą od podanej przez sprzedawcę. Sam jestem aktualnie na etapie zakupu działki, której cenę zbiłem o ponad 30%. Zanim zdecydowałem się na tę działkę, było jeszcze kilka nieruchomości, których cenę udało mi się obniżyć ale ostatecznie się nie zdecydowałem na zakup.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...